Edytujesz „Nonźródła:Schody w remoncie cz. 4”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 50: Linia 50:
Dziewczyna w odpowiedzi przytula się do mnie. Tak powinno być. Zdecydowanie.</poem>
Dziewczyna w odpowiedzi przytula się do mnie. Tak powinno być. Zdecydowanie.</poem>


Znalazłem zatem swój raj. Może nie odpowiada on duchowym wyobrażeniom na temat wiecznego szczęścia i dowodzi pewnego duchowego prymitywizmu mojej duszy, ale mnie wystarcza. Jako że nigdy nie byłem altruistą, więc hordy pracujących na plantacjach grzeszników nie wywołują u mnie bynajmniej poczucia niesprawiedliwości takiego układu. Dopóki, rzecz jasna, dalej będą pracować, zapewniając mi niezbędne wygody. Tak jak nigdy nie miałem wyrzutów sumienia z tego tytułu na ziemi, tak nie będę miał go i tutaj. Trafiłem więc do raju zwanego piekłem. Bo raj nie jest tam, gdzie szukają go mądrzy [[filozof]]owie i ascetyczni eremici. Bynajmniej. Raj możemy znaleźć tylko tam, gdzie istnieje wolność wyboru, której ci mędrcy próbują nas pozbawić, ponieważ widzą oni raj tym, czym sami chcieliby być dla pozostałych ludzi. Absolutem i wyznacznikiem jedynej słusznej dla wszystkich drogi życiowej. Tymczasem taki [[raj]] dla mnie tyranią jest bardziej, niż tym czym być powinien.
Znalazłem zatem swój raj. Może nie odpowiada on duchowym wyobrażeniom na temat wiecznego szczęścia i dowodzi pewnego duchowego prymitywizmu mojej duszy, ale mnie wystarcza. Jako że nigdy nie byłem altruistą, więc hordy pracujących na plantacjach grzeszników nie wywołują u mnie bynajmniej poczucia niesprawiedliwości takiego układu. Dopóki, rzecz jasna, dalej będą pracować, zapewniając mi niezbędne wygody. Tak jak nigdy nie miałem wyrzutów sumienia z tego tytułu na ziemi, tak nie będę miał go i tutaj. Trafiłem więc do raju zwanego piekłem. Bo raj nie jest tam, gdzie szukają do mądrzy [[filozof]]owie i ascetyczni eremici. Bynajmniej. Raj możemy znaleźć tylko tam, gdzie istnieje wolność wyboru, której ci mędrcy próbują nas pozbawić, ponieważ widzą oni raj tym, czym sami chcieliby być dla pozostałych ludzi. Absolutem i wyznacznikiem jedynej słusznej dla wszystkich drogi życiowej. Tymczasem taki [[raj]] dla mnie tyranią jest bardziej, niż tym czym być powinien.


{{Schody}}
{{Schody}}
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: