Gra:Strona 101,94

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Mówisz panu grzeczne „Dzień dobry”. On patrzy się na ciebie jak na idiotę i milczy. Próbujesz zacząć rozmowę:

– Eeee... Ładna pogoda... – Zaczynasz, chociaż na dworze leje. Facet nadal się na ciebie patrzy z jednakowym wzrokiem.

– Dlaczego w tym pociągu jest takie skupisko Tibijczyków? Ktoś w to gra jeszcze? – Podejmujesz drugą, nieudolną próbę.

– Tak. – Odpowiada krótko, po czym odwraca wzrok w stronę okna.

Próbujesz coś jeszcze zrobić?[edytuj • edytuj kod]