NonNews:Korwin-Mikke najwyraźniej stracił członkostwo we własnej partii; założy kolejną?
14 maja 2018
Tak będzie w korwinizmie. Nieskończone źródło wszelkiej wiedzy, demiurg i arystokrata Janusz Korwin-Mikke prawdopodobnie przestał być członkiem własnej partii Wolność vel KORWIN, po tym jak zorientowano się, że członkiem partii, zgodnie z jej własnym korwinowskim statutem, nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z urzędu. A gwoli przypomnienia, Krul jakiś już czas temu sprzedał liścia takiemu jednemu z PO i jakoś tak uprawomocnił mu się wyrok…
Co ciekawe, JKM zgłosił wniosek o zmianę statutu partii, który poparły tylko trzy osoby, ale i tak na stronie widnieje zmieniony statut, czego sąd nie uznał.
Co jeszcze ciekawsze, partia Wolność nie nazywa się jednak Wolność, bowiem sąd odrzucił wniosek o zmianę nazwy partii z KORWiN na Wolność właśnie.
Żeby było śmieszniej, niektórzy twierdzą, że spoliczkowanie kapusia się nie liczy jako przestępstwo ścigane z urzędu, ale prywatno-skargowe, więc Korwin-Mikke dalej jest członkiem swojej partii.
Ile partii założy jeszcze Janusz Korwin-Mikke? Czy Wolność vel KORWiN podzielą losy Kongresu Nowej Prawicy, UPR i innych ciekawych partii, w których JKM maczał swe palce?
I czy jeśli JKM zostanie prezydentem Warszawy, to będzie co roku zakładał nową stolicę?
Czas pokaże.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Wprost, 14 maja 2018.