Edytujesz „Harlequin”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{medal}} |
{{medal}} |
||
[[Plik:Novel32.jpg|thumb|200px|Oni mają w dupie Iana Curtisa]] |
[[Plik:Novel32.jpg|thumb|right|200px|Oni mają w dupie Iana Curtisa]] |
||
{{cytat|Romansów jest wiele, miłość tylko jedna. Książki Harlequin to ogrody miłości!|Motto wydawnictwa}} |
{{cytat|Romansów jest wiele, miłość tylko jedna. Książki Harlequin to ogrody miłości!|Motto wydawnictwa}} |
||
{{cytat|– Malindo?<br />– Słucham? – rzuciła przez ramię<br />– Dokąd idziesz?<br />– Do domu. Nie zostanę ani chwili dłużej w tym domu wariatów<br />– A... Czy masz napęd na cztery koła?|Dialog kochanków o samochodzie. Najpewniej w pobliżu musi być jakaś wielka pieprzona zaspa, którą on wyczuł szóstym zmysłem}} |
{{cytat|– Malindo?<br />– Słucham? – rzuciła przez ramię<br />– Dokąd idziesz?<br />– Do domu. Nie zostanę ani chwili dłużej w tym domu wariatów<br />– A... Czy masz napęd na cztery koła?|Dialog kochanków o samochodzie. Najpewniej w pobliżu musi być jakaś wielka pieprzona zaspa, którą on wyczuł szóstym zmysłem}} |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
== Pochodzenie == |
== Pochodzenie == |
||
Seria przeżywała swą świetność w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy najpierw opozycja, a potem [[1 złoty|złotówka]] zostały zdewaluowane. Czy po sześciu dniach użerania się z podwykonawcami, heroicznych bojach biurokracją z inspekcji sanitarnej i przewracania się w obcym łóżku Jack trafi na właściwe?; czy to możliwe, by ktoś napisał „wypuścić z ręki rurę niczym [[ziemniak|kartofel]]” i mu to wydali?, wreszcie, czy odważny sąsiad Jose przepędzi z mieszkania Jacka nieoczekiwanego współlokatora, gdyż jako ochroniarz był dosyć potężny i przede wszystkim miał wąsa, co mogło być kluczowe dla całej sytuacji – ''Ja [[ |
Seria przeżywała swą świetność w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy najpierw opozycja, a potem [[1 złoty|złotówka]] zostały zdewaluowane. Czy po sześciu dniach użerania się z podwykonawcami, heroicznych bojach biurokracją z inspekcji sanitarnej i przewracania się w obcym łóżku Jack trafi na właściwe?; czy to możliwe, by ktoś napisał „wypuścić z ręki rurę niczym [[ziemniak|kartofel]]” i mu to wydali?, wreszcie, czy odważny sąsiad Jose przepędzi z mieszkania Jacka nieoczekiwanego współlokatora, gdyż jako ochroniarz był dosyć potężny i przede wszystkim miał wąsa, co mogło być kluczowe dla całej sytuacji – ''Ja [[wąs]]a nigdy nie miałem i w niektórych sytuacjach było mi z tego powodu przykro.''? |
||
Ojcowie nie dojadali, nie było zup, tylko chłodniki, opozycja wydawała pisemka wzywające do [[rewolucja|rewolucji]] (Leszkowie, [[Leszek Bubel|Bubel]] i Moczulski robią to zresztą nadal), których nikt nie czytał. I tylko Wy, dwadzieścia lat starsi, jesteście wyżsi od swoich niedożywionych ojców, pieprzone gnojki. |
Ojcowie nie dojadali, nie było zup, tylko chłodniki, opozycja wydawała pisemka wzywające do [[rewolucja|rewolucji]] (Leszkowie, [[Leszek Bubel|Bubel]] i Moczulski robią to zresztą nadal), których nikt nie czytał. I tylko Wy, dwadzieścia lat starsi, jesteście wyżsi od swoich niedożywionych ojców, pieprzone gnojki. |
