Edytujesz „Psy (film)”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{sur|kinematografii|[[policja]], [[psy]] lub [[pies domowy]]}}
{{sur|'''kinematografii'''|[[policja]] lub [[pies domowy]]}}
[[Plik:Psy, kurwa|thumb|right|200px|Powspominaj stare czasy!]]
'''Psy''' – [[Polska|polski]] film, głównie [[film akcji|akcji]], z roku [[1992]]. Pierwsza polska produkcja sensacyjna w [[Stany Zjednoczone Ameryki|amerykańskim stylu]] i trampolina do sławy dla [[Bogusław Linda|Bogusia Lindy]], który został czołowym twardzielem polskiego kina.
{{cytaty|Psy}}
{{t|Psy}}polski film, głównie [[film akcji|akcji]], z roku 1992. Pierwsza polska produkcja sensacyjna w [[Stany Zjednoczone Ameryki|amerykańskim stylu]] i trampolina do sławy dla [[Bogusław Linda|Bogusia Lindy]], który został czołowym twardzielem polskiego kina.


== Fabuła ==
== Fabuła ==
Rok [[1990]]. Franciszek Maurer, zdrobniale zwany Franz, jest doświadczonym życiowo milicjantem. Żona zostawiła go i wraz z synem wyjechała do [[Stany Zjednoczone Ameryki|Ameryki]], ''bo to zła kobieta była''. Franz wraz z grupą kumpli ze Służby Bezpieczeństwa – Kazkiem, Jerzykiem, Młodym, Dziadkiem, Wawrem, Kaniewskim i Studentem – zostaje uznany za wciąż pożytecznego i przyjęty do raczkującej ciągle policji. Nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Jego najlepszy kumpel, Olo Żwirski, nie przeszedł [[casting]]u i musiał szukać roboty po drugiej stronie barykady, w gangu narkotykowym u niejakiego Grossa. Franz, nie wiedząc o tym, próbuje załatwić przyjacielowi ciepłą posadkę. Poza tym wraz z kolegami urządza libacje alkoholowe i pieczenie kiełbasek na ogniskach rozpalanych starymi aktami, a po pracy spotyka się <del>z 17-letnim ciałem Andżeli</del> ze starą dupą, która podobno ma ojca księdza. Jedynym problemem jest Waldek Morawski zwany ''Nowym'', tudzież ''padliną'', który ciągle donosi i któremu trzeba przypominać, że jak zaczyna od kapowania, to [[śmierć|skończy na Powązkach]]<ref>Oraz przy okazji rozwalą mu aparat fotograficzny pożyczony od kolegi.</ref>. Jednak niedługo potem Franza i spółkę czeka pierwsze poważne rozczarowanie. Podczas akcji mającej na celu schwytanie szajki przemytników jeden koleś z ekipy zagapił się, a Franz zasiedział się w budce telefonicznej<ref>Podobno aktor, który grał telefon do dzisiaj ma po tym traumę.</ref>, co wykorzystali przestępcy i poczęstowali całą gromadkę ołowiem. W wyniku tego Dziadek i Student zeszli, Młody i Jerzyk wylądowali w szpitalu, a Kazkowi się poprzewracało pod sufitem. Po jakimś czasie Maurer odkrywa, że za jatką stoją Gross i Olo. Gdy Andżela informuje go, że zdradzała go ze Żwirskim i właśnie wyprowadza się do niego, bo jest dzięki narkotykowym biznesom bardziej dziany, Franz nie wytrzymuje. Zabija Olgierda w imię zasad, bo p{{cenzura3}}lił jego kobietę, a Andżelikę informuje, że nie chce mu się z nią gadać.
Rok 1990. Franciszek Maurer, zdrobniale zwany Franz, jest doświadczonym życiowo milicjantem. Żona zostawiła go i wraz z synem wyjechała do [[Stany Zjednoczone Ameryki|Ameryki]], bo to zła kobieta była. Franz wraz z grupą kumpli ze Służby Bezpieczeństwa – Kazkiem, Jerzykiem, Młodym, Dziadkiem, Wawrem, Kaniewskim i Studentem – zostaje uznany za wciąż pożytecznego i przyjęty do raczkującej ciągle policji. Nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Jego najlepszy kumpel, Olo Żwirski, nie przeszedł [[casting]]u i musiał szukać roboty po drugiej stronie barykady, w gangu narkotykowym u niejakiego Grossa. Franz, nie wiedząc o tym, próbuje załatwić przyjacielowi ciepłą posadkę. Poza tym wraz z kolegami urządza libacje alkoholowe i pieczenie kiełbasek na ogniskach rozpalanych starymi aktami, a po pracy spotyka się z 17-letnim ciałem Andżeli, która podobno ma ojca księdza. Jedynym problemem jest Waldek zwany Nowym, który ciągle donosi i któremu trzeba przypominać, że jak zaczyna od kapowania, to skończy na [[Powązki|Powązkach]]. Jednak niedługo potem Franza i spółkę czeka pierwsze poważne rozczarowanie. Podczas akcji mającej na celu schwytanie szajki przemytników zagapił się, co wykorzystali przestępcy i poczęstowali całą gromadkę ołowiem. W wyniku tego Dziadek i Student zeszli, Młody i Jerzyk wylądowali w szpitalu, a Kazek zwariował. Po jakimś czasie Maurer odkrywa, że za jatką stoją Gross i Olo. Gdy Andżela informuje go, że zdradzała go ze Żwirskim i właśnie wyprowadza się do niego, bo jest dzięki narkotykowym biznesom bardziej dziany, Franz nie wytrzymuje. Zabija Olgierda w imię zasad, bo pier{{cenzura3}}lił jego kobietę, a Andżelikę informuje, że nie chce mu się z nią gadać.


