Dyskusja użytkownika:Andrzej19/Oceny Grafomaniak (II Edycja 2011)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Żeby było jasne, to nie czepiam się tego, że Andrzej dał więcej punktów artykułowi Terrapodiana. Zupełnie nie o to chodzi. Może i jest lepszy, nie czytałem.

Chodzi o sposób w jaki to zrobił. Przecież te oceny nie mają kompletnie nic wspólnego z obiektywnością. Co więcej, Andrzej nie ma pojęcia o co chodzi w sędziowaniu.

Po pierwsze, oceny artykułu Terrapodiana. Cztery dziesiątki. OK, gdyby sensownie uzasadnił. Ale co my mamy? "Do przewidzenia było, że mnie rozśmieszy" czy "Widać że dzieło biurokraty". Szczyt wazeliniarstwa. Co to ma wspólnego z ocenianiem? Nawet się nie wysilił, aby te 10tki sensownie uzasadniać (nie mówię, że mają być niższe oceny, ale to uzasadnienia są bezczelne). A potem... 0 - bo chce pokazać, że nie podoba mu się coś co zrobił Terrapodian w czymś chyba zupełnie innym, bo o Nonźródle mowa. Co to ma wspólnego z Bitwą pod Mohaczem?

A co do mojego artykułu. Nie obchodzą mnie punkty, ale co do uzasadnień, drogi Andrzeju19...

Koncept - "Popularna kreskówka, ale ja jej nie cierpię – rasistowska, obrzydliwa, głupia..." Chłopie, czy ty to w ogóle przeczytałeś??? Tylko obrazki odnoszą się do kreskówki. Co to w ogóle za ocena. Czego ma dotyczyć?

Różne - "Hmmm... muszę pomyśleć, co tu napisać w tejże ramce..." - WTF? Are you serious?? Dajesz punkty ale nie wiesz za co?

Chłopie, jak chcesz uzasadniać zwycięstwo Terrapodiana, bo tak ci się podoba, to OK, ale zrób to z głową, bo w ten sposób totalnie się kompromitujesz.

Widziałem, że chcesz zostać adminem. Moim zdaniem właśnie się skreśliłeś jako potencjalny admin. Z tego co napisałeś można o tobie dużo "wyczytać"...

Zwracam też całkowicie honor Jurkowi10, który w swoim ocenianiu jednak wykazał się minimalną obiektywnością.

Nie chcę żadnych zmian w punktacji Andrzeja19, ale wnoszę o to aby już nigdy niczego tu nie sędziował, bo się po prostu do tego nie nadaje

Serbuś (dyskusja) 02:02, gru 17, 2011 (UTC)

Oj Serbuś, bez obrazy ale srasz się niesamowicie. Jeśli boli cię sposób oceniania sędziów, zostań nim w następnej edycji, wtedy pokażesz jak się obiektywnie sądzi. Poza tym w konkursie chodzi o fun i rozbudowę nonsy o parę dobrych artów, a nie o kłótnie o każdy punkt. Szaszlyk A tu pisać! 06:56, gru 17, 2011 (UTC)
Nie widzę nic zabawnego ani żadnego funu w tym, że artykuły Terrapodiana są genialne, niesamowite, bo, jak uzasadniali Andrzej i Jurek, jest biurokratą, więc musi być genialne. Serbuś (dyskusja) 12:06, gru 17, 2011 (UTC)
Zgadzam się za szaszłykiem, ja jeszcze nie oceniłem, a już wielka afera się zrobiła. Poza tym wiadomo, że chodzi Ci o punkty, a to już akurat jak ma dać jakiś efekt, to tylko odwrotny do zamierzonego. Andrzej 1 9 22:08, sty 6, 2012 (UTC)