||
== Treść == |
== Treść == |
||
[[Plik:Pustepolki.jpg|thumb|250px|„Wszystkie imperialistyczne książki z tego ranka sprzedane”]] |
[[Plik:Pustepolki.jpg|thumb|right|250px|„Wszystkie imperialistyczne książki z tego ranka sprzedane”]] |
||
Książki te w zasadzie nie posiadają treści. Dodatkowo mają bardzo przejrzystą fabułę, specyficznie przenicowane pod względem psychologicznym postacie, dzięki czemu od razu wiemy, że książki nie napisał Dostojewski. Książkę można otworzyć w dowolnym miejscu i od razu wiadomo, co wydarzyło się wcześniej i co oprócz czynności wykonywanej rytualnie zaraz nastąpi. We wszystkich powieściach marki Harlequin powtarza się typowy schemat: |
Książki te w zasadzie nie posiadają treści. Dodatkowo mają bardzo przejrzystą fabułę, specyficznie przenicowane pod względem psychologicznym postacie, dzięki czemu od razu wiemy, że książki nie napisał Dostojewski. Książkę można otworzyć w dowolnym miejscu i od razu wiadomo się, co wydarzyło się wcześniej i co oprócz czynności wykonywanej rytualnie zaraz nastąpi. We wszystkich powieściach marki Harlequin powtarza się typowy schemat: |
||
# Biedna szara myszka, zapomniana przez świat poszukuje [[miłość|miłości]] swojego nędznego życia i chce czegoś za te wszystkie pieprzone lata, za które nikt jej nie przeprosił; |
# Biedna szara myszka, zapomniana przez świat poszukuje [[miłość|miłości]] swojego nędznego życia i chce czegoś za te wszystkie pieprzone lata, za które nikt jej nie przeprosił; |
||
# Bogaty pół–bóg pół–[[człowiek]] (lub jak kto woli Młody Bóg) jest zbyt zapracowany na miłość, ale dziwnym trafem doskwiera mu samotność; |
# Bogaty pół–bóg pół–[[człowiek]] (lub jak kto woli Młody Bóg) jest zbyt zapracowany na miłość, ale dziwnym trafem doskwiera mu samotność; |
||
# Załamanie nerwowe kobiety, po zakochaniu się w bohaterze. |
# Załamanie nerwowe kobiety, po zakochaniu się w bohaterze. Uwaga: często w takich wypadkach u bohaterki następuje [[depresja]], jednak autor milczy o leczeniu farmakologicznym. Wypływa z tego następująca konkluzja: bohaterki Harlequina nie biorą! |
||
# Ni to z gruchy, ni to z pietruchy bohaterowie lądują razem w łóżku; |
# Ni to z gruchy, ni to z pietruchy bohaterowie lądują razem w łóżku; |
||
# Biorą ślub; |
# Biorą ślub; |
||
# Kryzys małżeński i separacja; |
# Kryzys małżeński i separacja; |
||
# Wspólny seks (jedno drugiemu nie przeszkadza, tj. seks separacji, nie partnerzy); |
# Wspólny seks (jedno drugiemu nie przeszkadza, tj. seks separacji, nie partnerzy); |
||
# Niechciana ciąża lub wypadek ukochanego (często np. złamanie rdzenia kręgowego po skoku na główkę [[zima|zimą]], nie ma się jednak czym przejmować, za jakiś czas będzie wyglądał jak dawniej); |
# Niechciana ciąża lub wypadek ukochanego (często np. złamanie rdzenia kręgowego po skoku na główkę [[zima|zimą]], nie ma się jednak czym przejmować, za jakiś czas będzie wyglądał jak dawniej); |
||
# Powrót w ramiona kochanków za sprawą dziecka lub szczęśliwego zbiegu okoliczności cudu |
# Powrót w ramiona kochanków za sprawą dziecka lub szczęśliwego zbiegu okoliczności cudu lud nadprzyrodzonej iluminacji przy próbie samobójstwa; |
||
