Edytujesz „NonNews:W Rosji mówią „niet” paradom równości”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 3: | Linia 3: | ||
'''W [[Rosja|Rosji]] dzieje się <s>dobrze</s> źle. Dzisiaj milicja rozgoniła paradę [[gej]]ów na placu Worobiowe Gory, na którą nie wyraziły zgody władze miasta Moskwy.''' |
'''W [[Rosja|Rosji]] dzieje się <s>dobrze</s> źle. Dzisiaj milicja rozgoniła paradę [[gej]]ów na placu Worobiowe Gory, na którą nie wyraziły zgody władze miasta Moskwy.''' |
||
W chaosie pogoni, koktajli Mołotowa, pałowania i tęczowych flag reporterka [[ |
W chaosie pogoni, koktajli Mołotowa, pałowania i tęczowych flag reporterka [[Przedjutrze|Przedjutrza]] zdołała przeprowadzić wywiad z '''[[milicja]]ntem''' i przypadkowo napotkanym gejem:<br>''– Jak pan sądzi, panie władzo, czy rozpędzenie parady gejów dobrze wpłynie na opinię Rosji w świecie?<br>– W Rosji nie ma miejsca dla pedałów!'' – oświadczył krótko milicjant. |
||
'''Gej''' również nie miał wiele do powiedzenia:<br>''– Czy pan i pańscy przyjaciele czują się zawiedzeni nietolerancją władz miasta?<br>– Wie pani, jesteśmy przyzwyczajeni do wielu rzeczy. Dla nas to nic nowego. A i muszę przyznać, że ci milicjanci są nawet przystojni...'' |
'''Gej''' również nie miał wiele do powiedzenia:<br>''– Czy pan i pańscy przyjaciele czują się zawiedzeni nietolerancją władz miasta?<br>– Wie pani, jesteśmy przyzwyczajeni do wielu rzeczy. Dla nas to nic nowego. A i muszę przyznać, że ci milicjanci są nawet przystojni...'' |