Edytujesz „Ateizm”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 28: Linia 28:


==== Święta ====
==== Święta ====
Święta obchodzone przez ateistów są takie same jak te obchodzone przez katolików. Ateista dostaje prezenty pod choinkę, świętuje Nowy Rok, chodzi do kościoła święcić koszyki z [[pisanka]]mi. Mimo to sami ateiści twierdzą, że wcale tak nie jest i próbują zamaskować zrzynanie pomysłów z Kościoła Katolickiego. Przykłady reform jakie przeprowadzili ateiści na świętach katolickich by wyglądały one jak ateistyczne:
Święta obchodzone przez ateistów są takie same jak te obchodzone przez katolików. Ateista dostaje prezenty pod choinkę, świętuje Nowy Rok, chodzi do kościoła święcić koszyki z pisankami. Mimo to sami ateiści twierdzą, że wcale tak nie jest i próbują zamaskować zrzynanie pomysłów z Kościoła Katolickiego. Przykłady reform jakie przeprowadzili ateiści na świętach katolickich by wyglądały one jak ateistyczne:
* Prezenty przynosi nie święty Mikołaj, ale Dziadek Mróz. Tę reformę wprowadził sam Józef Stalin.
* Prezenty przynosi nie święty Mikołaj, ale Dziadek Mróz. Tę reformę wprowadził sam Józef Stalin.
* Ateista nie idzie do kościoła święcić potraw wielkanocnych. Tak naprawdę wyprowadza on niewyklute kurczaczki w jajkach na spacer. Kiedy ateista przechodzi obok szkoły katolickiej, malarz-katol rzuca w niego pędzlem i <del>cudem</del>, to znaczy: w niewyjaśniony sposób brudzi jajka. Ateista musi czym prędzej tę farbę zmyć. Idzie więc do kościoła, a ksiądz mu wodą święconą czyści jajeczka (te w koszyku!).
* Ateista nie idzie do kościoła święcić potraw wielkanocnych. Tak naprawdę wyprowadza on niewyklute kurczaczki w jajkach na spacer. Kiedy ateista przechodzi obok szkoły katolickiej, malarz-katol rzuca w niego pędzlem i <del>cudem</del>, to znaczy: w niewyjaśniony sposób brudzi jajka. Ateista musi czym prędzej tę farbę zmyć. Idzie więc do kościoła, a ksiądz mu wodą święconą czyści jajeczka (te w koszyku!).
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)