Edytujesz „Nonźródła:Biało-czerwony rycerz na czerwono-białym koniu”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 18: Linia 18:
Dojechali do wrót komnaty królewskiej. Przy wejściu do zamku strażnik zapytał:<br>
Dojechali do wrót komnaty królewskiej. Przy wejściu do zamku strażnik zapytał:<br>
– Kim jesteś i czego tutaj chcesz, biało-czerwony rycerzu na czerwono-białym koniu?<br>
– Kim jesteś i czego tutaj chcesz, biało-czerwony rycerzu na czerwono-białym koniu?<br>
– Jestem biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu. Chcę porozmawiać z królem.<br>
– Jestem biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu.Chcę porozmawiać z królem.<br>
– Ty jesteś biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu?<br>
– Ty jesteś biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu?<br>
– Tak, ja jestem biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu.<br>
– Tak, ja jestem biało-czerwonym rycerzem na czerwono-białym koniu.<br>
Linia 181: Linia 181:




Gdy biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerz na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia podszedł do króla, uklęknął, a król się spytał:.<br>
Biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerz na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu zostawił czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia. Dalej poszedł sam. Przy wejściu do komnaty strażnik zapytał:<br>
– Czego tutaj chcesz, biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerzu na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia?<br>
– Jestem biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia. Chcę porozmawiać z królem.<br>
– Ty jesteś biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia?<br>
– Tak, ja jestem biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia.<br>
– Zaraz, a gdzie twój czerwono-biały, ale zielony, bo po Czernobylu koń z biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na grzbiecie, ale bez biało-czerwonego, ale brązowego, bo w gnoju rycerza na grzbiecie?<br>
– Czerwono-biały, ale zielony, bo po Czernobylu koń z biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na grzbiecie, ale bez biało-czerwonego, ale brązowego, bo w gnoju rycerza na grzbiecie stoi przed komnatą.<br>


Strażnik go wpuścił. Idzie biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerz na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia przez komnatę. Pyta się czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia z biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na grzbiecie, ale bez biało-czerwonego, ale brązowego, bo w gnoju rycerza na grzbiecie:.<br>
– Czerwono-biały, ale zielony, bo po Czernobylu koniu z biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na grzbiecie, ale bez biało-czerwonego, ale brązowego, bo w gnoju rycerza na grzbiecie... Gdzie mój czerwono-biały, ale zielony koń z biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na grzbiecie, ale bez biało-czerwonego, ale brązowego, bo w gnoju rycerza na grzbiecie?!.<br>
– Zostawiłeś go przed komnatą biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerzu. Podejdź do mnie. – powiedział król..<br>


Gdy biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerz na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia podszedł do króla uklęknął, a król się spytał:.<br>
– Czego tutaj chcesz, biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerzu na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia?<br>
– Czego tutaj chcesz, biało-czerwony, ale brązowy, bo w gnoju rycerzu na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia?<br>
– Jestem biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia.<br>
– Jestem biało-czerwonym, ale brązowym, bo w gnoju rycerzem na czerwono-białym, ale zielonym, bo po Czernobylu koniu, ale bez czerwono-białego, ale zielonego, bo po Czernobylu konia.<br>
Linia 191: Linia 205:
Rycerz na gadającym koniu prosi króla o rękę jego córki, a ten wysyła go po trzy artefakty. Gdy rycerz je zdobywa i zanosi królowi, ten odpowiada, że córki nie posiada.
Rycerz na gadającym koniu prosi króla o rękę jego córki, a ten wysyła go po trzy artefakty. Gdy rycerz je zdobywa i zanosi królowi, ten odpowiada, że córki nie posiada.


[[Kategoria:Nonźródła – opowiadania|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:Nonźródła – epika|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:Nonsens powtarzalny]]
[[Kategoria:Nonsens powtarzalny]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)