Louis de Pointe du Lac

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Po prostu niemożliwością jest nie pokochać Louisa...

Lestat, zabiję cię, jeśli jeszcze raz będę musiał spać z tobą w jednej trumnie!

Louis do Lestata

Louis de Pointe du Lac (czyt. Lułi de pą du lak)wampir, narrator i główny bohater słynnego Wywiadu z wampirem Anne Rice, pierwsze emo w historii świata oraz literatury.

Opis postaci[edytuj • edytuj kod]

Mdłe, czarno-białe (niejasny akcent kolorystyczny w postaci zielonych oczu) stworzenie, snujące się po ulicach Nowego Orleanu w gotyckim wdzianku, tudzież (w XX wieku) wyciągniętym i wymiętym emo-wdzianku. Blade jak na przyzwoitego wąpierza przystało, nie boi się czosnku, krzyży, kołków ani ultrafioletu. Krew pija, często acz z umiarem, innych płynów ustrojowych nie posiada. Nie mnoży się[1]. W dzień nie chadza (to nie pseudo-wampir z pseudo-książek szanownej pani Stephenie Meyer) i bywa, że porządnie sypia w trumnie. Rocznik 1765, rok przemiany[2] – 1791.

Charakter[edytuj • edytuj kod]

Wnikliwa analiza psychologiczno społeczna natchnionej autorki stworzyła typ nieprzeciętny. Nieprzeciętnie rozlazły, flegmatyczny, melancholijny, depresyjno-maniakalny i emowaty. Dąży do autodestrukcji od pierwszych słów powieści, a jego największą tragedią jest to, że bardzo chciałby się pociąć suchą bułką, ale niestety jego skóra natychmiast się goi i nie ma sznytów.
Oprócz tego, że chce umrzeć, to Louis nie bardzo wie czego chce. Chwilami chyba chce, żeby Lestat dał mu spokój i przestał go bezczelnie podrywać, ale kiedy w końcu udaje mu się go spławić (w uroczym bagnie z krokodylami), jest jeszcze bardziej nieszczęśliwy niż przedtem. Do ogólnej nienawiści do samego siebie dochodzą wyrzuty sumienia, które nękają bohatera przez następne tomy powieści. Zmiana następuje w momencie, kiedy Louis postanawia, że jednak skorzysta z tego, że Lestat leci na niego od pierwszego tomu. Co nie znaczy, że to ułatwiło im życie. Louis nadal po tym smędził - jeśli nie jeszcze gorzej.

Relacje z bohaterami[edytuj • edytuj kod]

Jak na emo przystało nikt go nie rozumie. On sam też nie. To rodzi nieco chore relacje z całą resztą.

  • Louis + Lestat – wielka niespełniona miłość Lestata do naszego mdłego emo – emo nie zauważa, czuje się nierozumiane i sądzi ze Lestat go wykorzystuje. Związek ze stażem niebagatelnym – 65 lat. (Order Lestatowi za cierpliwość!)
  • Louis + Claudia – trącący pedofilią związek z 6-latką o skłonnościach sadystycznych. Louis sądzi, że ją wykorzystuje i krzywdzi (podczas gdy jest dokładnie odwrotnie). Emo pogrąża się w wyrzutach sumienia i chce się ciąć. Dzieciak ulega samospaleniu. Louis się obwinia.
  • Louis + Armand – Armand chce Louisa (ot kaprys), Armand dostaje. Louis nie bardzo wie, o co chodzi. Z powodu nieogarnięcia Louisa, Armand go rzuca.
  • Louis + dziennikarz – emo znalazł głupiego, który słucha jego gorzkich żali i dzielnie nagrywa. Ostateczną konkluzją tej relacji, a także pointą książki jest, to że dziennikarz też Louisa nie zrozumiał...

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

  • Pierwszy w literaturze wampir cywilizowany – ubiera się jak człowiek (no prawie, bo wygląda jak emo), mówi jak człowiek, czyta książki, lubi ludzi (uwielbia ich wręcz patologicznie, dlatego przechodzi na dietę niskokaloryczną złożoną ze szczurów, ale szybko się poddaje), nie potyka się o własne zęby i nie macha błoniastymi skrzydłami po nocach.
  • Homoseksualista nieuświadomiony (leci na Lestata i Armanda, ale o tym nie wie).
  • Został porzucony przez autorkę jak niechciane dziecko po 8 tomie cyklu – znika z powierzchni kartek (i, prawdopodobnie ziemi, jak przystało na emo pragnące się zabić) i nie pojawia się w choćby jednym słowie – ona też miała go dosyć.

Przypisy

  1. I chwała autorce! Jeden Louis to aż nadto
  2. Gwałtem niemalże poczynionej