Edytujesz „Nonźródła:NonAnaliza: odcinek 17 (I)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
Wersja z poglądu(jeszcze do poprawy)
{{analizy}}


<tu dać opis analizy>
W dzisiejszej analizie przejdziemy do świata, w którym lot samolotem bukuje się w 15 minut, dowiemy się, do czego prowadzi uzależnienie od mediów społecznościowych oraz, że [[Oni]] mają zdolność prześladowania kogokolwiek. Ponadto, będziemy w niej świadkami wątku miłosnego o poziomie niższym od tych w serialach dla nastolatków. Analizują {{kl|#29c617|Użytkownik:Michsar|Michsar}} oraz debiutujący: {{kl|#A9A9A9|Użytkownik:NikoMiku|NikoMiku}}
i {{kl|#4169E1|Użytkownik:Mr obornik|Mr obornik}}.


[https://www.wattpad.com/385024564-niebieski-wieloryb-l-d-ch-l-zaczynam-%C5%BCycie-od-nowa/ Oryginał znajdziecie tutaj].
[https://www.wattpad.com/385024564-niebieski-wieloryb-l-d-ch-l-zaczynam-%C5%BCycie-od-nowa/ Orginał znajdziecie tutaj].


== Zaczynam życie od nowa.… #1 ==
== Zaczynam życie od nowa.… #1 ==
Linia 10: Linia 9:
{{c|#A9A9A9|Widocznie mamy potomka Syna Bożego. A nie, czekaj, przecież Boga nie ma.}}
{{c|#A9A9A9|Widocznie mamy potomka Syna Bożego. A nie, czekaj, przecież Boga nie ma.}}
Okej, a więc trochę o moim życiu i o mnie…
Okej, a więc trochę o moim życiu i o mnie…
Mam na imię Natalia i mam 16 lat {{c|#4169E1|(O, to zupełnie tak jak ja, spotkamy się IRL?)}} {{c|#29c617|(I tak nie zaruchasz {{P}})}}, w szkole… Noo… Ten teges… Słabo, ale do tego wrócimy kiedy indziej.
Mam na imię Natalia i mam 16 lat {{c|#4169E1|(O, to zupełnie tak jak ja, spotkamy się IRL?)}} {{c|#29c617|(I tak nie zaruchasz :P)}} {{c|#4169E1|(:/)}}, w szkole… Noo… Ten teges… Słabo, ale do tego wrócimy kiedy indziej.
{{c|#4169E1|Trzymam za słowo.}}
{{c|#4169E1|Trzymam za słowo.}}
{{c|#A9A9A9|Przynajmniej jest szczera.}}
{{c|#A9A9A9|Przynajmniej jest szczera.}}
Linia 20: Linia 19:
{{c|#A9A9A9|Może jest tak zagrożona z przyry, że poświęca naukę kosztem snu?}}
{{c|#A9A9A9|Może jest tak zagrożona z przyry, że poświęca naukę kosztem snu?}}
Rano przeglądam social media,co zajmuje mi trochę czasu.
Rano przeglądam social media,co zajmuje mi trochę czasu.
{{c|#A9A9A9|Słowo kluczowe: trochę.}}
{{c|#A9A9A9|Słowo kluczowe: trochę}}
Potem po 5:30 wstałam z łóżka, i wzięłam gorącą kąpiel.
Potem po 5:30 wstałam z łóżka, i wzięłam gorącą kąpiel.
{{c|#4169E1|Czyli wstajesz o niechrześcijańskiej porze żeby przeglądać FB?}}
{{c|#4169E1|Czyli wstajesz o niechrześcijańskiej porze żeby przeglądać FB?}}
{{c|#29c617|Dokąd zmierza ten świat?}}
{{c|#29c617|Dokąd zmierza ten świat?}}
{{c|#A9A9A9|Ciekawe, czy podczas snu też siedzi na social mediach.}}
{{c|#A9A9A9|Ciekawe, czy podczas snu też siedzi na social mediach.}}
Spakowałam książki na pierwsze trzy lekcje, potem miała być jakaś tam akademia {{c|#4169E1|(Akademia Pana Kleksa?)}} {{c|#29c617|(Pan Tadeusz?)}} {{c|#A9A9A9|(Raczej Akademia Puchatka.)}} … Bla bla bla…
Spakowałam książki na pierwsze trzy lekcje, potem miała być jakaś tam akademia {{c|#4169E1|(Akademia Pana Kleksa?)}} {{c|#29c617|(Pan Tadeusz?)}} {{c|#A9A9A9|(Raczej Akademia Puchatka)}} … Bla bla bla…
Po 6:00 zaczęłam się ubierać, jak to na dziewczyny przystało zanim się ubrała minęło 15 min {{c|#A9A9A9|(Czyżby jednak miała się w co ubrać?)}}, może i nie mam łatwo ale, lubię ładnie wyglądać.
Po 6:00 zaczęłam się ubierać, jak to na dziewczyny przystało zanim się ubrała minęło 15 min {{c|#A9A9A9|(Czyżby jednak miała się w co ubrać?)}}, może i nie mam łatwo ale, lubię ładnie wyglądać.
