Edytujesz „Gilles de Rais”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 22: | Linia 22: | ||
To tylko zdopingowało Gillesa do intensywnych prób mających na celu przywołanie Barrona, gdyż de Rais ubzdurał sobie, że bestia obdarzy go majątkiem. Rzecz jasna, mimo starań całej trójki okultystów, demon nie przybył. Po dalszych dwóch porażkach Gilles zdecydował się na składanie ofiar z młodych chłopców, na których mścił się za popsute przez dziadka dzieciństwo. Zwabiał ich w tym celu do swojego zamku obiecując wyżerkę, co było niebywale hojną ofertą, zważywszy na to, że w ogarniętym wojną stuletnią kraju pola były zniszczone, a zestresowane widokiem Anglików kury nie chciały się nieść. |
To tylko zdopingowało Gillesa do intensywnych prób mających na celu przywołanie Barrona, gdyż de Rais ubzdurał sobie, że bestia obdarzy go majątkiem. Rzecz jasna, mimo starań całej trójki okultystów, demon nie przybył. Po dalszych dwóch porażkach Gilles zdecydował się na składanie ofiar z młodych chłopców, na których mścił się za popsute przez dziadka dzieciństwo. Zwabiał ich w tym celu do swojego zamku obiecując wyżerkę, co było niebywale hojną ofertą, zważywszy na to, że w ogarniętym wojną stuletnią kraju pola były zniszczone, a zestresowane widokiem Anglików kury nie chciały się nieść. |
||
Okoliczni [[chłop]]i chętnie wysyłali więc do Tiffauges swoich synów, ciesząc się, że będzie jedna gęba do wyżywienia mniej. Gilles faktycznie organizował uczty, czy też raczej pijackie popijawy, podczas których usypiał czujność nowych podopiecznych. Gdy dzieci były już zalane w trupa przenosił je do lochów, gdzie były najpierw gwałcone przez de Raisa, a następnie zabijane na setki wymyślnych sposobów, m. in. poprzez podcięcie gardła, przerobienie na |
Okoliczni [[chłop]]i chętnie wysyłali więc do Tiffauges swoich synów, ciesząc się, że będzie jedna gęba do wyżywienia mniej. Gilles faktycznie organizował uczty, czy też raczej pijackie popijawy, podczas których usypiał czujność nowych podopiecznych. Gdy dzieci były już zalane w trupa przenosił je do lochów, gdzie były najpierw gwałcone przez de Raisa, a następnie zabijane na setki wymyślnych sposobów, m. in. poprzez podcięcie gardła, przerobienie na szaszłyk, całkowitą dekapitację czy skręcenie karku. |
||
Jak łatwo przewidzieć demon miał to cały czas w głębokim poważaniu i nie raczył się pojawić. Kiedy jednak de Rais wyczyścił z młodych chłopców okolice Tiffauges i przywabił do swojego zamku młodego kleryka, miarka się przebrała. Do działania przeszła sama [[hiszpańska Inkwizycja|hiszpańska inkwizycja]]. Zaskoczyła niczego nie spodziewającego się<ref>A jakże!</ref> de Raisa podczas śniadania i nie pytając o pozwolenie wlazła z butami do kapliczki w lochach. W jednej z naw znaleziono szczątki kilkudziesięciu ofiar. To wystarczyło, aby skazać Gillesa na stos. |
Jak łatwo przewidzieć demon miał to cały czas w głębokim poważaniu i nie raczył się pojawić. Kiedy jednak de Rais wyczyścił z młodych chłopców okolice Tiffauges i przywabił do swojego zamku młodego kleryka, miarka się przebrała. Do działania przeszła sama [[hiszpańska Inkwizycja|hiszpańska inkwizycja]]. Zaskoczyła niczego nie spodziewającego się<ref>A jakże!</ref> de Raisa podczas śniadania i nie pytając o pozwolenie wlazła z butami do kapliczki w lochach. W jednej z naw znaleziono szczątki kilkudziesięciu ofiar. To wystarczyło, aby skazać Gillesa na stos. |