Nonźródła:Przychodzi baba do lekarza: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (odtworzone) |
(+1) |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
* i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to - ''[[Dyskoteka]] piętro wyżej''. |
* i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to - ''[[Dyskoteka]] piętro wyżej''. |
||
* i mówi, że nic nie czuje podczas [[seks]]u. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta - ''Czy czuła Pani coś?'', a baba na to ''nic, Panie doktorze.''. Lekarz powtarza badanie ''n-1'' razy, jednak baba ciągle nic nie czuje. Za ''n-tym'' razem baba czuje, że się [[guma]] pali. |
* i mówi, że nic nie czuje podczas [[seks]]u. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta - ''Czy czuła Pani coś?'', a baba na to ''nic, Panie doktorze.''. Lekarz powtarza badanie ''n-1'' razy, jednak baba ciągle nic nie czuje. Za ''n-tym'' razem baba czuje, że się [[guma]] pali. |
||
* z kawałkiem [[mózg]]u na dłoni. Lekarz na to - ''Nie no! To się w pale nie mieści!'' |
* z kawałkiem [[mózg]]u na dłoni. Lekarz na to - ''Nie no! To się w pale nie mieści!'' |
||
* i mówi: "Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada". On ją bada, po czym mówi: "Za trzy sekundy pani umrze". Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: "Prima Aprilis!" |
* i mówi: "Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada". On ją bada, po czym mówi: "Za trzy sekundy pani umrze". Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: "Prima Aprilis!" |
||
* z taczką wyładowałą margaryną. Lekarz pyta -''Co Pani jest?'' a baba na to -''[[Margaret Thatcher]]''. |
|||
* i... eee... zapomniałem... szkoda, bo to było naprawdę smieszne... Kurde. |
* i... eee... zapomniałem... szkoda, bo to było naprawdę smieszne... Kurde. |
||
{{stub}} |
{{stub}} |
Wersja z 13:40, 8 lip 2006
Przychodzi baba do lekarza - ...
- a lekarz też baba
- i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to - Dyskoteka piętro wyżej.
- i mówi, że nic nie czuje podczas seksu. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta - Czy czuła Pani coś?, a baba na to nic, Panie doktorze.. Lekarz powtarza badanie n-1 razy, jednak baba ciągle nic nie czuje. Za n-tym razem baba czuje, że się guma pali.
- z kawałkiem mózgu na dłoni. Lekarz na to - Nie no! To się w pale nie mieści!
- i mówi: "Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada". On ją bada, po czym mówi: "Za trzy sekundy pani umrze". Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: "Prima Aprilis!"
- z taczką wyładowałą margaryną. Lekarz pyta -Co Pani jest? a baba na to -Margaret Thatcher.
- i... eee... zapomniałem... szkoda, bo to było naprawdę smieszne... Kurde.
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.