Kazimierz Górniczy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 3: Linia 3:
Kazimierz słynie równierz z [[zoo]] w którym są śmierdzące [[polityk|barany]] i plujące lamy, oraz z wielkiej czarnej dziury o nazwie [[ostatnia kopalnia w Sosnowsi]]. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna.
Kazimierz słynie równierz z [[zoo]] w którym są śmierdzące [[polityk|barany]] i plujące lamy, oraz z wielkiej czarnej dziury o nazwie [[ostatnia kopalnia w Sosnowsi]]. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna.
Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać.
Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać.
Jedyny autobuś, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622
Jedyny autobu, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622

Wersja z 18:41, 4 lis 2006

Kazimierz Górniczy - to wiocha, która słynie z klubu siatkarskiego, który zawsze był słaby i odniósł jeden wielki sukces - połączył się z innym klubem - Płomykiem Milowice. Okazało się, jednak, że i tego nie można nazwać sukcesem, gdyż w tym roku Płomyk wykiwał Kazimierz i usunął ich z nazwy. Kazimierz słynie równierz z zoo w którym są śmierdzące barany i plujące lamy, oraz z wielkiej czarnej dziury o nazwie ostatnia kopalnia w Sosnowsi. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna. Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać. Jedyny autobu, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622