Edytujesz „Mercedes-Benz W140”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik: |
[[Plik:W140.jpg|250px|right|thumb|Idealny samochód prezesa z lat dziewięćdziesiątych]] |
||
{{cytat|<poem>– Wrzućcie go do bagażnika, zmieści się! |
{{cytat|<poem>– Wrzućcie go do bagażnika, zmieści się! |
||
– Ale jeden już tam leży! |
– Ale jeden już tam leży! |
||
– To nic, zmieszczą się</poem>|Fragment reklamy adresowanej do [[Rosja|rosyjskich]] oligarchów}} |
– To nic, zmieszczą się</poem>|Fragment reklamy adresowanej do [[Rosja|rosyjskich]] oligarchów}} |
||
{{t||pospolicie '''Bunkier''', ur. [[1991]], zm. [[2008]], przeżywając kilka [[zamach]]ów}}przedstawiciel klasy S w linii Mercedesa, a więc samochodów tak drogich i luksusowych, że stać na nie tylko mniejszość żydowską, przez co [[Adolf Hitler|prawdziwi Niemcy]] przewracają się w grobie. Jest to jednocześnie jak do tej pory największy osobowy Mercedes, z samochodów koncernu przerósł go dopiero [[Maybach 57]]. |
|||
== Opis modelu == |
== Opis modelu == |
||
[[Plik:Mercedes-Benz S320.jpg|250px|thumb|Szczyt finezji czyli antenki czujnika parkowania]] |
[[Plik:Mercedes-Benz S320.jpg|250px|right|thumb|Szczyt finezji czyli antenki czujnika parkowania]] |
||
Wizja zbudowania czegoś tak pancernego zrodziła się na desce kreślarskiej Włocha, któremu dźwięczały w duchu niemieckie słowa ''Kraft durch |
Wizja zbudowania czegoś tak pancernego zrodziła się na desce kreślarskiej Włocha, któremu dźwięczały w duchu niemieckie słowa ''Kraft durch Freunde''<ref>Potęga przez przyjaźń</ref> od nazwy organizacji wysyłającej na wycieczki do Włoch niemieckich obywateli w czasach [[III Rzesza|III Rzeszy]]. Gdzieś podczas rysowania zagubił się człon ''durch Freunde'' i została tylko ''Kraft'', znajdując uosobienie w dwutonowym potworze o długości 5,11 metra. Dodatkowo pasażerów chroniły dziesięciomilimetrowe szyby oraz system automatycznego blokowania drzwi, a jeśli komuś było mało przestrzeni, przewidziano wersję przedłużoną o dodatkowe 10 centymetrów. Oprócz tego przewidziano wersję opancerzoną, specjalnie dla ruskich mafiozów z drzwiami wypełnianymi ołowiem. Ponadto w celu otwarcia się na potrzeby wschodzącego rynku wschodnioeuropejskiego samochody miały też wyjątkowo duże bagażniki, umożliwiające wygodny przewóz kilku walizek z pieniędzmi lub zwłok. |
||
Aby umożliwić w miarę sprawne manewrowanie tym potworem zastosowano w nim czujniki cofania. Było to w czasach, gdy komputery dopiero zamieniły taśmy perforowane na dyski twarde, więc aby system mógł działać, musiano zastosować cztery długie na 15 centymetrów antenki w rogach pojazdu. Oprócz tego do wyposażenia samochodu należały tak niezbędne elementy wyposażenia jak podgrzewane wycieraczki<ref>Podgrzewanie szyby jest takie pospolite…</ref> |
Aby umożliwić w miarę sprawne manewrowanie tym potworem zastosowano w nim czujniki cofania. Było to w czasach, gdy komputery dopiero zamieniły taśmy perforowane na dyski twarde, więc aby system mógł działać, musiano zastosować cztery długie na 15 centymetrów antenki w rogach pojazdu. Oprócz tego do wyposażenia samochodu należały tak niezbędne elementy wyposażenia jak podgrzewane wycieraczki<ref>Podgrzewanie szyby jest takie pospolite…</ref> |
||
Do napędu pojazdów używano tylko silników benzynowych o pojemnościach 2.8, 3.2, 4.2, 5.0 i 6.0 litra spalających odpowiednio dużo, więcej lub jeszcze więcej [[Paliwo|paliwa]] oraz jednego diesla 3.5 o zabójczej mocy 150 KM. Szczególnie ciekawą wersją jest tu czterystukonne 6.0 o dwunastu cylindrach i spalaniu około 25 litrów na każde przejechane 100 kilometrów. Oznaczało to bowiem konieczność tankowania samochodu co około 400 kilometrów. Mile widziane było też posiadanie własnej rafinerii. |
Do napędu pojazdów używano tylko silników benzynowych o pojemnościach 2.8, 3.2, 4.2, 5.0 i 6.0 litra spalających odpowiednio dużo, więcej lub jeszcze więcej [[Paliwo|paliwa]] oraz jednego diesla 3.5 o zabójczej mocy 150 KM. Szczególnie ciekawą wersją jest tu czterystukonne 6.0 o dwunastu cylindrach i spalaniu około 25 litrów na każde przejechane 100 kilometrów. Oznaczało to bowiem konieczność tankowania samochodu co około 400 kilometrów. Mile widziane było też posiadanie własnej rafinerii. |
||
[[Plik:Mercedes C140 Dziwnów2.JPG|250px |
