Edytujesz „Nonźródła:NonAnaliza: odcinek 4 (II)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 8: Linia 8:
,,Powoli odsłoniłem kołdrę, ale nie spodziewałem się takiego widoku."<br />{{c|#191970|Czujecie to napięcie? Wzwód? Brak wzwodu? Brak… członka?}}
,,Powoli odsłoniłem kołdrę, ale nie spodziewałem się takiego widoku."<br />{{c|#191970|Czujecie to napięcie? Wzwód? Brak wzwodu? Brak… członka?}}


Pod pierzyną nikogo nie było.I co teraz?<br />{{c|#FB7E6C|Leć do Biedronki!}}<br />{{c|#778899|Spodziewałem się kutasznika, dobrze by on zrobił dla akcji. No nic, życie jest pełne rozczarowań.}}<br />Szybko pobiegłem po Grega budząc go ze snu. Oboje postanowiliśmy przeszukać dom, żeby upewnić się, czy, aby na pewno uciekła. {{c|#191970|A jak nie uciekła to jej w tym pomożemy. Seems logic.}} A może jest w łazience? A co z tą krwią?<br />{{c|#778899|Właśnie, łażą wszyscy tam po tej krwi i jeszcze nikt nie wpadł na to, że przydałoby się ją zetrzeć.}}<br />{{c|#FB7E6C|Niech schnie. Będzie ładny wzorek na podłodze.}}<br />{{c|#778899|Jak ze staropolską zasadą, dotyczącą wdepnięcia w gówno: się wysuszy, się wykruszy.}}<br />
Pod pierzyną nikogo nie było.I co teraz?<br />{{c|#FB7E6C|Leć do Biedronki!}}<br />{{c|#778899|Spodziewałem się kutasznika, dobrze by on zrobił dla akcji. No nic, życie jest pełne rozczarowań.}}<br />Szybko pobiegłem po Grega budząc go ze snu. Obaj postanowiliśmy przeszukać dom, żeby upewnić się, czy, aby na pewno uciekła. {{c|#191970|A jak nie uciekła to jej w tym pomożemy. Seems logic.}} A może jest w łazience? A co z tą krwią?<br />{{c|#778899|Właśnie, łażą wszyscy tam po tej krwi i jeszcze nikt nie wpadł na to, że przydałoby się ją zetrzeć.}}<br />{{c|#FB7E6C|Niech schnie. Będzie ładny wzorek na podłodze.}}<br />{{c|#778899|Jak ze staropolską zasadą, dotyczącą wdepnięcia w gówno: się wysuszy, się wykruszy.}}<br />


Po przeszukaniu obu pięter została nam tylko łazienka.<br />{{c|#778899|A parteru nie przeszukają?}}<br />{{c|#FB7E6C|Nie, ten dom unosi się 3 metry nad ziemią. {{P}}}}<br />Ta przed którą były kropelki krwi i ta, w której lustro było całe pomazane.<br />{{c|#FB7E6C|Przecież to się działo w jednej łazience. Chyba. W sumie w opkach nic nie jest pewne.}}<br />{{c|#191970|Wiesz, w nowoczesnym budownictwie postuluje się, żeby w każdej sypialni była łazienka, do tego jeszcze jedna dla gości, dla psa…}}<br />Gdy już byliśmy pewni, że nie bierze prysznica, nie je śniadania, nie ogląda telewizji postanowiliśmy przeszukać dokładniej łazienkę. Może zostawiła jakiś liścik albo jakieś kolejne zaskakujące rzeczy tutaj znajdziemy?<br />{{c|#778899|Dlaczego miałaby zostawić liścik akurat w łazience? Ja wiem, że na sraczu łatwo o chwilę skupienia, ale się wtedy czyta etykietę na Domestosie nawet, a nie skrobie listy pożegnalne.}}<br />{{c|#FB7E6C|Chyba ty. Już nie sęp tak forsy, kup se jakiś tygodnik za dwa zeta i będziesz miał czytania więcej niż na jedno posiedzenie.}}<br />{{c|#778899|Ja gram na telefonie w snookera. A za dwa zeta mam browara.}}<br />{{c|#FB7E6C|W domyśle tym sępieniem było sępienie na browara.