Przyprawa w minikosteczkach Knorr: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Poprawa) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Mini kosteczka przyprawowa Knorr''' |
'''Mini kosteczka przyprawowa Knorr''' – produkt firmy [[Knorr]], mający rzekomo zastępować normalne składniki przypraw, takie jak [[bazylia]] czy [[czosnek]]. Wielkim zwolennikiem mini kosteczek (a może po prostu płacą mu za ich zachwalanie) jest [[Pascal Brodnicki]] – [[kucharz]] [[TVN]]u. |
||
==Zasady używania mini kosteczek== |
==Zasady używania mini kosteczek== |
||
Linia 13: | Linia 13: | ||
-------------------------------------------------------------------- |
-------------------------------------------------------------------- |
||
</pre> |
</pre> |
||
Co robimy? Wykreślamy wszystkie mini kosteczki i na ich miejsce wpsujemy |
Co robimy? Wykreślamy wszystkie mini kosteczki i na ich miejsce wpsujemy „1 ząbek [[czosnek|czosnku]]”. W ten sposób jemy zdrowiej i dajemy zarobić wielkiemu koncernowi, tylko swojskiej [[babcia|babci]] z [[bazar]]ku, która sprzedaje [[warzywa]]. |
||
[[Kategoria:Sztuka kulinarna]] |
[[Kategoria:Sztuka kulinarna]] |
Wersja z 16:21, 24 paź 2006
Mini kosteczka przyprawowa Knorr – produkt firmy Knorr, mający rzekomo zastępować normalne składniki przypraw, takie jak bazylia czy czosnek. Wielkim zwolennikiem mini kosteczek (a może po prostu płacą mu za ich zachwalanie) jest Pascal Brodnicki – kucharz TVNu.
Zasady używania mini kosteczek
Główną zasadą używania kosteczek jest to, że po prostu ich nie używamy. Załóżmy, że Pascal wymyślił taki przepis:
Potrawa XYZ -------------------------------------------------------------------- | Składniki: ileśtam czegoś, ileś gram czegoś, | | ileś jakiegoś czegoś, MINI KOSTECZKA PRZYPRAWOWA KNORR CZOSNKOWA | | | | Przyrządzanie: mieszamy, gotujemy, wsypujemy cośtam, DODAJEMY | | MINI KOSTECZKĘ PRZYPRAWOWĄ KNORR CZOSNKOWĄ | --------------------------------------------------------------------
Co robimy? Wykreślamy wszystkie mini kosteczki i na ich miejsce wpsujemy „1 ząbek czosnku”. W ten sposób jemy zdrowiej i dajemy zarobić wielkiemu koncernowi, tylko swojskiej babci z bazarku, która sprzedaje warzywa.