Gra:Strona -7,05
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Tak jak zwykłem mówić o Tobie, tak abstrakcja, jaką właśnie chcesz wprowadzić w życie, zmusza mnie do przemówienia Ci do rozumu.
Czyli chcesz podejść do Chylińskiej? Tak po prostu, tak z dupy? Buahahahaha! Nie wierzę! Nie wierzę! O kurna, Jadźka, chodź tu szybko. Ten idiota uwierzył, że to takie proste! Przecież są kulisy, przecież są LUDZIE, a ochroniarze? Kiedy tyś się urodził, wczoraj? Jeżeli chcesz rzeczywiście podejść do Agi, potrzebujesz przejść przez mnóstwo przeszkód. A przede wszystkim dostań się za kulisy i wyczaruj sobie bilet (jak już mówiłem, ochroniarze…). Nie będziesz mieć łatwo: właśnie masz straszną potrzebę się wysikać.
Postanowiłeś, że podejmiesz się wyzwania?
W takim razie…
…decyzja należy do Ciebie.[edytuj • edytuj kod]
- Odpuszczasz sobie ten autograf i nie chcesz się w tym babrać.
- Idziesz do klopa, kiedyś w końcu trzeba to zrobić.
- Wchodzisz z buta, masz gdzieś ograniczenia. Niech wszyscy TERAZ JUŻ WIEDZĄ!