Edytujesz „Nonźródła:Awaria kontenera cz.III – dziesięć podskoków Janowskiego”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 5: | Linia 5: | ||
''Zwykle Wielebny poganiał go mopem wypranym w wodzie z cukrem. Jednak któregoś dnia Gustaw zarejestrował się na wizytę, więc T. musiał go przyjąć, co uczynił z radością.'' |
''Zwykle Wielebny poganiał go mopem wypranym w wodzie z cukrem. Jednak któregoś dnia Gustaw zarejestrował się na wizytę, więc T. musiał go przyjąć, co uczynił z radością.'' |
||
''Właśnie zapinał rozporek, kiedy do gabinetu wkroczył ten młodzieniec. Nieco anemiczny, ale wystarczyło. Taki typowy snobistyczny |
''Właśnie zapinał rozporek, kiedy do gabinetu wkroczył ten młodzieniec. Nieco anemiczny, ale wystarczyło. Taki typowy snobistyczny pedałek. Berecik przekrzywiony, włosy zmierzwione, czarny szalik w nieładzie. Wzrokiem wpatrzony gdzieś w dal, a pod pachą tomik wierszy Przerwy-Tetmajera.'' |
||
'''Wielebny T.'''<br /> ''Wskazując krzesło i chwytając za notes przyozdobiony małymi labradorami'' |
'''Wielebny T.'''<br /> ''Wskazując krzesło i chwytając za notes przyozdobiony małymi labradorami'' |
||
Linia 357: | Linia 357: | ||
'''Astronom Katarakta''' |
'''Astronom Katarakta''' |
||
Dzięki, przyniosę własny [[ |
Dzięki, przyniosę własny [[alkohol]]. Twoja [[miłość]] do miodu bywa niebezpieczna. |
||
'''Wielebny T.''' |
'''Wielebny T.''' |