Bezprym: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 23: | Linia 23: | ||
* Lubił węgierskie ''lecso'', które mama mu robiła na pocieszenie, gdy nie dostał Milki łeja. Czyli cały czas. |
* Lubił węgierskie ''lecso'', które mama mu robiła na pocieszenie, gdy nie dostał Milki łeja. Czyli cały czas. |
||
* Miał zadziorne [[Loki|kędziorki]]. |
* Miał zadziorne [[Loki|kędziorki]]. |
||
* Miał lęk przed |
* Miał lęk przed wysokoscią, lęk przed zatruciem bigosem, lęk przed prostownicą i lęk przed strachem. |
||
[[Kategoria:Władcy Polski|{{PAGENAME}}]] |
Wersja z 20:16, 1 cze 2010
Bezprym - nieudolny władca Polski, syn Bolka Chrobrego i nieznanej Węgierki, brat Mieszka drugiego i Otta. Miał fajne loczki.
Młodość
Bezprym był dzieckiem nieślubnym i nieplanowanym. Tatuś poznał urzekającą Węgierkę i nie omieszkał zrobić jej przyjemności. I tak powstał Bezprym. A z kochanką Bolo musiał wziąć ślub. Bezprym nie miał zbyt dużej uwagi ojca. Był bardzo zazdrosny o niego, ponieważ ten poświęcał więcej czasu Miesiowi i Ottowi. Mogli oni sobie jeść Milki łeje kilogramami, podczas gdy z młodszego chłopca rodzice chcieli zrobić eremitę, czyli ascetę który sam szwęda się po pustynii ku osiągnięciu świętości. Czasami zostawiali go samego na rozległej łace, by przyzwyczajał się do samotności. Najgorsze w tym było to, że chłopak miał uczulenie na rumianek, który tam rósł. Wracał na zamek cały w bąblach i z obsmarkanym nosem. Na obiad dostawał tylko węgierskie lecso, które w sumie nawet lubił.
Droga do władzy
Kiedy Mieszko został królem, Bezprym nie mógł znieść ciagłych komplementów ze strony możnych tyou "Jaki on jest zdolny", "jak on dorównuje cesarzowi" (...) Namówił więc brata Otta do związania koalicji i knuciu niecnych planów przeciw Bogu winnemu Miesiowi. Ale król nie był ostatnim ciołkiem i skapnął sie, że coś jest nie teges i kazał braciom wypiprzać. Wtedy Bezprym zrobił minę zbitego psa niczym Kot ze Shreka i poszedł do cesarza Konrada II. Ten natomiast porozumiał się z kijowym... UPS, sory, KIJOWSKIM księciem Jarosławem I Mądrym i w 1031 roku Ruś i Niemcy najechały nasz kraj z dwóch stron. Zanim to się stało, Kondziu nakazał Bezprymowi, żeby jak już sobie placnie na tym tronie zrzekł się korony królewskiej i odesłał ja do Niemcuf. No i frajer Bezprymcio się zgodził. Masz Ci los, jak obiecał tak zrobił. Żegnaj korono!
Bezprymowa rozpierdówa
Bezprym został Z łaski bożej ksieciem Polski. Bardzo krótki tytuł. A to był pojazd w tamtych czasach. Ale do rzeczy. Bezprym był nieudolny i trochę rozpieprzył kraj:
- Odesłał koronę do Niemiec. Przez to Polska przestała być Królestwem.
- Oddał się Konradowi (uznał jego wyższość, zbokole)
- Nie potrafił poprowadzić armii do zwyciestwa na zachodzie.
- Podzielił kraj na 3 części. Chuj wie po co.
- Ludzie tak go nie lubili, że robili mini - powstania (nasz naród już od szczeniaka cechował się buntowniczością). No, takie bunty.
- Wybiijał wszyskich, którzy lubili Mieszka
Mieszko is back
Mimo wygnania poprzedniego władcy Mieszko nie zapomniał o sswoich obowiazkach. Wrócił i było dobrze. Przed śmiercią zjednoczył kraj. A Bezpryma ktoś zabił. Do dziś nie iadomo kto.
Fakty i legendy o Bezprymie
- Na drugie miał Otoo, a na trzecie wybrał sobie Świetożyźniak.
- Lubił węgierskie lecso, które mama mu robiła na pocieszenie, gdy nie dostał Milki łeja. Czyli cały czas.
- Miał zadziorne kędziorki.
- Miał lęk przed wysokoscią, lęk przed zatruciem bigosem, lęk przed prostownicą i lęk przed strachem.