Edytujesz „Dyskusja:Jezus Chrystus”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest strona dyskusji. Pamiętaj o podpisaniu swojej wypowiedzi za pomocą czterech tyld (
~~~~
).Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 112: | Linia 112: | ||
Wilków, mi wcale nie chodzi tutaj o sprzeczność z Biblią - poza tym "kółko rybackie" - ? chyba że rybaków ludzi, ale to już czepianie się słówek. Mi po prostu chodzi o to, że są pewne wartości, z których nie powinniśmy się śmiać. Dla katolika śmianie się z Chrystusa, to po prostu '''bluźnierstwo'''. Nie czepiam się wcale ani poradnika "Jak być dobrym katolikiem?" ani podobnych tekstów - są spoko ;) Trochę przesadziliście z papieżem, a i od Boga Ojca warto by się odczepić - reszta naprawdę ok. Rozumiecie - humor ma swoje granice. Chcecie czegoś superśmiesznego na temat Kościoła? Na jednym katolickim forum jest bardzo obszerny dział z kawałami tego typu. Mogę wam podać parę linków. Jedną rzeczą jest dobry żart, a czym innym pierdzielenie bez sensu. Samo umieszczenie pojęcia "Jezus Chrystus" w Encyklopedii Humoru jest nie na miejscu. Nie raz cisnąłem polewkę z wielu księży itp. ale to jest różnica - nawet jak się śmiałem, to zachowywałem pewną dozę szacunku. Tutaj sytuacja jest inna - traktowanie Osoby Boskiej w sposób żartobliwy to nic śmiesznego. Język watykański - świetny pomysł na żarty - ale Syn Boży - to nie przystoi ani chrześcijanom, ani jehowcom, ani muzułmanom(w tym wypadku największy poza Mahometem prorok) - a inni powinni to uszanować. "jestem katolikiem"- Amoniak . Jest taka piosenka dla dzieci: Amoniaku, czy Ty kochasz Jezusa? - dam Ci do myślenia. Przeczytaj jeszcze dokładnie fragment listu św.Pawła do Filipian- "aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano"(reszta na górze). |
Wilków, mi wcale nie chodzi tutaj o sprzeczność z Biblią - poza tym "kółko rybackie" - ? chyba że rybaków ludzi, ale to już czepianie się słówek. Mi po prostu chodzi o to, że są pewne wartości, z których nie powinniśmy się śmiać. Dla katolika śmianie się z Chrystusa, to po prostu '''bluźnierstwo'''. Nie czepiam się wcale ani poradnika "Jak być dobrym katolikiem?" ani podobnych tekstów - są spoko ;) Trochę przesadziliście z papieżem, a i od Boga Ojca warto by się odczepić - reszta naprawdę ok. Rozumiecie - humor ma swoje granice. Chcecie czegoś superśmiesznego na temat Kościoła? Na jednym katolickim forum jest bardzo obszerny dział z kawałami tego typu. Mogę wam podać parę linków. Jedną rzeczą jest dobry żart, a czym innym pierdzielenie bez sensu. Samo umieszczenie pojęcia "Jezus Chrystus" w Encyklopedii Humoru jest nie na miejscu. Nie raz cisnąłem polewkę z wielu księży itp. ale to jest różnica - nawet jak się śmiałem, to zachowywałem pewną dozę szacunku. Tutaj sytuacja jest inna - traktowanie Osoby Boskiej w sposób żartobliwy to nic śmiesznego. Język watykański - świetny pomysł na żarty - ale Syn Boży - to nie przystoi ani chrześcijanom, ani jehowcom, ani muzułmanom(w tym wypadku największy poza Mahometem prorok) - a inni powinni to uszanować. "jestem katolikiem"- Amoniak . Jest taka piosenka dla dzieci: Amoniaku, czy Ty kochasz Jezusa? - dam Ci do myślenia. Przeczytaj jeszcze dokładnie fragment listu św.Pawła do Filipian- "aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano"(reszta na górze). |
