Użytkownik:Serscull/zz: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 9: Linia 9:
>pomyśl sobie, co czują drzewa, z których zrobione były koperty na wybory, na które Sasin przepierdolił 70 milionów
>pomyśl sobie, co czują drzewa, z których zrobione były koperty na wybory, na które Sasin przepierdolił 70 milionów
>no więc tak się czuje twój ojciec patrząc na ciebie
>no więc tak się czuje twój ojciec patrząc na ciebie
>ale to nie dla ciebie
>ale cały ten biznes to nie dla ciebie
>zawsze fascynowała cię produkcja muzyczna i amerykański rap
>zawsze fascynowała cię produkcja muzyczna i amerykański rap
>te kocie ruchy
>te kocie ruchy

Wersja z 18:58, 30 gru 2021

W kategorii Bolec 2021 Złotego Ziemniaka otrzymuje

>bądź mną
>trochę przegryw, wszyscy się z ciebie śmieją
>ale przynajmniej masz ojca, który podciera dupę banknotami
>dorobił się współpracując z ludźmi mającymi problemy z prawem
>miał cichą nadzieję, że będziesz godnym następcą jego imperium
>pomyśl sobie, co czują drzewa, z których zrobione były koperty na wybory, na które Sasin przepierdolił 70 milionów
>no więc tak się czuje twój ojciec patrząc na ciebie
>ale cały ten biznes to nie dla ciebie
>zawsze fascynowała cię produkcja muzyczna i amerykański rap
>te kocie ruchy
>naszym zawsze brakowało luzu
>marzy ci się kariera i miejsce na amerykańskich toplistach
>ojciec w pewnym momencie zaakceptował, że nie pójdziesz jego śladami
>jeśli już, to w klinice leczenia łysienia
>pewnego dnia nie wytrzymujesz
>mówisz mu, że chcesz wyjść spod klosza
>masz wystarczająco dużo oszczędności, żeby ruszyć z jakąś twórczością
>tatulo nic nie powiedział
>kazał tylko znaleźć ludzi, którzy decydują o pozycjach na topliście
>nazywasz się Mata, obrazek niepowiązany

W kategorii Potwór Roku 2021 Złotego Ziemniaka otrzymuje…

Lagun movie copy.png
Lagun (jakie formatowanie?)

Wydawałoby się, że bestiariusz przeróżnej maści i rozmiarów stworzeń rzekomo (lub też nie) zamieszkujących tereny dzisiejszej Polski skompletowany został w okresie pokrywającym się z odkryciem gwoździ przez Marcina Lutra, zaktualizowaniem Google Maps przez Kolumba i wczesnym dzieciństwem Elżbiety II. Specjalnym sentymentem darzone są wszelkie prehistoryczne jaszczurki odnajdywane na terenie Małopolski, bo a mówiłem, frajerze, że Smok Wawelski istniał naprawdę! Póki co uważa się jednak, że zagrożenie – mimo, że wisi nad Krakowem i jest związane z ogniem oraz dymem – nie ma ogona i łusek, tylko wysokie stężenie cząsteczek PM 2,5, a żadnego smoka nie ma i nie było… Czyżby?

Otóż przez dwa dni mieszkańcy pewnej krakowskiej ulicy terroryzowani byli obecnością tajemniczego stwora siedzącego na drzewie. W końcu jedna z mieszkanek zadzwoniła po służby (i to nie byle jakie, bo Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami), aby zajęły się owym „lagunem”. Co to ten lagun? No siedzi na gałęzi i się nie rusza, jego brązowa skóra pobłyskuje w słońcu, choć gdzieniegdzie widać jakieś zmatowienia. No lagun. Ten z Ameryki, kolega aliwatora i boa dupiciela.

Postawionym na nogi służby udało się szybko ustalić, że ów „lagun” to tak naprawdę rogalik 7days, który pozostawiony sobie by się przepoczwarzył w jeszcze jakąś inną formę (zapewne pokrytą pleśnią, ale tego nie jesteśmy pewni).

A my chcemy jedynie podziękować osobie (lub jakiemuś niewytłumaczalnemu zbiegowi okoliczności), która sprawiła, że wypiek w ogóle znalazł się na drzewie i mamy cichą nadzieję, że kiedyś jeszcze zobaczymy laguna – czy to w serialowej adaptacji Wieśmina, nowej wersji Godzilli, lub chociaż w serii Legendy Polskie od Allegro.