{{c|#4169E1|Mężczyźni też chyba wolą dobrze wyglądać, ale mój średni czas wyboru ubrań ogranicza się do minuty na odnalezienie skarpetek od pary.}}
{{c|#4169E1|Mężczyźni też chyba wolą dobrze wyglądać, ale mój średni czas wyboru ubrań ogranicza się do minuty na odnalezienie skarpetek od pary.}}
Linia 32: Linia 31:
Ubrałam miętową spódniczkę {{c|#4169E1|(A czemu nie bazyliową albo tymiankową? STOP DYSKRYMINACJI ZIÓŁ.)}} {{c|#A9A9A9|(DOŚĆ DYKTATURY MIĘTY!)}}, białą bluzkę z czarnym napisem "Live you life" {{c|#A9A9A9|(Żyj twoim życiem? Jak myślicie, kogo autorka miała na myśli?)}} {{c|#29c617|(Może Obornik wie, ale cytat taki rzyciowy.)}}
Ubrałam miętową spódniczkę {{c|#4169E1|(A czemu nie bazyliową albo tymiankową? STOP DYSKRYMINACJI ZIÓŁ.)}} {{c|#A9A9A9|(DOŚĆ DYKTATURY MIĘTY!)}}, białą bluzkę z czarnym napisem "Live you life" {{c|#A9A9A9|(Żyj twoim życiem? Jak myślicie, kogo autorka miała na myśli?)}} {{c|#29c617|(Może Obornik wie, ale cytat taki rzyciowy.)}}
{{c|#4169E1|(Tu moja wrodzona zdolność lingwistyczno-filozoficzna zawiodła, dzwońcie po Miodka.)}} {{c|#29c617|(Może od razu do Ciechocinka?)}} {{c|#4169E1|(Jak wyjaśni to proszę bardzo.)}}, i do tego założyłam białe trampki na koturnie . Wzięłam plecak {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} Ubrałam {{c|#A9A9A9|(Czasowniki über alles!)}} bomberkę i wyszłam z domu. Do szkoły doszłam w 10 min, więc o 7:10 byłam w szkole {{c|#A9A9A9|(Jak bym zapytał bohaterkę, o której wyszła z domu, to zapewne otrzymałbym odpowiedź: Domyśl się. Szkoda mi nerwów.)}}. Włożyłam słuchawki do uszu i zaczęłam słuchać BaM.
{{c|#4169E1|(Tu moja wrodzona zdolność lingwistyczno-filozoficzna zawiodła, dzwońcie po Miodka.)}} {{c|#29c617|(Może od razu do Ciechocinka?)}} {{c|#4169E1|(Jak wyjaśni to proszę bardzo.)}}, i do tego założyłam białe trampki na koturnie . Wzięłam plecak {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} Ubrałam {{c|#A9A9A9|(Czasowniki über alles!)}} bomberkę i wyszłam z domu. Do szkoły doszłam w 10 min, więc o 7:10 byłam w szkole {{c|#A9A9A9|(Jak bym zapytał bohaterkę, o której wyszła z domu, to zapewne otrzymałbym odpowiedź: Domyśl się. Szkoda mi nerwów.)}}. Włożyłam słuchawki do uszu i zaczęłam słuchać BaM.
{{c|#4169E1|To jakiś metroseksualny boysband. Poświęciłem swoje uszy dla was, nie dziękujcie.}}
{{c|#4169E1|To jakiś metroseksualny boysband, poświęciłem swoje uszy dla was, nie dziękujcie.}}
{{c|#29c617|Któżby się spodziewał?}}
{{c|#29c617|Kto by się spodziewał.}}
{{c|#A9A9A9|Przynajmniej wiem, czego nie słuchać.}}
{{c|#A9A9A9|Przynajmniej wiem, czego nie słuchać.}}
Wtedy ich {{c|#4169E1|(Ale [[Oni|ICH]]? )}} {{c|#A9A9A9|(Widocznie doczekaliśmy się wątku paranormalnego.)}} zobaczyłam… Uciekam do łazienki i nie wiedzieć czemu (wy nie wiecie ale ja wiem…) {{c|#4169E1|(Ja też wiem, ale nie powiem.)}} {{c|#A9A9A9|(If you know what I mean…)}} zaczęłam płakać, porostu {{c|#4169E1|(Czy to ten słynny porost chrobotek – organizm wskaźnikowy?)}} {{c|#29c617|(Może to jakiś nowy gatunek? Kto wie co mogło wyewoluować w szkolnej ubikacji.)}} {{c|#A9A9A9|(Patrząc na stan większości szkolnych toalet, nie zdziwiłbym się, jeśli zobaczyłbym tam porosty.)}} ryczałam.…po 15 minutach poprawiłam makijaż {{c|#A9A9A9|(I tak wyglądasz 2/10)}} i wyszłam z łazienki. Pobiegła {{c|#4169E1|(Przechodzimy na narrację trzecioosobową?)}} szybko do klasy i usiadłam {{c|#4169E1|(Jednak nie.)}} w ostatniej ławce {{c|#29c617|(A jakże „Najlepsi” siedzą w ostatniej, mam rację?)}}
Wtedy ich {{c|#4169E1|(Ale [[Oni|ICH]]? )}} {{c|#A9A9A9|(Widocznie doczekaliśmy się wątku paranormalnego.)}} zobaczyłam… Uciekam do łazienki i nie wiedzieć czemu (wy nie wiecie ale ja wiem…) {{c|#4169E1|(Ja też wiem, ale nie powiem.)}} {{c|#A9A9A9|(If you know what I mean…)}} zaczęłam płakać, porostu {{c|#4169E1|(czy to ten słynny porost chrobotek – organizm wskaźnikowy?}}) {{c|#29c617|(Może to jakiś nowy gatunek? Kto wie co mogło wyewoluować w szkolnej ubikacji.)}} {{c|#A9A9A9|(Patrząc na stan większości szkolnych toalet, nie zdziwiłbym się, jeśli zobaczyłbym tam porosty.)}} ryczałam.…po 15 minutach poprawiłam makijaż {{c|#A9A9A9|(I tak wyglądasz 2/10)}} i wyszłam z łazienki. Pobiegła {{c|#4169E1|(Przechodzimy na narrację trzecioosobową?)}} szybko do klasy i usiadłam{{c|#4169E1|(Jednak nie.)}} w ostatniej ławce {{c|#29c617|(A jakże “Najlepsi” siedzą w ostatniej, mam racje?)}}
{{Youtube|_jX3qsyIlHc|width=400|Jeszcze jak!}}
{{youtube|_jX3qsyIlHc|{{c|#A9A9A9|Jeszcze jak!}}|align=center|width=400}}
i znowu słuchałam muzyki {{c|#A9A9A9|(Tym razem wolę nie wiedzieć jakiej.)}}. Na szczęście czas miną {{c|#29c617|(Miną?)}} {{c|#A9A9A9|(Dlaczego nie bombą?)}} mi szybko i zaczęła się matematyka…
i znowu słuchałam muzyki ({{c|#A9A9A9|Tym razem wolę nie wiedzieć jakiej.)}}. Na szczęście czas miną {{c|#29c617|(Miną?)}} {{c|#A9A9A9|(Dlaczego nie bombą?)}} mi szybko i zaczęła się matematyka…
-TAK- pomyślałam (uwielbiam matematykę).
