NonNews:Bez braciszka nie jadę!
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
1 czerwca 2010
Pewien piłkarz z nikomu nieznanej reprezentacji Meksyku w piłce nożnej strzelił focha i stwierdził, że bez brata na mundial nie pojedzie.
Na małego Gianniego wpłynął wpływowy tatuś, dawny brazylijski kopacz, który wkurwił się niezmiernie na wiadomość o powołaniu tylko jednego syna. Sam chłopiec też nie jest zadowolony tą decyzją selekcjonera kadry. WTF?! Ja muszę grać razem z bratem, jesteśmy bardziej zgrani! Hej! – broni się, uciekając przed dziennikarzami, którzy nadali mu już przydomek nowej Krystyny. W kręgach antyfanów reprezentacji Meksyku krążą mimo wszystko plotki o strachu Giovaniego przed samodzielnym wyjazdem.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Futbol.pl, 1 czerwca 2010.