||
"PS. Matthias, nie czytaj więcej biblii od świadków Jehowy." - wilków - Nie trafiłeś :P. Biblia Tysiąclecia wydana przez prymasa kard.Wyszyńskiego. I nie zarzucaj mi, że jestem "tępym średniowiecznym katolem" - co trzyma się dogmatów a nie Biblii - dogmaty z Biblii wynikają i tam jest ich źródło, a poza Biblią jest jeszcze Tradycja - rozpoczęta przez Apostołów - uczniów Jezusa, którzy byli napełnieni Duchem Świętym, tak samo jak wybrani przez nich następcy. |
"PS. Matthias, nie czytaj więcej biblii od świadków Jehowy." - wilków - Nie trafiłeś :P. Biblia Tysiąclecia wydana przez prymasa kard.Wyszyńskiego. I nie zarzucaj mi, że jestem "tępym średniowiecznym katolem" - co trzyma się dogmatów a nie Biblii - dogmaty z Biblii wynikają i tam jest ich źródło, a poza Biblią jest jeszcze Tradycja - rozpoczęta przez Apostołów - uczniów Jezusa, którzy byli napełnieni Duchem Świętym, tak samo jak wybrani przez nich następcy. [[Specjalna:Wkład/83.27.188.63|83.27.188.63]] 13:26, 7 wrz 2008 (UTC) |
||
:Artykuł nie zostanie usunięty, jedynie poprawiony. Koniec tematu, moim zdaniem. {{Misiek95}} 13:44, 7 wrz 2008 (UTC) |
:Artykuł nie zostanie usunięty, jedynie poprawiony. Koniec tematu, moim zdaniem. {{Misiek95}} 13:44, 7 wrz 2008 (UTC) |
||
::''Nie mamy prawa obrażać Boga''. Hahaha... Od razu nastawiasz dyskusję na zły tor. Dałeś pewien apel, żadnych sensownych argumentów i oczekujesz, że my zrobimy tak jak chcesz? Rzucasz pięknymi cytatami z Biblii, używasz światłych słów, no ale wybacz... to nie jest miejsce w którym można prowadzić dyskusję na temat religii i wiary. Artykuł nie jest agresywny, nie obraża Jezusa, ani katolików. Chcesz porównania? Uncyclopedia - zobacz co tam zrobili. Więc proszę już więcej nie zgłaszać podobnych propozycji, bo one po prostu nie należą do tych nad którymi się dyskutuje. Od kiedy tu jestem, Nonsensopedia nie udawała, że czegoś nie ma i ''na ten temat się nie pisze''. Art o Jezusie zostaje. Koniec kropka. I nie próbujcie nawet ułagadzać go, w myśl ''poprawności politycznej''. {{Terrapodian}} 14:43, 7 wrz 2008 (UTC) |
::''Nie mamy prawa obrażać Boga''. Hahaha... Od razu nastawiasz dyskusję na zły tor. Dałeś pewien apel, żadnych sensownych argumentów i oczekujesz, że my zrobimy tak jak chcesz? Rzucasz pięknymi cytatami z Biblii, używasz światłych słów, no ale wybacz... to nie jest miejsce w którym można prowadzić dyskusję na temat religii i wiary. Artykuł nie jest agresywny, nie obraża Jezusa, ani katolików. Chcesz porównania? Uncyclopedia - zobacz co tam zrobili. Więc proszę już więcej nie zgłaszać podobnych propozycji, bo one po prostu nie należą do tych nad którymi się dyskutuje. Od kiedy tu jestem, Nonsensopedia nie udawała, że czegoś nie ma i ''na ten temat się nie pisze''. Art o Jezusie zostaje. Koniec kropka. I nie próbujcie nawet ułagadzać go, w myśl ''poprawności politycznej''. {{Terrapodian}} 14:43, 7 wrz 2008 (UTC) |