}}<br />Kiedy przeszukiwałem półkę z szamponami zawołał mnie Greg, który w tym momencie leżał pod pralką.<br />{{c|#778899|- Twarda woda, a nie używają Calgonu - powiedział ponuro, pokazując bratu grzałkę porośniętą kamieniem.}}<br />{{c|#FB7E6C|Aha. Szkoda, że między podłogą a pralką jest góra 5 cm miejsca.}}<br />{{c|#778899|5 cm? Chyba jak masz pralkę na palach, żeby przy zalaniu łazienki rdza nie żarła.}}<br />Ku mojemu zaskoczeniu wyciągną z niej nie jakieś koty, ale wiklinowy koszyczek.<br />{{c|#778899|Koty pod pralką?}}<br />{{c|#191970|Lepiej pod pralką niż pod podłogą, jak to niektórzy w pewnej wsi na wschodzie kraju sobie wymyślili.}}<br />Szybko wyrzucił jego zawartość na ziemię i oboje skanowaliśmy jego zawartość. Jest źle.<br />{{c|#778899|Bardzo źle, bo ''oboje'' wskazuje na to, że jeden z was jest transwestytą.}}<br />{{c|#FB7E6C|W dodatku robotem, chyba że skanuje laserami z oczu…}}<br />
Po przeszukaniu obu pięter została nam tylko łazienka.<br />{{c|#778899|A parteru nie przeszukają?}}<br />{{c|#FB7E6C|Nie, ten dom unosi się 3 metry nad ziemią. {{P}}}}<br />Ta przed którą były kropelki krwi i ta, w której lustro było całe pomazane.<br />{{c|#FB7E6C|Przecież to się działo w jednej łazience. Chyba. W sumie w opkach nic nie jest pewne.}}<br />{{c|#191970|Wiesz, w nowoczesnym budownictwie postuluje się, żeby w każdej sypialni była łazienka, do tego jeszcze jedna dla gości, dla psa…}}<br />Gdy już byliśmy pewni, że nie bierze prysznica, nie je śniadania, nie ogląda telewizji postanowiliśmy przeszukać dokładniej łazienkę. Może zostawiła jakiś liścik albo jakieś kolejne zaskakujące rzeczy tutaj znajdziemy?<br />{{c|#778899|Dlaczego miałaby zostawić liścik akurat w łazience? Ja wiem, że na sraczu łatwo o chwilę skupienia, ale się wtedy czyta etykietę na Domestosie nawet, a nie skrobie listy pożegnalne.}}<br />{{c|#FB7E6C|Chyba ty. Już nie sęp tak forsy, kup se jakiś tygodnik za dwa zeta i będziesz miał czytania więcej niż na jedno posiedzenie.}}<br />{{c|#778899|Ja gram na telefonie w snookera. A za dwa zeta mam browara.}}<br />{{c|#FB7E6C|W domyśle tym sępieniem było sępienie na browara.}}<br />Kiedy przeszukiwałem półkę z szamponami zawołał mnie Greg, który w tym momencie leżał pod pralką.<br />{{c|#778899|- Twarda woda, a nie używają Calgonu - powiedział ponuro, pokazując bratu grzałkę porośniętą kamieniem.}}<br />{{c|#FB7E6C|Aha. Szkoda, że między podłogą a pralką jest góra 5 cm miejsca.}}<br />{{c|#778899|5 cm? Chyba jak masz pralkę na palach, żeby przy zalaniu łazienki rdza nie żarła.}}<br />Ku mojemu zaskoczeniu wyciągną z niej nie jakieś koty, ale wiklinowy koszyczek.<br />{{c|#778899|Koty pod pralką?}}<br />{{c|#191970|Lepiej pod pralką niż pod podłogą, jak to niektórzy w pewnej wsi na wschodzie kraju sobie wymyślili.}}<br />Szybko wyrzucił jego zawartość na ziemię i oboje skanowaliśmy jego zawartość. Jest źle.<br />{{c|#778899|Bardzo źle, bo ''oboje'' wskazuje na to, że jeden z was jest transwestytą.}}<br />{{c|#FB7E6C|W dodatku robotem, chyba że skanuje laserami z oczu…}}<br />
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: