Użytkownik:Natoshi

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Witaj! Jestem Natoshi (Nat, Na, Nato, lub Satoshi, Sato, Sat), i mieszkam w Japonii, dokładniej w Tokio. Nie jestem jak Leonardo da Vinci, ale jakoś umiem rysować ^^ Tak naprawdę nazywam się Satoshi Tachiko. Nie organizuję żadnych spotkań. Dla fanów z Polski: 26 kwietnia zawitam w Wrocławiu, więc możecie na mnie czekać, albo otrzymać prezent ( tak, zabieram ze sobą cały sprzęt!) O nonsensopedystce słów kilka

Rysuję od 2 lat, tableta graficznego dostałam na gwiazdkę w wieku 16 lat, czyli jak zaczynałam rysować (masło maślane, jedynka z japońskiego!) Dużo osób obrażało moją twórczość, o dziwo w gimnazjum byłam najlepsza. A teraz kilka słów o moich ulubionych twórcach! Dla mnie inspiracją są: BengalHeart, Pokecliam (która odeszła przez zmianę dA), meli, Fierying, Rekinna, Speedinoote i LoboTaker. Jeśli chodzi o muzykę - największy honor u mnie ma The Living Tombstone. Najpierw był to projekt solo, a teraz wyewoluował w piękne trio! Szacunek dla nich.

Teraz książki: Ja nie za bardzo czytam książki, ale raczej mangę. Najlepsza manga to Pokemon (Powiesz na niego Ash, ale wiesz, że to Satoshi.), kolejna ciekawa japońska książka to Shingeki no Kyojin. Ciekawa akcja, najbardziej rozśmieszają mnie niektóre frazy. Filmy i seriale. To chyba moje ulubione dzieła kinematografii! Zazwyczaj to są polskie seriale, albo anime. Najlepsze anime na świecie to Death Note. Chciałabym mieć taki notatnik UvU Polskie seriale to Dlaczego ja?, Ukryta Prawda, Szpital. Chciałabym stworzyć anime o nazwie "Je suis Sato!", ale nie ma czasu, funduszy i umiejętności.

Czego za nic w świecie nie rób! Nie wandalizuj tej strony, nie waż się edytować nawet jednej literki! Nie spamuj na tablicy, przeczytam wszystkie wiadomości :)