Włochy (Warszawa): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(między zapis, jego mać)
Linia 6: Linia 6:


== Historia dzielnicy, czyli dzieje warszawskiej komunikacji podmiejskiej ==
== Historia dzielnicy, czyli dzieje warszawskiej komunikacji podmiejskiej ==
Dla uproszczenia można przyjąć, że Włochy istniały od dawna, jednakże ta podwarszawska wioska zawdzięcza swoje istnienie powstaniu [[Tor kolejowy|drogi żelaznej]] warszawsko-[[Wiedeń|wiedeńskiej]], co miało miejsce w 1845. Dzielnica ma o tyle bogate doświadczenia z [[kolej]]ą, że już wtedy jedna z włochowianek stała się prawdopodobnie pierwszą w Polsce osobą, która zginęła pod [[koła]]mi pociągu. Potem w [[Prasa|prasie]] opisano to zdarzenie słowami: „[[Pasażer]]owie pociągu nie odczuli żadnego wstrząśnienia”. Włochy nie tylko koleją stoją, lecz także gliną. Mniej – więcej w tym okresie zaczęto ją wydobywać na dużą skalę, o czym świadczą głębokie kratery wypełnione cieczą nazywane przez mieszkańców szumnie [[staw]]ami lub [[glinianka]]mi. Tereny stały się dzięki temu mniej bagniste, a do Włoch przybyli Koelichenowie, którzy siedzieli tam aż do początku dwudziestolecia między wojennego. Wtedy nakazano parcelację gruntów. Właściciel majątku jednak nie chciał być zapamiętany jako [[deweloper]] i oprócz barbarzyńskiej sprzedaży postanowił darować niektóre tereny na [[Szkoła|szkoły]], [[park]]i i kościoły. Pojawiła się wtedy koncepcja miasta-ogrodu do dzisiaj lansowana przez władze dzielnicy, których siedziba jest położona na terenach do Włoch należących tylko administracyjnie. Włochy rozrastały się, pojawiły się zakłady przemysłowe i najweselsze [[wysypisko]] w okolicy, na którym szło znaleźć różne błyskotki takie jak skrawki blach metali kolorowych i wióry. W 1934 roku włochowianie zaznali [[Elektryczna Kolej Dojazdowa|Elektrycznej Kolei Dojazdowej]], której logo dumnie noszą używane do dziś płyty na terenie stacji. W 1939 roku Włochy dostały prawa miejskie, lecz nie pocieszyły się nimi zbyt długo. Prawdopodobnie to jedno z najkrócej istniejących miast. EKD zrezygnowało z trakcji elektrycznej, początkowo tylko w nazwie przekształcając się w Warszawską Kolej Dojazdową, a wkrótce potem Włochy dołączono do Warszawy. Skończyło się na masowej akcji zmieniania nazw ulic. Tego dnia nikt nie dotarł do swojego domu. Mimo faktu, że w 1955 Włochy dołączono do Warszawy to nie było tam jak dotrzeć. Karetki błądziły. Jedyną ulicą na mapach Warszawy i okolic łączącą Włochy z cywilizacją była ul. Włodarzewska – wylotówka nieutwardzona. Na niej nawet [[Fiat 126p|Fiaty 126p]] nie dawały rady się wyminąć. Warszawa się zlitowała i wydłużyła swoje Aleje Jerozolimskie aż pod nos mieszkańcom Włoch, Ursusa, Piastowa i Pruszkowa, co spowodowało likwidację odnogi kolejki. Komuna upadła, nastał kapitalizm a z nim korki, bo warszawiacy rozpoczęli kolonizację na tych terenach. Ci ''warszawiacy'' przybywali z piętnastu różnych województw. <!--Miasto – Ogród, Koelichenowie, EKD, "Do Starych Włoch, Do Nowych Włoch" == Geografia ==