-TAK- pomyślałam (uwielbiam matematykę).
{{c|#A9A9A9|Myślałem, że nie lubi matmy. A to zonk.}}
{{c|#A9A9A9|Myślałem, że nie lubi matmy. A to zonk.}}
Wyciągnęła {{c|#4169E1|(Powiecie pewnie że się czepiam, ale nie lubię dynamicznego narratora.)}} książki, gdy do sali weszła pani. To chyba jedyna nauczycielka jaka mnie lubi.
Wyciągnęła {{c|#4169E1|(Powiecie pewnie że się czepiam, ale nie lubię dynamicznego narratora.)}} książki, gdy do sali weszła pani. To chyba jedyna nauczycielka jaka mnie lubi.
Potem była geografia, no okey {{c|#4169E1|(Serio ktoś pisze „Okey”?)}} {{c|#A9A9A9|(Poza autorką, nie zauważyłem)}} {{c|#29c617|(Relikt przeszłości którą skończyła, skoro napisała, że zaczyna nowe życie.)}} nawet ją lubię. Potem polski, akademia {{c|#A9A9A9|(MEN wprowadziło nowy przedmiot?)}} i do domu.
Potem była geografia, no okey {{c|#4169E1|(serio ktoś pisze Okey?)}} {{c|#A9A9A9|(Poza autorką, nie zauważyłem)}} {{c|#29c617|(Relikt przeszłości którą skończyła, skoro napisała że zaczyna nowe życie.)}} nawet ją lubię. Potem polski, akademia {{c|#A9A9A9|(MEN wprowadziło nowy przedmiot?)}} i do domu.
Po polskim wszyscy poszli na salę gimnastyczną. Po akademi {{c|#A9A9A9|(Po co wprowadzać drugie “i” na końcu?)}} {{c|#4169E1|(No jasne, strata czasu i klawiatury.)}} wszyscy poszli do domu, ja nie odkładam kurtki więc szybko wybiegłam ze szkoły żeby ich nie spotkać…
Po polskim wszyscy poszli na salę gimnastyczną. Po akademi {{c|#A9A9A9|(Po co wprowadzać drugie “i” na końcu?)}} {{c|#4169E1|(No jasne, strata czasu i klawiatury.)}} wszyscy poszli do domu, ja nie odkładam kurtki więc szybko wybiegłam ze szkoły żeby ich nie spotkać…
{{c|#29c617|Jakich Ich? Onych?}}
{{c|#29c617|Jakich Ich? Onych?}}
Linia 52: Linia 51:
{{c|#29c617|Zadzwoń po informacje na numer 997 :P}}
{{c|#29c617|Zadzwoń po informacje na numer 997 :P}}
-Nienawidzę cie {{c|#A9A9A9|(Ogonki są takie archaiczne…)}}! – krzyknęła mama – to koniec! Wyjeżdżam, a Natalka jedzie ze mną – powiedziała a ja odetchnełam {{c|#A9A9A9|(jak poprzednio)}} z ulgą, że nie muszę zostawać z ojcem.
-Nienawidzę cie {{c|#A9A9A9|(Ogonki są takie archaiczne…)}}! – krzyknęła mama – to koniec! Wyjeżdżam, a Natalka jedzie ze mną – powiedziała a ja odetchnełam {{c|#A9A9A9|(jak poprzednio)}} z ulgą, że nie muszę zostawać z ojcem.
-Suka {{c|#4169E1|(Blyat)}}! – krzyknął ojciec, a moja mama wyszła trzaskając drzwiami, mi naleciały łzy do oczu.
-Suka {{c|#4169E1|(Blyat)}}! – krzyknął ojciec, a moja mama wyszła trzaskając drzwiami, mi naleciały łzy do oczu. {{c|#4169E1|(Może nie chciał rushować na B)}}
{{c|#4169E1|Może nie chciał rushować na B}}
{{c|#29c617|(A może Putin przegrał wybory?)}}
{{c|#29c617|A może Putin przegrał wybory?}}
{{c|#A9A9A9|(A może wódki mu zabrakło?)}}</poem>
{{c|#A9A9A9|A może wódki mu zabrakło?}}</poem>


== Pakuj Się {{c|#A9A9A9|do miski}}! #2 ==
== Pakuj Się {{c|#A9A9A9|(do miski)}} {{c|#4169E1|(hehe)}}! #2 ==
<poem>Mama weszła do salonu w którym ja stałam, wtedy ona też zaczęła płakać.
<poem>Mama weszła do salonu w którym ja stałam, wtedy ona też zaczęła płakać.
-Pakuj się, wyjeżdżamy-powiedziała po czym mnie bardzo mocno przytuliła.
-Pakuj się, wyjeżdżamy-powiedziała po czym mnie bardzo mocno przytuliła.
{{c|#29c617|Zgaduję że wyjeżdżają do jej babki.}}
{{c|#29c617|(Zgaduje że wyjeżdżają do jej babki.)}}
Nic nie odpowiedziałam tylko kiwnełam {{c|#A9A9A9|(znowu…)}} twierdząco głową.
Nic nie odpowiedziałam tylko kiwnełam {{c|#A9A9A9|(znowu…)}} twierdząco głową.
Pobiegłam do swojego pokoju, wyciągnęłam walizkę z szafy i zaczęłam się pakować. Po kilkunastu minutach mama weszła do mojego pokoju.
Pobiegłam do swojego pokoju, wyciągnęłam walizkę z szafy i zaczęłam się pakować. Po kilkunastu minutach mama weszła do mojego pokoju.
