Poradnik:Jak przeżyć przerwę w dostawie prądu
Jak przeżyć przerwę w dostawie prądu – poradnik.
Zawsze przychodzi taki moment w życiu, kiedy wydaje nam się, jakby cały świat się zawalił, jakbyśmy tracili sens życia. Takie momenty są różnorodne i nie wiadomo, kiedy przyjdą. Jest ich mnóstwo i dla każdego są inne, np. niezdana matura, rozbity samochód, telefon spadający do wody z mostu, świadkowie Jehowy w drzwiach, spalony obiad czy też pomylenie granatu z rzuconą w dal zawleczką. Jednakże nic nie może dorównywać największej tragedii, jaka może nas wszystkich spotkać – nagłe wyłączenie prądu. Zapewne wielu z nas miało już do czynienia z tymże koszmarem, jednak trafiają się też i ci, których może to dopiero spotkać! Wierzyć się nie chce, co nie? Dlatego też powstał ten poradnik mający na celu pomóc przyszłym ofiarom tegoż kataklizmu.
Na normalnego człowieka[edytuj • edytuj kod]
Najlepiej będzie, jeśli przygotujesz się do przerwy w dostawie prądu jeszcze zanim ona nadejdzie. W tym celu wykonaj następujące czynności:
- Zgromadź jakieś świeczki – mogą się przydać w ciemności.
- Zgromadź swoją gitarę, oczywiście akustyczną, bo bez prądu radio nie będzie działać.
- Następnie wygnaj z jej pudła precz wszelkie plugawe robactwo. Najprościej będzie, jak po prostu zaczniesz na niej grać.
- Pewnie i tak większość pieniędzy masz w formie gotówki, ale gdybyś miał jakieś środki na koncie w banku, to wyciągnij je, a następnie ukryj wewnątrz instrumentu. Nie bądź zbyt bogaty, gdyż może to znacząco wpłynąć na jego brzmienie.
- Gdyby przerwa w dostawie prądu była zbyt długotrwała, różnorodne produkty spożywcze wymagające niskich temperatur mogą się ocieplić. Rozwiązaniem tego problemu jest chłodziarka
aborcyjnaabsorpcyjna, którą w przypadku braku prądu można napędzać gazem z butli.
Masz już chyba wszystko. Nadchodzi ten wielki dzień, którego oczekiwałeś. Zacznij działać!
- Zapomniałeś o świeczkach! Dobra, zapal jakiś flamaster. Nie odpowiada ci, że płomień świeci na zielono? Przecież zielone światło jest spoko – dzięki niemu możesz przechodzić przez ulicę.
- Przełącz lodówkę z prądu na gaz.
- Twój sąsiad chyba się nudzi bez radia, więc idź do niego z gitarą i zacznij mu na niej grać.
- Jesteś teraz odurzony oparami z płonącego flamastra i spalinami z lodówki, przez co zaczynasz grać tak psychodelicznie i monotonnie, że doprowadzasz sąsiada do wariactwa, w dodatku przestajesz rozumieć jego prośby o zaprzestanie brzdąkania.
- Pokonałeś złego hipstera, w dodatku przeżyłeś, a więc wygrałeś!
Na hipstera[edytuj • edytuj kod]
Ty też powinieneś się przygotować do przerwy w dostawie prądu, zanim ona nadejdzie.
- Naładuj akumulator w Macbooku.
- W iPodzie, iPhonie i iPadzie też.
- Nie zapomnij o akumulatorach we wszystkich przejściówkach – bez nich nie będą działać.
- Oraz o akumulatorach w przejściówkach łączących przejściówki z zasilającymi je akumulatorami.
- Przepraszam, pomyliłem się. W sprzęcie Apple nic się nie ładuje – jak urządzenie przestanie działać, trzeba po prostu kupić nowe. Musisz więc załatwić kopię zapasową swojego hardware'u.
- Upewnij się, że opłaciłeś subskrypcję aplikacji Świeczka Ekranowa.
- Dowiedz się, które Starbucksy i wegańskie knajpy w twojej okolicy są odporne na awarie prądu.
W końcu nadchodzi ten dzień. Nadchodzi również twój mięsożerny sąsiad, który chce ci pograć na gitarze, pomimo że słuchasz tylko utworów dostępnych na iTunes. Musisz więc odeprzeć jego atak.
- Jeśli sąsiad usłyszy, że gra u ciebie muzyka, na pewno zrezygnuje ze swojego charytatywnego koncertu. Umieść więc iPhone'a w kosztownej tubie wykonanej z rogu bawołu, która nagłośni i uwydatni jego dźwięk[1], nie pobierając przy tym ani jednej iskierki prądu. Módl się (oczywiście do Steve'a Jobsa, przecież jesteś oświeconym ateistą i nie wierzysz w jakieś zabobony!) o pomyślne połączenie z chmurą.
- Nie udało się? Musisz przekupić sąsiada. Oczywiście nie masz żadnej gotówki, bo to niehipsterskie, więc jedyna nadzieja w aplikacji bankowej.
- Internet w ogóle nie działa? Gdyby operator korzystał z przekaźników BTS marki Apple, na pewno by działał! Ale niestety Jabkowi nie mają w swojej ofercie tego typu urządzeń. Masz tylko jedno wyjście: spuścić natarczywemu sąsiadowi wpdol!
- Nie możesz spuszczać wpdolu, bo jesteś hipsterem? To nie bądź hipsterem!
- Sąsiad pokonany – wygrałeś!
- Ale jednocześnie przegrałeś, bo dałeś mu się przeciągnąć na jego stronę.
- Ale to teraz jest twoja strona, więc jednak wygrałeś! I oczywiście przeżyłeś przerwę w dostawie prądu!
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy
- ↑ iPhone'a, nie bawołu. Chociaż właściwie – kto wie?