Dla uproszczenia można przyjąć, że Włochy istniały od dawna, jednakże ta podwarszawska wioska zawdzięcza swoje istnienie powstaniu [[Tor kolejowy|drogi żelaznej]] warszawsko-[[Wiedeń|wiedeńskiej]], co miało miejsce w 1845. Dzielnica ma o tyle bogate doświadczenia z [[kolej]]ą, że już wtedy jedna z włochowianek stała się prawdopodobnie pierwszą w Polsce osobą, która zginęła pod [[koła]]mi pociągu. Potem w [[Prasa|prasie]] opisano to zdarzenie słowami: „[[Pasażer]]owie [[pociąg]]u nie odczuli żadnego wstrząśnienia”. Włochy nie tylko koleją stoją, lecz także [[glina|gliną]]. Mniej – więcej w tym okresie zaczęto ją wydobywać na dużą skalę, o czym świadczą głębokie kratery wypełnione cieczą nazywane przez mieszkańców szumnie [[staw]]ami lub [[glinianka]]mi. Tereny stały się dzięki temu mniej bagniste, a do Włoch przybyli Koelichenowie, którzy siedzieli tam aż do początku [[II Rzeczpospolita|dwudziestolecia międzywojennego]]. Wtedy nakazano [[parcelacja|parcelację]] gruntów. Właściciel majątku jednak nie chciał być zapamiętany jako [[deweloper]] i oprócz barbarzyńskiej sprzedaży postanowił darować niektóre tereny na [[Szkoła|szkoły]], [[park]]i i kościoły. Pojawiła się wtedy koncepcja miasta-ogrodu do dzisiaj lansowana przez władze dzielnicy, których siedziba jest położona na terenach do Włoch należących tylko administracyjnie. Włochy rozrastały się, pojawiły się zakłady przemysłowe i najweselsze [[wysypisko]] w okolicy, na którym szło znaleźć różne błyskotki takie jak skrawki blach metali kolorowych i wióry. W 1934 roku włochowianie zaznali [[Elektryczna Kolej Dojazdowa|Elektrycznej Kolei Dojazdowej]], której [[logo]] dumnie noszą używane do dziś płyty na terenie stacji. W 1939 roku Włochy dostały prawa miejskie, lecz nie pocieszyły się nimi zbyt długo. Prawdopodobnie to jedno z najkrócej istniejących miast. EKD zrezygnowało z trakcji elektrycznej, początkowo tylko w nazwie przekształcając się w [[Warszawska Kolej Dojazdowa|Warszawską Kolej Dojazdową]], a wkrótce potem Włochy dołączono do Warszawy. Skończyło się na masowej akcji zmieniania nazw ulic. Tego dnia nikt nie dotarł do swojego domu. Mimo faktu, że w 1955 Włochy dołączono do Warszawy to nie było tam jak dotrzeć. Karetki błądziły. Jedyną ulicą na mapach Warszawy i okolic łączącą Włochy z cywilizacją była ul. Włodarzewska – wylotówka nieutwardzona. Na niej nawet [[Fiat 126p|Fiaty 126p]] nie dawały rady się wyminąć. Warszawa się zlitowała i wydłużyła swoje Aleje Jerozolimskie aż pod nos mieszkańcom Włoch, Ursusa, Piastowa i Pruszkowa, co spowodowało likwidację odnogi kolejki. Komuna upadła, nastał kapitalizm a z nim korki, bo warszawiacy rozpoczęli kolonizację na tych terenach. Ci ''warszawiacy'' przybywali z piętnastu różnych województw. <!--Miasto – Ogród, Koelichenowie, EKD, "Do Starych Włoch, Do Nowych Włoch" -->

