Poradnik:Jak upewnić się, że jesteś pijany: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Dodanie napisu "orientujesz się że drzwi są otwarte") |
|||
Linia 7: | Linia 7: | ||
* Różowy długopis tańczy na suficie z agrafką krzycząc: ''Fuck the system!''. |
* Różowy długopis tańczy na suficie z agrafką krzycząc: ''Fuck the system!''. |
||
* Otwierasz drzwi naciskając klamkę głową. |
* Otwierasz drzwi naciskając klamkę głową. |
||
* Orientujesz się że drzwi są otwarte. |
|||
* Jedna na dziesięć spotkanych przez ciebie osób, mówi, że jesteś kompletnie pijany. Pozostałe dziewięć osób mówi, że jesteś całkowicie trzeźwy. |
* Jedna na dziesięć spotkanych przez ciebie osób, mówi, że jesteś kompletnie pijany. Pozostałe dziewięć osób mówi, że jesteś całkowicie trzeźwy. |
||
* Nie jesteś w stanie usiąść za kierownicą samochodu bez pomocy co najmniej dwóch kolegów. |
* Nie jesteś w stanie usiąść za kierownicą samochodu bez pomocy co najmniej dwóch kolegów. |
Aktualna wersja na dzień 16:40, 31 sie 2024
Jak upewnić się, że jesteś pijany – poradnik.
Nagle czujesz się dobrze i błogo. Cały świat zdaje się leżeć u Twych stóp, a ty jesteś młody, piękny, zabawny i sprawny pod każdym względem. Ale czy na pewno? Może po prostu wlałeś w siebie za dużo alkoholu?
Jak upewnić się, że jesteś pijany?[edytuj • edytuj kod]
- Twoja sąsiadka-emerytka ze sztuczną szczęką nagle wydaje Ci się nawet na swój sposób atrakcyjna.
- Różowy długopis tańczy na suficie z agrafką krzycząc: Fuck the system!.
- Otwierasz drzwi naciskając klamkę głową.
- Orientujesz się że drzwi są otwarte.
- Jedna na dziesięć spotkanych przez ciebie osób, mówi, że jesteś kompletnie pijany. Pozostałe dziewięć osób mówi, że jesteś całkowicie trzeźwy.
- Nie jesteś w stanie usiąść za kierownicą samochodu bez pomocy co najmniej dwóch kolegów.
- Szafa próbuje się na Ciebie przewrócić.
- Kran kolegi oświadcza Ci, że w przeszłości chce być kosmonautą.
- Nad morzem wskakujesz w wodę krzycząc: Pokonamy falę!.
- Usilnie próbujesz zademonstrować wszystkim dwóm, trzem lub czterem Gienkom, jak precyzyjnie trafić sikami w dwa, trzy lub cztery kible.
- Pijesz z kibla zamiast z butelki.
- Nie możesz już zagryzać, bo widelec ma tylko jeden ząbek, ale za to cztery rączki.
- Kiedy próbujesz zawiązać sznurówki, one kopią Cię prądem.
- Jedyne, co zostało z otaczającego Cię świata, to buty, łydki, brzeg stołu pod którym akurat w tej chwili jesteś i wymioty na podłodze.
- Kiedy szedłeś ulicą, chodnik uderzył Cię w potylicę.
- Zwierzęta nie dość, że mówią, to jeszcze do Ciebie!
- Wszystko dookoła, za wyjątkiem innych ludzi, wydaje się tańczyć wraz z tobą w rytm nieistniejącej muzyki.
- Próbujesz podłączyć długopis do wtyczki USB komputera myśląc, że to pendrive.
- Czytasz telewizję włączając książkę.
- Gdy dzwonisz do swojej dziewczyny, w telefonie słyszysz męski głos: Ich verstehe nicht!.
- Trzymasz się podłogi, żeby nie spaść.
- Przegrywasz potyczki słowne z przedmiotami martwymi.
- Rano absolutnie zaprzeczasz, wbrew wszelkim dowodom, że wczoraj wieczorem gdzieś wychodziłeś.
- Otworzywszy lodówkę widzisz tam Pudziana.
- Ktoś Ci powiedział, że Cię nie ma, a Ty biegasz po osiedlu i się szukasz. W końcu znajdujesz się w lusterku od samochodu, ale nie możesz stamtąd wyjść.
- Trzymasz się kratki od kanału i drzesz się, że jesteś niewinny.
- Kompletnie nie pamiętasz, co było wczoraj między godziną trzecią a piątą rano, ale za nic w świecie nie zgodzisz się z tym, co napisano w protokole policyjnym.
- Prosta, na pierwszy rzut oka łatwa do przejścia droga staje się torem przeszkód nie do pokonania. Po paru metrach rezygnujesz z dalszej drogi i zasypiasz.
- Ślimaki pędzą z zawrotną prędkością, a chodnik ugina się pod ich ciężarem.
- Tańczysz rumbę ze znakiem drogowym.
- Słup elektryczny leci wprost na ciebie i uderza cię z ogromną siłą.
- Przytrzymujesz się trawnika, żeby nie spaść z Ziemi.
- Zaczynasz śpiewać Kocham Cię jak Finlandię.
- Znalazłeś normalnego admina na Wikipedii.
- Włączyłeś w TV obrady sejmu i popłakałeś się ze wzruszenia.
- Wchodzisz do Internetu i szukasz kluczy od czołgu.
- Kanapka chce cię zjeść.
- Patrzysz w lustro i stwierdzasz, że jesteś piękny, choć wcale tak nie jest.