Gra:Strona 7,96,12: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika)
Linia 7: Linia 7:
Czujesz się kozacko. Tak kozacko, jak skórzany but na aksamitnych stopach [[Beata Kozidrak|Beaty Kozidrak]] <small> ''Też nie to? Przepraszam, [[stópkarz|rozmarzyłem się…]]''</small>
Czujesz się kozacko. Tak kozacko, jak skórzany but na aksamitnych stopach [[Beata Kozidrak|Beaty Kozidrak]] <small> ''Też nie to? Przepraszam, [[stópkarz|rozmarzyłem się…]]''</small>


<small>Dobra, chyba to mamy…</small> Czujesz się kozacko. Tak kozacko, że najchętniej zapuściłbyś grzywnę na wygolonej głowie i sumiasty wąs, zarzucił kozaki na bose stopy i wsiadł na konia pędzącego przez step, przegryzając w drodze grzyba zwanego kozakiem. <small>''"Nie o to chodziło"?! O co chodzi? Jaki [[Arnold Schwarzenegger]]? Przecież to Austriak, a nie żaden kozak…''</small>
<small>Dobra, chyba to mamy…</small> Czujesz się kozacko. Tak kozacko, że najchętniej zapuściłbyś grzywnę na wygolonej głowie i sumiasty wąs, zarzucił kozaki na bose stopy i wsiadł na konia pędzącego przez step, przegryzając w drodze grzyba zwanego kozakiem. <small>''"Nie o to chodziło"?! To o co chodzi? Jaki [[Arnold Schwarzenegger]]? Przecież to Austriak, a nie żaden kozak…''</small>


Ten dziwny głos wreszcze przestał snuć swoje językoznawcze fantazje. Nagle świat wokół zawirował i się rozmył. Po chwili... leżysz na podłodze, w pomieszczeniu pełnym diabelskich naukowców.<br />
Ten dziwny głos wreszcze przestał snuć swoje językoznawcze fantazje. Nagle świat wokół zawirował i się rozmył. Po chwili... leżysz na podłodze, w pomieszczeniu pełnym diabelskich naukowców.<br />
Linia 13: Linia 13:


== Co robisz? ==
== Co robisz? ==
* [[Gra:Strona 7,001|Pluję mu w twarz.]ó
* [[Gra:Strona 7,001|Pluję mu w twarz.]]
* [[Gra:Strona 7,002|Wychodzę na korytarz.]]
* [[Gra:Strona 7,002|Wychodzę na korytarz.]]
[[Kategoria:Gra|7,96,12]]
[[Kategoria:Gra|7,96,12]]

Aktualna wersja na dzień 13:54, 12 sie 2023

Pociski przeciwników przeleciały nad Twoją głową, ponieważ w tej hiper-realistycznej grze fizyka robi wszystko, by nie uniemożliwić strzelanie do małoletnich. Ale ty spokojnie kierujesz lufę MP5 na wrogów. Muszka, szczerbinka i tamci.

Wywaliłeś pół magazynka. Zapadła cisza. Tamci upadli na ziemię.

Czujesz się kozacko. Tak kazacko, że najchętniej zamieszkałbyś w lesie, zapuścił strzępki i pewnego dnia wylądował w przepyszne grzybowej przepisu ukochanej babci. Przepraszam, zgłodniałem… O inne znaczenie słowa kozak chodziło, nieprawdaż?

Czujesz się kozacko. Tak kozacko, jak skórzany but na aksamitnych stopach Beaty Kozidrak Też nie to? Przepraszam, rozmarzyłem się…

Dobra, chyba to mamy… Czujesz się kozacko. Tak kozacko, że najchętniej zapuściłbyś grzywnę na wygolonej głowie i sumiasty wąs, zarzucił kozaki na bose stopy i wsiadł na konia pędzącego przez step, przegryzając w drodze grzyba zwanego kozakiem. "Nie o to chodziło"?! To o co chodzi? Jaki Arnold Schwarzenegger? Przecież to Austriak, a nie żaden kozak…

Ten dziwny głos wreszcze przestał snuć swoje językoznawcze fantazje. Nagle świat wokół zawirował i się rozmył. Po chwili... leżysz na podłodze, w pomieszczeniu pełnym diabelskich naukowców.
- Nie jesteś obiektem 4097 - warknął jeden z naukowców. - Won mi stąd - wskazał palcem drzwi.

Co robisz?[edytuj • edytuj kod]