Gra:Strona 2275

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wybiegłeś z powrotem na korytarz. Nie patrząc na to, co się dzieje, okrążyłeś całe katakumby, po czym ze stropu spadła na Ciebie cegła.

Straciłeś przytomność, a procesy gnilne (przecież nadal jesteś martwy) sprawiły, że dodatkowo straciłeś pamięć ostatnich wydarzeń.

Następnie...[edytuj • edytuj kod]

Zamiast spoczywać w pokoju i chwale, budzisz się z grobowca, po czym idziesz powoli jednym z korytarzy.

Zastanawiasz się:
– Jak długo potrwa moja wędrówka w tych starych murach?

Na swojej drodze napotykasz dwie drogi: jedna prowadzi do Smoczej Jamy (brzmi groźnie), zaś druga wiedzie do ruin z Czakramem Wawelskim (być może on Cię wskrzesi?). Na rozstaju stoi dwóch strażników – jeden z nich (nie wiesz, który) jest kłamcą, zaś drugi – uczciwym człowiekiem. Nie mogą mówić; mogą tylko wskazywać drogi i kiwać głową.

Zastanów się, dokąd chcesz iść i zadaj tylko jedno pytanie tylko jednemu z nich.

Co robisz?[edytuj • edytuj kod]