Edytujesz „Armata drewniana”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 2: | Linia 2: | ||
== Wygląd == |
== Wygląd == |
||
Zgodnie z nazwą, armata drewniana, choć miała zazwyczaj kształt przypominający normalne działo, była wykonana wyłącznie z [[drewno|drewna]] i strzelano z niej jedynie drewnianymi kulami. Fakt, że ktokolwiek wpadł na niedorzeczny pomysł jej zbudowania, wynikał z makabrycznych braków w zaopatrzeniu w czasie polskich zrywów narodowych, które jak wiadomo nigdy nie mogły być dobrze zaplanowane, a już na pewno przygotowania do ich rozpoczęcia nie mogły być choćby w połowie zakończone, ponieważ inaczej byłyby one za mało romantyczne (tj. miałyby jakiekolwiek szanse powodzenia). Jako że drewno nie było zbyt wytrzymałym budulcem, działo takie zawsze wybuchało po pierwszym strzale, albo nawet chwilę przed nim, robiąc poważne szkody w miejscu w którym zostało wcześniej umieszczone. Nie warto było robić ram z kołami dla takich jednorazówek, dlatego armaty drewniane przed odpaleniem były zakopywane częściowo w ziemi. Można je więc uznać za specyficzną odmianę [[bombarda|bombardy]]. Drewniane kule armatnie nie miały jednak siły niszczącej porównywalnej do ich eksplodujących wyrzutni. Nawet jeśli jakimś |
Zgodnie z nazwą, armata drewniana, choć miała zazwyczaj kształt przypominający normalne działo, była wykonana wyłącznie z [[drewno|drewna]] i strzelano z niej jedynie drewnianymi kulami. Fakt, że ktokolwiek wpadł na niedorzeczny pomysł jej zbudowania, wynikał z makabrycznych braków w zaopatrzeniu w czasie polskich zrywów narodowych, które jak wiadomo nigdy nie mogły być dobrze zaplanowane, a już na pewno przygotowania do ich rozpoczęcia nie mogły być choćby w połowie zakończone, ponieważ inaczej byłyby one za mało romantyczne (tj. miałyby jakiekolwiek szanse powodzenia). Jako że drewno nie było zbyt wytrzymałym budulcem, działo takie zawsze wybuchało po pierwszym strzale, albo nawet chwilę przed nim, robiąc poważne szkody w miejscu w którym zostało wcześniej umieszczone. Nie warto było robić ram z kołami dla takich jednorazówek, dlatego armaty drewniane przed odpaleniem były zakopywane częściowo w ziemi. Można je więc uznać za specyficzną odmianę [[bombarda|bombardy]]. Drewniane kule armatnie nie miały jednak siły niszczącej porównywalnej do ich eksplodujących wyrzutni. Nawet jeśli jakimś dziwnym sposobem nie rozpadły się już przy wystrzeleniu lub w czasie [[lot]]u, najczęściej nie robiły one żadnych szkód, w najlepszym wypadku mogły lekko zranić jakiegoś [[żołnierz]]a. Z tego powodu przeciętny bilans zysków i strat po użyciu armat drewnianych przedstawiał się następująco: |
||
* 2 – 3 zabitych lub ciężko rannych Polaków; |
* 2 – 3 zabitych lub ciężko rannych Polaków; |
||
* 3 – 5 lekko rannych Polaków; |
* 3 – 5 lekko rannych Polaków; |