# Dziecku odrasta główka, ojciec na wózku spokojnie karmi kaczki, a mama poznaje pewnego dnia... No, to w końcu jest Happy End. |
# Dziecku odrasta główka, ojciec na wózku spokojnie karmi kaczki, a mama poznaje pewnego dnia... No, to w końcu jest Happy End. |
||
W niektórych przypadkach role te są odwrócone. Mała uwaga: bohater może doznać uszczerbku fizycznego, ale nigdy w innym przypadku, niż na skutek spotkania trzeciego stopnia z autem lub jego wypadku (ew. wypadku kolei). Żaden tam [[wpierdol]] w czasie przejścia przez tory kolejowe, najwyżej [[tramwaj]] wybije ci ząb, żadnych nierozważnych odwiedzin zakończonych pobudką i utratą dwóch nerek albo innych narządów, nawet niekoniecznie parzystych. |
W niektórych przypadkach role te są odwrócone. Mała uwaga: bohater może doznać uszczerbku fizycznego, ale nigdy w innym przypadku, niż na skutek spotkania trzeciego stopnia z autem lub jego wypadku (ew. wypadku kolei). Żaden tam [[wpierdol]] w czasie przejścia przez tory kolejowe, najwyżej [[tramwaj]] wybije ci ząb, żadnych nierozważnych odwiedzin zakończonych pobudką i utratą dwóch nerek albo innych narządów, nawet niekoniecznie parzystych. |
||
Linia 44: | Linia 45: | ||
– ''Prze-praszam'' – wyjąkała – ''że co?''<br /> |
– ''Prze-praszam'' – wyjąkała – ''że co?''<br /> |
||
''Nad kartofliskiem uniósł się pomruk głuchej ciszy. I tylko w głowie Laurel szumiały słowa „dwa oddechy brzuszne, dwa oddechy brzuszne”. Przypuszczała, iż Książę Całego [[ |
''Nad kartofliskiem uniósł się pomruk głuchej ciszy. I tylko w głowie Laurel szumiały słowa „dwa oddechy brzuszne, dwa oddechy brzuszne”. Przypuszczała, iż Książę Całego [[Kosmos]]u może nie być [[człowiek]]iem najwyższej inteligencji, lecz nie miała już wątpliwości, iż ma przed sobą organicznego cymbała. |
||
<p |
<p align="center"> '''* * *''' </p> |
||
''Obudzili się rano. Książęcy pancerz schludnie wisiał na wieszaku razem z kaskiem. Wielkie [[glany|martensy]] Księcia lśniły niczym znaczek w ramach akcji „Bądź widoczny bądź bezpieczny” z odległości pół metra od reflektora auta koło znaku ostrzegawczego. On już wstał, ubrany w skórę, czekał, by zrobić jej gorącą [[czekolada|czekoladę]]. I siedzieć razem z Laurel przy kominku i rozpuszczać jej krochmal. Chciał się czuć nadal potrzebny.'' |
''Obudzili się rano. Książęcy pancerz schludnie wisiał na wieszaku razem z kaskiem. Wielkie [[glany|martensy]] Księcia lśniły niczym znaczek w ramach akcji „Bądź widoczny bądź bezpieczny” z odległości pół metra od reflektora auta koło znaku ostrzegawczego. On już wstał, ubrany w skórę, czekał, by zrobić jej gorącą [[czekolada|czekoladę]]. I siedzieć razem z Laurel przy kominku i rozpuszczać jej krochmal. Chciał się czuć nadal potrzebny.'' |
||
Linia 66: | Linia 67: | ||
== Typowe tytuły == |
== Typowe tytuły == |
||
[[Plik:Szare myszki.JPG|thumb|250px|Opętane miłością Szare Myszki w kotlinie – Luwr]] |
[[Plik:Szare myszki.JPG|thumb|right|250px|Opętane miłością Szare Myszki w kotlinie – Luwr]] |
||
* Mezalians; |
* Mezalians; |
||
* Ja mogę, on nie; |
* Ja mogę, on nie; |