== Geografia ==
Północną granicę Włoch stanowią tory Warszawy Głównej Towarowej, wschodnią – Wagonowni Szczęśliwice, zachodnią linia kolejowa między Warszawą Włochy, a Warszawą Gołąbki, oraz niespodzianka: już nie tory, lecz al. 4 Czerwca 1989, na którą wiele osób woła „Nowolazurowa”, tylko dlatego że 65 lat temu taką im obiecano. Południową granicę Włoch stanowią al. Jerozolimskie lub jak to woli tory WKD. Za nimi rozciągają się tereny należące administracyjnie do dzielnicy, lecz niebędące Włochami takie jak: Opacz, Okęcie, czy Paluch, na których dominują pola, łąki i niska zabudowa za wyłączeniem bezpośredniego sąsiedztwa al. Krakowskiej gdzie znajduje się urząd dzielnicy, bazar i bar szybkiej obsługi. <!--Stare Włochy są


Stacja PKP we Włochach nie pamięta pędzla od okupacji niemieckiej. Pomimo tego dzielnica uważana jest za komunikacyjne serce stolicy, gdyż mieści się tutaj [[Port lotniczy Warszawa-Okęcie|lotnisko im. Fryderyka Chopina na Okęciu]], mające zaszczyt gościć osobistości z całego świata z [[Barack Obama|Czarnym Mesjaszem]] na czele.
Stacja PKP we Włochach nie pamięta pędzla od okupacji niemieckiej. Pomimo tego dzielnica uważana jest za komunikacyjne serce stolicy, gdyż mieści się tutaj [[Port lotniczy Warszawa-Okęcie|lotnisko im. Fryderyka Chopina na Okęciu]], mające zaszczyt gościć osobistości z całego świata z [[Barack Obama|Czarnym Mesjaszem]] na czele.



Wersja z 14:22, 11 cze 2019

Herb dzielnicy
Przynajmniej dzielnica ma jakąś atrakcję dla fanów urban exploration…
Tabliczka opisująca miejsca ważne dla mieszkańców

Z jednej strony Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Brudno

Mądrość ludowa mało poprawna geograficznie

Włochy (dawniej Porzucewo) – tereny zielone szumnie nazywane dzielnicą Wielkiej Warszawy. Dzielą się na Nowe Włochy i Stare Włochy. Łatwo je od siebie rozróżnić, gdyż Nowe Włochy to to miasteczko ze starymi kamieniczkami, a Stare Włochy to pola i sady, na których zbudowano, powiedzmy, nowe bloki. W sensie jak je budowano to były nowe, ale już się zestarzały, ale nawet mimo to są relatywnie młodsze od przedwojennych chat i kamieniczek.

Historia dzielnicy, czyli dzieje warszawskiej komunikacji podmiejskiej

Dla uproszczenia można przyjąć, że Włochy istniały od dawna, jednakże ta podwarszawska wioska zawdzięcza swoje istnienie powstaniu drogi żelaznej warszawsko-wiedeńskiej, co miało miejsce w 1845. Dzielnica ma o tyle bogate doświadczenia z koleją, że już wtedy jedna z włochowianek stała się prawdopodobnie pierwszą w Polsce osobą, która zginęła pod kołami pociągu. Potem w prasie opisano to zdarzenie słowami: „Pasażerowie pociągu nie odczuli żadnego wstrząśnienia”. Włochy nie tylko koleją stoją, lecz także gliną. Mniej – więcej w tym okresie zaczęto ją wydobywać na dużą skalę, o czym świadczą głębokie kratery wypełnione cieczą nazywane przez mieszkańców szumnie stawami lub gliniankami. Tereny stały się dzięki temu mniej bagniste, a do Włoch przybyli Koelichenowie, którzy siedzieli tam aż do początku dwudziestolecia międzywojennego. Wtedy nakazano parcelację gruntów. Właściciel majątku jednak nie chciał być zapamiętany jako deweloper i oprócz barbarzyńskiej sprzedaży postanowił darować niektóre tereny na szkoły, parki i kościoły. Pojawiła się wtedy koncepcja miasta-ogrodu do dzisiaj lansowana przez władze dzielnicy, których siedziba jest położona na terenach do Włoch należących tylko administracyjnie. Włochy rozrastały się, pojawiły się zakłady przemysłowe i najweselsze wysypisko w okolicy, na którym szło znaleźć różne błyskotki takie jak skrawki blach metali kolorowych i wióry. W 1934 roku włochowianie zaznali Elektrycznej Kolei Dojazdowej, której logo dumnie noszą używane do dziś płyty na terenie stacji. W 1939 roku Włochy dostały prawa miejskie, lecz nie pocieszyły się nimi zbyt długo. Prawdopodobnie to jedno z najkrócej istniejących miast. EKD zrezygnowało z trakcji elektrycznej, początkowo tylko w nazwie przekształcając się w Warszawską Kolej Dojazdową, a wkrótce potem Włochy dołączono do Warszawy. Skończyło się na masowej akcji zmieniania nazw ulic. Tego dnia nikt nie dotarł do swojego domu. Mimo faktu, że w 1955 Włochy dołączono do Warszawy to nie było tam jak dotrzeć. Karetki błądziły. Jedyną ulicą na mapach Warszawy i okolic łączącą Włochy z cywilizacją była ul. Włodarzewska – wylotówka nieutwardzona. Na niej nawet Fiaty 126p nie dawały rady się wyminąć. Warszawa się zlitowała i wydłużyła swoje Aleje Jerozolimskie aż pod nos mieszkańcom Włoch, Ursusa, Piastowa i Pruszkowa, co spowodowało likwidację odnogi kolejki. Komuna upadła, nastał kapitalizm a z nim korki, bo warszawiacy rozpoczęli kolonizację na tych terenach. Ci warszawiacy przybywali z piętnastu różnych województw.