[[Plik:Mercedes C140 Dziwnów2.JPG|250px|left|thumb|Coupé – z zewnątrz zapowiedź nowej S-ki]] |
||
Stosunkowo przełomową datą w produkcji modelu był rok 1995, gdy przeprowadzono facelifting, w czasie którego zmieniono… niewątpliwie coś zmieniono. Ponadto usunięto antenki od czujników parkowania, jak również archaicznego diesla, którego zastąpiono mocniejszą i oszczędniejszą jednostką 3.0. Rok później wprowadzono do produkcji bazujące na tym pojeździe coupé o oznaczeniu C140. Poza niesamowicie brzydkim przodem samochód ten odróżniał się od limuzyny pokraczną linią boczną za sprawą skrócenia przedziału pasażerskiego przy niezmienionym rozstawie osi. |
Stosunkowo przełomową datą w produkcji modelu był rok 1995, gdy przeprowadzono facelifting, w czasie którego zmieniono… niewątpliwie coś zmieniono. Ponadto usunięto antenki od czujników parkowania, jak również archaicznego diesla, którego zastąpiono mocniejszą i oszczędniejszą jednostką 3.0. Rok później wprowadzono do produkcji bazujące na tym pojeździe coupé o oznaczeniu C140. Poza niesamowicie brzydkim przodem samochód ten odróżniał się od limuzyny pokraczną linią boczną za sprawą skrócenia przedziału pasażerskiego przy niezmienionym rozstawie osi. |
||
[[Plik:Ssangyong Chairman -- Korea.jpg|250px|thumb|Jak to mówią: brzydki, brzydszy, [[SsangYong]]]] |
[[Plik:Ssangyong Chairman -- Korea.jpg|250px|right|thumb|Jak to mówią: brzydki, brzydszy, [[SsangYong]]]] |
||
Pierwsza próba zamachu na ten model miała miejsce w 1998 roku, gdy produkcję nieopancerzonych limuzyn przekazano niezwykle prestiżowej{{fakt}} koreańskiej marce [[SsangYong]]. Pojazdy te nazywały się Chairman H, miały przód z coupé oraz sprzedawane były z jednym silnikiem 3.2 litra. Następnym ciosem wymierzonym w model było zakończenie rok później produkcji coupé<ref>Którego i tak nikt nie kupował, więc strata żadna</ref> oraz w 2001 wersji pancernych, zastąpionych przez Maybacha. |
Pierwsza próba zamachu na ten model miała miejsce w 1998 roku, gdy produkcję nieopancerzonych limuzyn przekazano niezwykle prestiżowej{{fakt}} koreańskiej marce [[SsangYong]]. Pojazdy te nazywały się Chairman H, miały przód z coupé oraz sprzedawane były z jednym silnikiem 3.2 litra. Następnym ciosem wymierzonym w model było zakończenie rok później produkcji coupé<ref>Którego i tak nikt nie kupował, więc strata żadna</ref> oraz w 2001 wersji pancernych, zastąpionych przez Maybacha. |
||
Linia 20: | Linia 20: | ||
== Posiadacze W140 == |
== Posiadacze W140 == |
||
[[Plik:Mercedes-Benz S 500 lang Landaulet.jpg|250px|thumb|Po prostu papieski]] |
[[Plik:Mercedes-Benz S 500 lang Landaulet.jpg|250px|right|thumb|Po prostu papieski]] |
||
* [[Papież]] – wersja cabrio nazwana Landaulet. W przeciwieństwie do zwykłych W140 tu antenki od czujników parkowania wystylizowano na papieskie laski. |
* [[Papież]] – wersja cabrio nazwana Landaulet. W przeciwieństwie do zwykłych W140 tu antenki od czujników parkowania wystylizowano na papieskie laski. |
||
* Chiński rząd – zakupili kilkaset sztuk pancernej wersji w kolorze czarnym. |
* Chiński rząd – zakupili kilkaset sztuk pancernej wersji w kolorze czarnym. |
||
Linia 28: | Linia 28: | ||
== Eksploatacja == |
== Eksploatacja == |
||
[[Plik:W140 wnętrze.jpg|250px|thumb|Przewypaśne wnętrze ze skórą, w którą pierdział jakiś prezes]] |
[[Plik:W140 wnętrze.jpg|250px|right|thumb|Przewypaśne wnętrze ze skórą, w którą pierdział jakiś prezes]] |
||
Jak na Mercedesa przystało samochód jest w zasadzie bezawaryjny, jeśli nie liczyć usterek wynikających z masy pojazdu i doskonałego stanu polskich dróg. Wszelkie doniesienia o awariach innych elementów pojazdu należy traktować z przymrużeniem oka, a ludzi, którzy na własne oczy widzieli wycieki z tylnego mostu od razu wysłać na Sybir. Dzięki 12 warstwom lakieru W140 nie straszna jest drogowa sól. |
Jak na Mercedesa przystało samochód jest w zasadzie bezawaryjny, jeśli nie liczyć usterek wynikających z masy pojazdu i doskonałego stanu polskich dróg. Wszelkie doniesienia o awariach innych elementów pojazdu należy traktować z przymrużeniem oka, a ludzi, którzy na własne oczy widzieli wycieki z tylnego mostu od razu wysłać na Sybir. Dzięki 12 warstwom lakieru W140 nie straszna jest drogowa sól. |
||