Gra:Fantasy/strona 434
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Kręcisz się po winnicy, próbując do kogoś zagadnąć. Robotnicy są jednak zajęci morderczą pracą i nie myślą o wolności. Wzbudzacie za to zainteresowanie strażników.
- – E, co ty tu, do cholery? – drze się jeden z nich.
- – Inspekcja BHP – odpowiadasz pierwszym, co przychodzi ci na myśl.
- – Prawie ci uwierzyłem. Chłopaki! Jest gość do naklepania!