-Jesteś już gotowa? – zapytała
-Jesteś już gotowa? – zapytała
-W sumie to tak, a mogę się dowiedzieć dokąd jedziemy?
-W sumie to tak, a mogę się dowiedzieć dokąd jedziemy?
{{c|#4169E1| Do Sosnowca.}}
{{c|#4169E1|- Do Sosnowca.}}
{{Youtube|miAFxTRDdww|width=400|{{c|#A9A9A9|Do Mrągowa, w końcu wszystkie drogi tam prowadzą}}}}
{{youtube|miAFxTRDdww|{{c|#A9A9A9|Do Mrągowa, w końcu wszystkie drogi tam prowadzą}}|align=center|width=400}}
-Lecimy {{c|#4169E1|(Oho, czyli jednak Radom, bo mają lotnisko.)}} {{c|#A9A9A9|(I tak musieli czekać tam godzinami, w końcu to Radom.)}} – poprawiła mnie, aha czyli na{{c|#4169E1|(spacja)}}pewno nie będziemy mieszkać w Polsce.
-Lecimy {{c|#4169E1|(Oho, czyli jednak Radom, bo mają lotnisko.)}} {{c|#A9A9A9|(I tak musieli czekać tam godzinami, w końcu to Radom.)}} – poprawiła mnie, aha czyli na{{c|#4169E1|(spacja)}}pewno nie będziemy mieszkać w Polsce.
{{c|#4169E1|To w końcu Sosnowiec? Zdecyduj się kobieto!}}
{{c|#4169E1|To w końcu Sosnowiec? Zdecyduj się kobieto!}}
{{c|#29c617|Czikago wzywa, Hej!}}
{{c|#29c617|Czikago wzywa, Hej!}}
{{c|#A9A9A9|Zawsze może być też zmywak w UK.}}
{{c|#A9A9A9|Zawsze może być też zmywak w UK.}}
-No okey, to dokąd LECIMY? {{c|#A9A9A9|(Spokojnie, nie musisz krzyczeć, nie stresuj się niepotrzebnie.)}} {{c|#4169E1|(Nie capsuje się przy starszych, to niekulturalne.)}} – nacisnełam na słowo,, lecimy " {{c|#A9A9A9|(3, 2, 1! Odpalamy rakietę!)}} {{Youtube|ldXKf2AEacg|{{c|#29c617|I poszła}}|align=center|width=400}} i spojrzałam pytając wzrokiem {{c|#A9A9A9|(Zawsze mi się wydawało, że pyta się mówiąc, ale co ja tam wiem…)}} na mamę.
-No okey, to dokąd LECIMY? {{c|#A9A9A9|(Spokojnie, nie musisz krzyczeć, nie stresuj się niepotrzebnie.)}} {{c|#4169E1|(Nie capsuje się przy starszych, to niekulturalne.)}} – nacisnełam na słowo,, lecimy " {{c|#A9A9A9|(3, 2, 1! Odpalamy rakietę!)}} {{youtube|ldXKf2AEacg|{{c|#29c617|I poszła}}|align=center|width=400}} i spojrzałam pytając wzrokiem {{c|#A9A9A9|(Zawsze mi się wydawało, że pyta się mówiąc, ale co ja tam wiem…)}} na mamę.
-Do Wali – powiedziała
-Do Wali – powiedziała
{{c|#4169E1|Nie znam takiego miejsca. Google maps pokazuje tylko “Wały”.}}
{{c|#4169E1|(Nie znam takiego miejsca. Google maps pokazuje tylko “Wały”.)}}
{{c|#29c617|Ja słyszałem o Walii, ale to chyba nie to.}}
{{c|#29c617|(Ja słyszałem o Walii, ale to chyba nie to.)}}
{{c|#A9A9A9|Prawdopodobnie chodziło jej o [https://en.wikipedia.org/wiki/Waly_Diantang,_Mauritania Wali w Mauritanii].}}
{{c|#A9A9A9|(Prawdopodobnie chodziło jej o [https://en.wikipedia.org/wiki/Waly_Diantang,_Mauritania Wali w Mauritanii].)}}
-A nie da się dokładniej?
-A nie da się dokładniej?{{youtube|IQ3eaoO90PU|{{c|#A9A9A9|NIEEEEE}}|align=center|width=400}}
-Port Talbot {{c|#4169E1|(Czemu przeczytałem “Taboret”?)}} {{c|#A9A9A9|Taka miejscowość naprawdę istnieje: [https://pl.wikipedia.org/wiki/Port_Talbot]}} {{c|#4169E1|(Malownicza industrialna okolica. Nonsa uczy, Nonsa bawi)}} {{c|#29c617|(Nonsa nigdy cię nie zdradzi!)}} – gdy rodzicielka to powiedziała na mojej twarzy pojawił się ogromny banan{{c|#4169E1|(<nowiki>[[N:Ban]]</nowiki>)}} {{c|#A9A9A9|(Na jaki okres?)}}, a może… Nie napewno go nie spotkam.
{{c|#A9A9A9|NIEEEEE}}
-Port Talbot {{c|#4169E1|(Czemu przeczytałem “Taboret”?)}} {{c|#A9A9A9|(Taka miejscowość naprawdę istnieje: [https://pl.wikipedia.org/wiki/Port_Talbot])}} {{c|#4169E1|(Malownicza industrialna okolica. Nonsa uczy, Nonsa bawi)}} {{c|#29c617|(Nonsa nigdy cię nie zdradzi!)}} – gdy rodzicielka to powiedziała na mojej twarzy pojawił się ogromny banan{{c|#4169E1|(<nowiki>[[N:Ban]]</nowiki>)}} {{c|#A9A9A9|(Na jaki okres?)}}, a może… Nie napewno go nie spotkam.
{{c|#29c617|Ale kogo? Ktoś wie?}}
{{c|#29c617|Ale kogo? Ktoś wie?}}
{{c|#A9A9A9|Może jednego z tych, przed kim uciekała w szkole?}}
{{c|#A9A9A9|Może jednego z tych, przed kim uciekała w szkole?}}
-No dobra to jed… Lecimy?