== Fenomen popkulturowy ==
== Fenomen popkulturowy ==
Film – jak to zwykle bywa – nie spodobał się krytykom, ale widzowie pokochali go miłością szczerą i czystą. Główną przyczyną była duża dawka akcji, trupów, ładnych babeczek w negliżu i przekleństw. Te ostatnie stanowią integralną część produkcji – po podliczeniu okazało się, że samo słowo „[[kurwa (słowo)|kur]]{{cenzura3}}[[kurwa (słowo)|a]]” pada tam aż 117 razy, nie wspominając o innych wyrażeniach powszechnie uważanych za wulgarne. Ponadto publiczność zaakceptowała [[Bogusław Linda|Bogusława Lindę]], dotychczas aktora bardzo-artystycznych-filmów-których-nikt-poza-krytykami-nie-chce-oglądać, w roli polskiego [[Terminator (film)|Terminatora]], który nosi fajoską kurtkę, ma szybkostrzelny karabin, żuje gumę, spotyka same złe kobiety i pięknie mówi: ''„Wy{{cenzura3}}ać”''. Docenione zostały także aspekty filozoficzne wyrażane przez Franza i innych bohaterów w dialogach, które przeszły do historii, m.in.:
Film – jak to zwykle bywa – nie spodobał się krytykom, ale widzowie pokochali go miłością szczerą i czystą. Główną przyczyną była duża dawka akcji, trupów, ładnych babeczek w negliżu i przekleństw. Te ostatnie stanowią integralną część produkcji – po podliczeniu okazało się, że samo słowo „kur{{cenzura3}}a” pada tam aż 117 razy, nie wspominając o innych wyrażeniach powszechnie uważanych za wulgarne. Ponadto publiczność zaakceptowała [[Bogusław Linda|Bogusława Lindę]], dotychczas aktora bardzo-artystycznych-filmów-których-nikt-poza-krytykami-nie-chce-oglądać, w roli polskiego [[Terminator (film)|Terminatora]], który nosi fajoską kurtkę, ma szybkostrzelny karabin, żuje gumę, spotyka same złe kobiety i pięknie mówi: ''„Wypier{{cenzura3}}ać”''. Docenione zostały także aspekty filozoficzne wyrażane przez Franza i innych bohaterów w dialogach, które przeszły do historii, m.in.:


* '''Franz''': Do szkoły trzeba by cię posłać.
* '''Franz''': Do szkoły trzeba by cię posłać.
Linia 18: Linia 20:
Na fali popularności dwa lata później powstał [[sequel]] pod tytułem ''„Psy 2: Ostatnia krew”'', ale to już nie było to, mimo udziału młodego podówczas [[Mateusz Żmigrodzki|Ojca Mateusza]], który zagrał jedną z głównych ról obok Bogusia.
Na fali popularności dwa lata później powstał [[sequel]] pod tytułem ''„Psy 2: Ostatnia krew”'', ale to już nie było to, mimo udziału młodego podówczas [[Mateusz Żmigrodzki|Ojca Mateusza]], który zagrał jedną z głównych ról obok Bogusia.


[[Kategoria:Filmy]]
{{Przypisy}}
[[Kategoria:Polskie filmy]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: