Underworld

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Underworld (ang. Świat podziemny) – hamerykański film z 2002 roku opowiadający o wojnie między wilkołakami a wampirami. Charakteryzuje się, jak na horror, wyjątkowo niskim współczynnikiem śmierci na minutę.

Fabuła[edytuj • edytuj kod]

Film opowiada o niedouczonym pielęgniarzu, który zostaje podziabany przez nisko przelatującego wilkołaka[1], w wyniku czego zostaje wciągnięty w trwający od tysiąclecia (czyli, zdaniem Amerykanów, sześciuset lat) konflikt między jedną a drugą frakcją. W międzyczasie przeżywa pogryzienie przez wampira w wyniku czego zamienia się w wampiropsa czy innego wilkołaka z głową wampira i robi sieczkę z wodza wampirów, nazwanego mrocznie Wiktorem[2], który śmiał podnieść rękę na jego TruLoff. Co ciekawe rzeczona kobieta (tak, główny bohater jest hetero!) ma na imię Selena. W międzyczasie ginie też szef wilkołaków, Lucien, ale jego śmierć nikogo nie obchodzi, bo jest rasowym badassem bez charakteru.

Interpretacja[edytuj • edytuj kod]

Miejscem zaczepienia interpretacji jest samo nazwisko głównego bohatera – Corvin. Ma on rzekomo pochodzić, podobnie jak pierwszy wampir i pierwszy wilkołak, od czternastowiecznego węgierskiego alchemika Corvinusa, co prowadzi nas wprost do tego, że jest tak naprawdę alegorią Janusza Korwina-Mikkego[3]. Jeśli zaś uwzględnimy fakt, że Korwin to także polski herb szlachecki, dojdziemy do wniosku, że wampiry i wilkołaki to tak naprawdę wyrośli na gruncie carskiej monarchii komuniści. Wchodząc głębiej, możemy bez trudu powiązać wampiry z mienszewikami, gdyż uznawali ograniczoną własność prywatną i wykorzystywali jako niewolników uciskaną kastę robotniczą – wilkołaki, radykalny czerwony odłam bolszewików.

Przypisy

  1. Nigdy nie widziałeś latającego wilkołaka?!
  2. No, zawsze to lepiej niż Edward...
  3. Serio, serio, Korwin po łacinie pisany jest jako Corvinus