-No dobra to jed… Lecimy?
-Tak, w sumie mamy jeszcze godzinę, więc możesz iść pożegnać się z przyjaciółmi – powiedziała
-Tak, w sumie mamy jeszcze godzinę, więc możesz iść pożegnać się z przyjaciółmi – powiedziała {{c|#4169E1|(Tiaaa, w kwadrans zabukowała lot, znalazła zakwaterowanie i się spakowała do wyprowadzki… Co z tego, że trzeba być godzinę przed odprawą?)}}
{{c|#29c617|(Może mają prywatny?)}} {{c|#A9A9A9|(Ciekawe czy ich na to stać?)}} {{c|#29c617|(Stara podjebała Januszowi kartę kredytową.)}} {{c|#4169E1|(Passerati*)}}
{{c|#4169E1|Tiaaa, w kwadrans zabukowała lot, znalazła zakwaterowanie i się spakowała do wyprowadzki… Co z tego, że trzeba być godzinę przed odprawą?}}
{{c|#29c617|Może mają prywatny?}}
{{c|#A9A9A9|Ciekawe czy ich na to stać?}}
{{c|#29c617|Stara podjebała Januszowi kartę kredytową.}}
-Nie trzeba – odpowiedziałam.
-Nie trzeba – odpowiedziałam.
Pytacie może dla{{c|#A9A9A9|(spacja)}}czego?
Pytacie może dla{{c|#A9A9A9|(spacja)}}czego?
Przecież ja ich nie mam…
Przecież ja ich nie mam…
[[Plik:Smutne_pepe.png|center|300px]]
Dobra mówi się trudno i żyje dalej, w końcu życie jest jak włosy… Zawsze się układa… Ale nie zawsze tak jak chcemy…
Dobra mówi się trudno i żyje dalej, w końcu życie jest jak włosy… Zawsze się układa… Ale nie zawsze tak jak chcemy…
{{c|#4169E1|~Paulo Coelho, 2018}}
{{c|#4169E1|(~Paulo Coelho, 2018)}}
{{c|#29c617|A to nie było że życie jest jak pudełko czekoladek czy coś?}}
{{c|#29c617|A to nie było że życie jest jak pudełko czekoladek czy coś?}}
{{c|#4169E1|Tak, coś o nienawiści rasowej i prześladowaniu żydów.}}
{{c|#4169E1|Tak, coś o nienawiści rasowej i prześladowaniu żydów.}}
Linia 100: Linia 95:
W samolocie
W samolocie
Szczerze? Lecę pierwszy raz samolotem, trochę się boję ale to pikuś w porównaniu z tym co miałam w szkole…
Szczerze? Lecę pierwszy raz samolotem, trochę się boję ale to pikuś w porównaniu z tym co miałam w szkole…
{{Youtube|IE82r4ycQs4|width=400|{{c|#29c617|Oni także lecieli pierwszy raz}}}}
{{youtube|IE82r4ycQs4|{{c|#29c617|Oni także lecieli pierwszy raz}}|align=center|width=400}}
Lecieliśmy przez jakiś tam czas, nie wiem jaki bo słucham muzyki (BaM) i się chwilę przespałam.
Lecieliśmy przez jakiś tam czas, nie wiem jaki bo słucham muzyki (BaM) i się chwilę przespałam.
{{c|#29c617|Ktoś z was rozumie jak można przy tym spać?}}
{{c|#29c617|Ktoś z was rozumie jak można przy tym spać?}}
{{c|#4169E1|Pierwsze dwa miesiące po utracie słuchu kręci się w głowie i jest dziwnie, ale potem da się przyzwyczaić.}}
{{c|#4169E1|Pierwsze dwa miesiące po utracie słuchu kręci się w głowie i jest dziwnie, ale potem da się przyzwyczaić.}}
Gdy wylądowaliśmi {{c|#A9A9A9|(Czyżby autorka była Chinką?)}} i wzięliśmy nasze bagaże, wzięliśmy {{c|#A9A9A9|(Ale co wzięliśmy? Powietrze?)}} do taksówki. Jest po 20:00 (piątek) {{c|#29c617|(Yyy ale jak? Przecież lot powinien max. im zająć 2 godziny.)}} {{c|#4169E1|(Może lecieli w drugą stronę… A nie, czekaj, przecież Ziemia jest płaska.)}} a ja nawet nie wiem gdzie jadę i kiedy tam dojadę.
Gdy wylądowaliśmi {{c|#A9A9A9|(Czyżby autorka była Chinką?)}} i wzięliśmy nasze bagaże, wzięliśmy {{c|#A9A9A9|(Ale co wzięliśmy? Powietrze?)}} do taksówki. Jest po 20:00 (piątek) {{c|#29c617|(Yyy ale jak? Przecież lot powinien max. im zająć 2 godziny.)}} {{c|#4169E1|(Może lecieli w drugą stronę… A nie, czekaj, przecież Ziemia jest płaska.)}}
{{c|#A9A9A9|Widocznie bohaterka cierpi na Alzheimera.}}
a ja nawet nie wiem gdzie jadę i kiedy tam dojadę. {{c|#A9A9A9|Widocznie bohaterka cierpi na Alzheimera.)}}
{{c|#4169E1|To pewnie od tych portali społecznościowych mózg jej wypaliło.}}
{{c|#4169E1|(To pewnie od tych portali społecznościowych mózg jej wypaliło.)}}
W końcu mama przerwała tą ciszę.
W końcu mama przerwała tą ciszę.
-Za jakieś 2 minutki będziemy w domu, nie bój się, ciocia Alex
-Za jakieś 2 minutki będziemy w domu, nie bój się, ciocia Alex
{{c|#29c617|(Krucy zeks nie zgodek.)}} {{c|#A9A9A9|(To imię jest obupłciowe, więc zapewne jest ona transem.)}} mieszka nie{{c|#A9A9A9|(spacja)}}daleko i mówiła że około dwa {{c|#A9A9A9|(Raz cyfry, raz liczebniki. Po co trzymać się jednego, jak można wykorzystać oba te rzeczy?)}} domy od nas mieszka jakiś tam chłopak w twoim wieku.