Geografia

Północną granicę Włoch stanowią tory Warszawy Głównej Towarowej, wschodnią – Wagonowni Szczęśliwice, zachodnią linia kolejowa między Warszawą Włochy, a Warszawą Gołąbki, oraz niespodzianka: już nie tory, lecz al. 4 Czerwca 1989, na którą wiele osób woła „Nowolazurowa”, tylko dlatego że 65 lat temu taką im obiecano. Południową granicę Włoch stanowią al. Jerozolimskie lub jak to woli tory WKD. Za nimi rozciągają się tereny należące administracyjnie do dzielnicy, lecz niebędące Włochami takie jak: Opacz, Okęcie, czy Paluch, na których dominują pola, łąki i niska zabudowa za wyłączeniem bezpośredniego sąsiedztwa al. Krakowskiej gdzie znajduje się urząd dzielnicy, bazar i bar szybkiej obsługi.

Oświata

Znajdują się tu także dwie szkoły gimnazjalne oraz jedna podstawowa (a może 2). Jedna ze szkół gimnazjalnych zlokalizowana jest na Nowych Włochach i nikt nie może o niej za wiele powiedzieć, nawet dzieci uczęszczające tam. Druga zaś, na Nowych Włochach, znajduje się na ulicy Solipskiej. Wiele mam z sąsiadującej dzielnicy Ursus uważa tą szkołę za elitarną gdzie przyjmuje się tylko bardzo dobrych uczniów, dlatego płacą swoim rodzinom mieszkającym niedaleko szkoły o przemeldowanie ich dzieci w celu uczenia się tam. Mimo że we Włochach mieszka jakieś 60 dzieci z danego rocznika, do szkoły co roku przyjmuje się ok. 130 osób z rejonu (na 150 miejsc). Do szkoły tej podobno chodziły takie sławy jak Szybki vlog (youtuber), Adam Zdrójkowski (zagrał on w kilku filmach, takich jak Rodzinka.pl sezon 1, Rodzinka.pl sezon 2, Rodzinka.pl sezon 3, Rodzinka.pl sezon 4 czy Rodzinka.pl sezon 5) czy Jan III Sobieski (prawdopodobnie król Polski). Szkoła podstawowa zlokalizowana jest przy Parku Cietrzewia, burdelu na ulicy Popularnej oraz niedaleko KFC. Nie dzieje się tam nic niezwykłego nie licząc kilku zgonów pod postacią nieodpowiedzialnego nauczyciela wf-u, utopienia w jeziorze lub nieustąpienia miejsca w kolejce grubemu szóstoklasiście.


Szablon:Dzielnice Warszawy