Romuald Czystaw: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 1: | Linia 1: | ||
{{SDU/wstawka|2019-12-07}} |
|||
{{sur|polskiego wokalisty|imię|Romuald}} |
{{sur|polskiego wokalisty|imię|Romuald}} |
||
'''Romuald Czystaw''' (ur. [[15 marca]] [[1950]], zm. [[30 września]] [[2010]]) – polski wokalista, głównie [[Budka Suflera|Budki Suflera]]. Nagrał kilka przebojów, których nikt potem nie śpiewał, bo Czystaw był w [[Egipt|rozjazdach]], a [[Krzysztof Cugowski|Cugowski]] nie tykał [[repertuar]]u innych wokalistów swojego zespołu. W Budce utrzymał się długo, bo nie wchodził w drogę reszcie kapeli, ale jak wszedł Cugowski, to Czystaw wyleciał. Wiele w tamtym czasie nie zarobił, jednak zespół pamiętał, by podarować mu ostatni grosz. Niby nie wierzył nigdy kobiecie, ale swoje motto życiowe złamał, gdy poznał niejaką Joannę, która przyszła prosto z chmur. |
'''Romuald Czystaw''' (ur. [[15 marca]] [[1950]], zm. [[30 września]] [[2010]]) – polski wokalista, głównie [[Budka Suflera|Budki Suflera]]. Nagrał kilka przebojów, których nikt potem nie śpiewał, bo Czystaw był w [[Egipt|rozjazdach]], a [[Krzysztof Cugowski|Cugowski]] nie tykał [[repertuar]]u innych wokalistów swojego zespołu. W Budce utrzymał się długo, bo nie wchodził w drogę reszcie kapeli, ale jak wszedł Cugowski, to Czystaw wyleciał. Wiele w tamtym czasie nie zarobił, jednak zespół pamiętał, by podarować mu ostatni grosz. Niby nie wierzył nigdy kobiecie, ale swoje motto życiowe złamał, gdy poznał niejaką Joannę, która przyszła prosto z chmur. |
||
Wersja z 23:10, 14 gru 2019
|
Ten artykuł dotyczy polskiego wokalisty. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Romuald Czystaw (ur. 15 marca 1950, zm. 30 września 2010) – polski wokalista, głównie Budki Suflera. Nagrał kilka przebojów, których nikt potem nie śpiewał, bo Czystaw był w rozjazdach, a Cugowski nie tykał repertuaru innych wokalistów swojego zespołu. W Budce utrzymał się długo, bo nie wchodził w drogę reszcie kapeli, ale jak wszedł Cugowski, to Czystaw wyleciał. Wiele w tamtym czasie nie zarobił, jednak zespół pamiętał, by podarować mu ostatni grosz. Niby nie wierzył nigdy kobiecie, ale swoje motto życiowe złamał, gdy poznał niejaką Joannę, która przyszła prosto z chmur.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny muzyki. Jeśli wytrzymasz 10 minut w słuchawkach – rozbuduj go.
To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli widziałeś tę osobę na ulicy – rozbuduj go.