{{c|#29c617|(Krucy zeks nie zgodek.)}} {{c|#A9A9A9|(To imię jest obupłciowe, więc zapewne jest ona transem.)}} mieszka nie{{c|#A9A9A9|(spacja)}}daleko i mówiła że około dwa {{c|#A9A9A9|(Raz cyfry, raz liczebniki. Po co trzymać się jednego, jak można wykorzystać oba te rzeczy?)}} domy od nas mieszka jakiś tam chłopak w twoim wieku.
-Hymn {{Youtube|stlZEKoJg10|{{c|#4169E1|Jedyny słuszny}}|align=center|width=400}}. No okey a kiedy go poznam?
-Hymn {{youtube|stlZEKoJg10|{{c|#4169E1|Jedyny słuszny}}|align=center|width=400}}. No okey a kiedy go poznam?
-Jutro, przyjdzie żeby dać Ci zeszyty, no wiesz żebyś wiedziała co teraz robią itp.
-Jutro, przyjdzie żeby dać Ci zeszyty, no wiesz żebyś wiedziała co teraz robią itp.
-Dobrze że jestem bardzo dobra z angielskiego – powiedziałam – ale z matmy lepsza – odpowiedziałam po chwili.
-Dobrze że jestem bardzo dobra z angielskiego – powiedziałam – ale z matmy lepsza – odpowiedziałam po chwili.
{{c|#29c617|Dobrzy są, w ciągu jednego dnia załatwili bilety, szkołę, transport, poza tym kto by się spodziewał że jest dobra z angielskiego?}}
{{c|#29c617|Dobrzy są, w ciągu jednego dnia załatwili bilety, szkołę, transport, poza tym kto by się spodziewał że jest dobra z angielskiego?}}
{{Youtube|XCiDuy4mrWU|width=400|{{c|#A9A9A9|Może załatwiali to wszystko przy tej muzyce w tle?}}}}
{{youtube|XCiDuy4mrWU|{{c|#A9A9A9|Może załatwiali to wszystko przy tej muzyce w tle?}}|align=center|width=400}}
{{c|#4169E1|(Nie musiałem kilkać na link żeby wiedzieć co to za muzyka :D)}}
Mam w miarę dobry kontakt z mamą , ale ona bardzo dużo pracowała, i teraz też na{{c|#A9A9A9|(tym razem brak spacji)}}pewno tak będzie, przez co nie widziała moich problemów, ani rąk…
Mam w miarę dobry kontakt z mamą , ale ona bardzo dużo pracowała, i teraz też na{{c|#A9A9A9|(tym razem brak spacji)}}pewno tak będzie, przez co nie widziała moich problemów, ani rąk… {{c|#A9A9A9|(Ale dlaczego rąk, a nie np. nóg?)}} Ale w sumie to może i lepiej? Po co mam jej przystwarzać następnych problemów?
{{c|#A9A9A9|Ale dlaczego rąk, a nie np. nóg?}}
Ale w sumie to może i lepiej? Po co mam jej przystwarzać następnych problemów?
Z myślenia wyrwała mnie mama, która powiedziała że już jesteśmy na miejscu.
Z myślenia wyrwała mnie mama, która powiedziała że już jesteśmy na miejscu.
-WOW-powiedziałam, dom był piękny i duży, duży ogród i wogule {{c|#4169E1|(Dwa ortografy w jednym słowie, nice.)}} {{c|#A9A9A9|(Chyba należy się za to medal.)}}. Dom był szary przez co podobał mi się jeszcze bardziej. Gdy weszliśmy do środka jedyne co mogłam powiesić to wow, wow wow i jeszcze raz wow.
-WOW-powiedziałam, dom był piękny i duży, duży ogród i wogule {{c|#4169E1|(dwa ortografy w jednym słowie, najs.)}} {{c|#A9A9A9|(Chyba należy się za to medal.)}}. Dom był szary przez co podobał mi się jeszcze bardziej. Gdy weszliśmy do środka jedyne co mogłam powiesić to wow, wow wow i jeszcze raz wow.
[[Plik:Original Doge meme.jpg|center|300px]]
{{c|#29c617|Wow, such dom, many amazing, very wow.}}
{{c|#29c617|Jest tyle słów naszym języku by opisać ten dom, a ta jedynie wow, wow ,wow.}}
{{Youtube|CPhXKak_bHw|width=400|{{c|#A9A9A9|wow}}}}
{{youtube|CPhXKak_bHw|{{c|#A9A9A9|wow}}|align=center|width=400}}
Mama powiedziała mi gdzie jest mój pokój, więc szybko pobiegłam tam zostawiając bagaże za sobą. Mój pokój był… Idealny {{c|#A9A9A9|(Skoro idealny, to nie dziwię się, że został on opisany z wielkiej litery – w końcu musi się wyróżniać. 3x COMBO Spacja przed przecinkiem!)}}, duże łóżko w kolorze pudrowego różu {{c|#A9A9A9|(spacja)}}, biała toaletka, duża garderoba,telewizor, na ścianach białe cegiełki i pastelowy miętowy. Wszystko było idealne, dopracowane i wogule {{Youtube|CpEzTVI9aiE|width=400|{{c|#4169E1|NIEEEEEE}}}}. Z tego zachwytu szybko poszłam się umyć (miałam nawet własną łazienkę połączoną z pokojem) i poszłam spać nie zwiedzając reszty domu. Wow zasnęłam o ok. 21:12, {{c|#A9A9A9|(A dlaczego nie o 21:37?)}} a nie po 1:00 w nocy. Rano wstałam o 6:30 co też jest wyczynem.
Mama powiedziała mi gdzie jest mój pokój, więc szybko pobiegłam tam zostawiając bagaże za sobą. Mój pokój był… Idealny {{c|#A9A9A9|(Skoro idealny, to nie dziwię się, że został on opisany z wielkiej litery – w końcu musi się wyróżniać. 3x COMBO Spacja przed przecinkiem!)}}, duże łóżko w kolorze pudrowego różu {{c|#A9A9A9|(spacja)}}, biała toaletka, duża garderoba,telewizor, na ścianach białe cegiełki i pastelowy miętowy. Wszystko było idealne, dopracowane i wogule {{youtube|CpEzTVI9aiE|{{c|#4169E1|NIEEEEEE}}|align=center|width=400}}. Z tego zachwytu szybko poszłam się umyć (miałam nawet własną łazienkę połączoną z pokojem) i poszłam spać nie zwiedzając reszty domu. Wow zasnęłam o ok. 21:12{{c|#4169E1|(:37)}} {{c|#A9A9A9|(A dlaczego nie o 21:37?)}}, a nie po 1:00 w nocy. Rano wstałam o 6:30 co też jest wyczynem. {{c|#A9A9A9|(Żaden wyczyn, po prostu odwyk.)
{{c|#A9A9A9|Żaden wyczyn, po prostu odwyk.}}
-Może to wszystko się zmieni na gorsze?? – pomyślałam.
-Może to wszystko się zmieni na gorsze?? – pomyślałam.
Zeszłym {{c|#29c617|(Nie wiym po jakiymu to ale nie po górolsku)}} {{c|#4169E1|(Jest tu jakiś Kaszub?)}} {{c|#A9A9A9|(Ja nim nie jestem, więc szukajcie gdzie indziej.)}} na dół podziwiając cały dom. W kuchni zrobiłam sobie płatki z mlekiem i je zjadłam.
Zeszłym {{c|#29c617|(Nie wiym po jakiymu to ale nie po górolsku)}} {{c|#4169E1|(Jest tu jakiś Kaszub?)}} {{c|#A9A9A9|(Ja nim nie jestem, więc szukajcie gdzie indziej)}} na dół podziwiając cały dom. W kuchni zrobiłam sobie płatki z mlekiem i je zjadłam.
Poszłam się ubrać i pomalować. O godzinie 7:00 byłam gotowa, zeszłym znowu na dół i wtedy na lodówce zauważyłam kartkę od mamy {{c|#A9A9A9|(Po co kropki?)}}
Poszłam się ubrać i pomalować. O godzinie 7:00 byłam gotowa, zeszłym znowu na dół i wtedy na lodówce zauważyłam kartkę od mamy {{c|#A9A9A9|(Po co kropki?)}}
Pojechałam do pracy, potem wstąpie do sklepu {{c|#A9A9A9|(A nie do Piekła?)}} i zrobię zakupy. W szafce masz pieniądze gdybyś była głodna to sobie coś zamów.
Pojechałam do pracy, potem wstąpie do sklepu {{c|#A9A9A9|(A nie do Piekła?)}} i zrobię zakupy. W szafce masz pieniądze gdybyś była głodna to sobie coś zamów.
Linia 132: Linia 126:
{{c|#29c617|Czy was też interesuje gdzie podziała się ciotka Alex?}}️
{{c|#29c617|Czy was też interesuje gdzie podziała się ciotka Alex?}}️
{{c|#A9A9A9|Pewnie Oni zrobili jej pranie mózgu…}}
{{c|#A9A9A9|Pewnie Oni zrobili jej pranie mózgu…}}
Zakupy? Super {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} po tej przeprowadzce mam {{c|#A9A9A9|(podwójna spacja)}} dużo mniej ciuchów . No ale dobra {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} podobna dziś ma przyjść ten chłopak o którym mówiła mama, poszłam więc do swojego pokoju i zaczęłam przeglądać social media. {{c|#A9A9A9|(Zaskakujące, jak scenariusze do polskich komedii romantycznych. A, no i szkoda klawiatury na kropkę.)}} Było około 9:30 gdy usłyszałam dzwonek do drzwi.
Zakupy? Super {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} po tej przeprowadzce mam {{c|#A9A9A9|(podwójna spacja)}} dużo mniej ciuchów . No ale dobra {{c|#A9A9A9|(przecinek)}} podobna dziś ma przyjść ten chłopak o którym mówiła mama, poszłam więc do swojego pokoju i zaczęłam przeglądać social media. {{c|#A9A9A9|(Zaskakujące jak scenariusze do polskich komedii romantycznych. A, no i szkoda klawiatury na kropkę.)}} Było około 9:30 gdy usłyszałam dzwonek do drzwi.
Poszłam je otworzyć i za nie mówilam. {{c|#A9A9A9|(Gadające drzwi, jeeej! Wie ktoś gdzie można je kupić?)}} {{c|#4169E1|(W IKEI nie mają, a szkoda. Tak IKEA, tu mogła być wasza reklama!)}}
Poszłam je otworzyć i za nie mówilam. {{c|#A9A9A9|(Gadające drzwi, jeeej! Wie ktoś gdzie można je kupić?)}} {{c|#4169E1|(W IKEI nie mają, a szkoda)}}
-Hej-usłyszłam głos który dosyć dobrze znałam.. Tak to on… {{Youtube|FoIPPEfJOhk|width=400|{{c|#4169E1|COWIEK MAUPA KRAAAAA}}}} </poem>
-Hej-usłyszłam głos który dosyć dobrze znałam.. Tak to on… {{youtube|5TnaxtfpmM4|{{c|#4169E1|COWIEK MAUPA KRAAAAA}}|align=center|width=400}} </poem>


== Czy To Sen? #3 ==
== Czy To Sen? #3 ==
Linia 141: Linia 135:
{{c|#29c617|Jakie Bambino? Poza tym kim tu kurwa jesteś?}}
{{c|#29c617|Jakie Bambino? Poza tym kim tu kurwa jesteś?}}
{{c|#A9A9A9|Może to sprzedawca lodów Bambino?}}
{{c|#A9A9A9|Może to sprzedawca lodów Bambino?}}
[[Plik:Lody_bambino.png|center|300px]]
{{c|#4169E1|Mnie bardziej zastanawia w jaki sposób udało im się wpleść wielkie litery w komunikację werbalną. Akcentowali to ''M'', czy co?}}
-BaMbino… – powiedziałam szybko chowają ręce za siebie, na wszelki wypadek gdyby miał zobaczyć moje ręce.
-BaMbino… – powiedziałam szybko chowają ręce za siebie, na wszelki wypadek gdyby miał zobaczyć moje ręce. {{c|#A9A9A9|(Dlaczego? Bo bała się, że połamie jej tipsy?)}}
{{c|#A9A9A9|Dlaczego? Bo bała się, że połamie jej tipsy?}}
Chłopak uśmiechnął się po czym zapytał :
Chłopak uśmiechnął się po czym zapytał :
-Mogę wejść?
-Mogę wejść?
{{c|#4169E1|–Nie.<br /> I w tym miejscu równie dobrze mogłoby się to wszystko zakończyć.}}
{{c|#4169E1|(“- Nie. I w tym miejscu mogłoby się to wszystko zakończyć.)}}
{{c|#A9A9A9|Jak dobrze, że zostało nam niewiele męki.}}
{{c|#A9A9A9|(Jak dobrze, że zostało nam niewiele męki)}}
-Jasne – powiedziałam a Leo wszedł do środka.
-Jasne – powiedziałam a Leo wszedł do środka.
Myślałam że tam zemdleje, a chłopak się tylko uśmiechał.
Myślałam że tam zemdleje, a chłopak się tylko uśmiechał.
Leo wyciągnąć {{c|#A9A9A9|(Kali jeść, Kali pić…)}} {{c|#4169E1|(Kali myśleć, że Staś jebać…)}} zeszyty i podał mi je, gdy nagle zwrócił uwagę na.. Moją rękę… Kurde
Leo wyciągnąć {{c|#A9A9A9|(Kali jeść, Kali pić…)}} {{c|#4169E1|(Kali myśleć że Staś jebać…)}} zeszyty i podał mi je, gdy nagle zwrócił uwagę na.. Moją rękę… Kurde
-Co się dzieje księżniczko {{c|#A9A9A9|(Czyta w jej myślach, nieźle. Czemu jej po prostu nie oleje?)}}? – spytał patrząc na moją zabandażowaną rękę na której jest mnóstwo różnych bransoletek.
-Co się dzieje księżniczko {{c|#A9A9A9|(Czyta w jej myślach, nieźle. Czemu jej po prostu nie oleje?)}}? – spytał patrząc na moją zabandażowaną rękę na której jest mnóstwo różnych bransoletek.
{{c|#29c617|Założe się o 5 zł że się tnie, ktoś przyjmuje zakład?}}
{{c|#29c617|Założe się o 5 zł że się tnie, ktoś przyjmuje zakład?}}
{{c|#4169E1|W dalszej części tak, ale Wam tego oszczędzimy.}}
{{c|#4169E1|W dalszej części tak, ale Wam tego oszczędzimy}}
{{c|#A9A9A9|Wykluczam emo. Gdyby nim była, to by nie żyła.}}
{{c|#A9A9A9|Wykluczam emo. Gdyby nim była, to by nie żyła}}
-Nic, uderzyłam się porostu {{c|#A9A9A9|(Porosty atakują!)}} {{c|#4169E1|(Znowu?)}}- odpowiedziałam cicho.
-Nic, uderzyłam się porostu {{c|#A9A9A9|(Porosty atakują!}}) {{c|#4169E1|(Znowu?)}}- odpowiedziałam cicho.
-Mogę zostać chwilę dłużej?-hmmm zastanówmy się.. Osoba o której mówię że jest moim mężem (nie pytajcie){{Youtube|YaG5SAw1n0c|width=400|{{c|#A9A9A9|Ha!}}}} pyta czy może u mnie chwilę zostać… Jasne że tak!
-Mogę zostać chwilę dłużej?-hmmm zastanówmy się.. Osoba o której mówię że jest moim mężem (nie pytajcie){{youtube|YaG5SAw1n0c|{{c|#A9A9A9|Ha!}}|align=center|width=400}} pyta czy może u mnie chwilę zostać… Jasne że tak!
-Pewnie – powiedziałam.
-Pewnie – powiedziałam.
Chłopak się uśmiechnął i chwycił moją dłoń po czym obkręcił {{c|#A9A9A9|(Inspiracja twórcza aŁtorki…)}} wokół własnej osi.
Chłopak się uśmiechnął i chwycił moją dłoń po czym obkręcił {{c|#A9A9A9|(Inspiracja twórcza aŁtorki…)}} wokół własnej osi.
Linia 162: Linia 155:
-Ale czego? – zapytałam chociaż sama doskonale wiedziałam o ci mu chodzi.
-Ale czego? – zapytałam chociaż sama doskonale wiedziałam o ci mu chodzi.
-Dobrze wiesz czego-powiedział i przytulił mnie.
-Dobrze wiesz czego-powiedział i przytulił mnie.
Słodko – pomyślałam.
Słodko – pomyślałam. {{c|#A9A9A9|(Jakie to wzruszające. Normalnie idę się pociąć)}}
.…
.…
{{c|#4169E1|(Zabijcie mnie)}}
{{c|#4169E1|(Zajebcie mnie)}}
{{c|#29c617|(<nowiki>*</nowiki>Podaje dożylnie pavulon<nowiki>*</nowiki>)}}
{{c|#29c617|(*Podaje dożylnie pavulon)}}
{{youtube|ADeMF8as3o0|{{c|#4169E1|Pavulonik.mp4}}|align=center|width=400}}</poem>
{{c|#A9A9A9|(Jakie to wzruszające... Normalnie idę się pociąć)}}
{{Youtube|ADeMF8as3o0|width=400|{{c|#4169E1|Pavulonik.mp4}}}}</poem>
[[Kategoria:Nonźródła – NonAnalizy]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: