Mega Man: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Walę to, nie będę opowiadał całej gry, dam tylko podpowiedzi... :P)
Linia 2: Linia 2:


==O grze==
==O grze==
Gra jest symulatorem [[Dresiarz|cyberdresiarz]]aidiesz, rozwalając po drodze, co się da, żeby na koniec spuścić [[wpierdol]] frajerowi i skroić mu <s>[[Telefon komórkowy|telefon]]</s> moc. Do przejścia jest łącznie siedem poziomów, w tym ostatni podzielony na cztery części, pierwsza z bossem niemal nie do pokonania.
Gra jest symulatorem [[Dresiarz|cyberdresiarza]] – idziesz, rozwalając po drodze, co się da, żeby na koniec spuścić [[wpierdol]] frajerowi i skroić mu <s>[[Telefon komórkowy|telefon]]</s> moc. Do przejścia jest łącznie siedem poziomów, w tym ostatni podzielony na cztery części, pierwsza z bossem niemal nie do pokonania.


Krótki tutorial do każdego poziomu: idziesz całą drogę, rozwalając kolesiowi całą bazę, by dojść do jego sali, gdzie spokojnie czeka, aż mu dowalisz. Na początku można wybrać sobie kolejno mordy do obicia, poza ostatecznym bossem.
Krótki tutorial do każdego poziomu: idziesz całą drogę, rozwalając kolesiowi całą bazę, by dojść do jego sali, gdzie spokojnie czeka, aż mu dowalisz. Na początku można wybrać sobie kolejno mordy do obicia, poza ostatecznym bossem.


===Frajerzy do skrojenia===
===Frajerzy do skrojenia===
{{box|Należy pamiętać, że poniższa kolejność <s>frajerów</s> bossów jest w pełni sugerowana i nie musi wpływać na kolejność, którą obierze czytelnik. ''Po prostu autor preferuje taką kolejność''.}}
*{{t|FireMan|pol. Strażak}}człowiek–pochodnia, piroman, pluje ogniem na lewo i prawo. Złości się, bo ma znicz olimpijski zamiast głowy. Wbrew imieniu nie gasi pożarów, lecz je wznieca. Moc, jaką zdobywa się po pokonaniu go są ogniste kule.
*{{t|FireMan|pol. Strażak}}człowiek–pochodnia, piroman, pluje ogniem na lewo i prawo. Złości się, bo ma znicz olimpijski zamiast głowy. Wbrew imieniu nie gasi pożarów, lecz je wznieca. Moc, jaką zdobywa się po pokonaniu go są ogniste kule. Jest wrażliwy na Ice Slasher, ale lepiej nawalać go ogniem ciągłym z Mega Bustera.
*{{t|BombMan|pol. Bombolud}}mistrz skoku wzwyż i w dal, rzuca bombami gdzie popadnie, czasem sobie pod nogi. Spadek po nim to możliwość podkładania bomb (takich okrągłych, jak w kreskówkach). Z wyglądu nędzna podróba [[Drużyna A|Mr. T]].
*{{t|CutMan|pol. [[Emo (ludzie)|Cięciolud]]}}mama mówiła mu, żeby nie bawił się nożyczkami, tak więc zamiast tego, rzuca nimi. Najchętniej w Ciebie. Moc po nim to... ciskanie nożyczkami jak bumerangiem.
*{{t|GutsMan|pol. Bebecholud}}wbrew imieniu rzuca nie odpadami medycznymi, tylko głazami. Wielki jak SUV, skacząc, powoduje wstrząsy sejsmiczne. Ma się po nim zdolność rzucania czym się da, o ile da się to podnieść. Niby taki twardy, a wykańczają go trzy bomby...
*{{t|ElecMan|pol. Elekolud}}z tym kolesiem na pewno pierun Cię trafi. Całą trasę zasuwasz pionowo w górę, by przed wejściem do ścieżki do jego sali oglądać, jak wielki robot przelatuje Ci pół metra nad głową. Ma się po nim takie zajebiaszcze pioruny o dużej mocy. Taka robopodróba [[Batman|Bruce'a Wayne'a]].
*{{t|IceMan|pol. Bałwan}}mieszka w wielkiej lodówce, najprawdopodobniej Rosjanin. Na jego mapce jest najwięcej bezcelowego skakania. Moc, którą się po nim dostaje, może być na pierwszy rzut oka lamerska – nie robi żadnej krzywdy, tylko zamraża na dłuższą chwilę, ale może się przydać (Firemanowi to jednak szkodzi jak cholera).
*{{t|Dr Wily}}ostateczny boss w grze. Osobiście pojawia się na samiutkim końcu gry, ale do tego czasu akompaniują Ci jego zabaweczki – wielki cyklop, który teleportuje się z jednego końca mapy na drugi, robiąc Ci przy tym poważną krzywdę, a ty możesz go krzywdzić tylko przez cios w oko,<ref>Dopiero tutaj zaczynasz zastanawiać się i żałować, czemu nie ma mocy miotania papierowymi samolocikami...</ref> klon MegaMana, który małpuje Cię w najlepsze, grupka dziwnych bąbelków oraz klony czterech bossów (Bombman, Fireman, Iceman i Gutsman), by po walce z ostatnią czwórką stoczyć z doktorkiem bardzo równą dwuwalkę, w której on ma do dyspozycji dwa strzelające wielkie [[Coś|cosie]], jeden po drugim, a ty tylko siebie. No, co, spodziewałeś się, że naprzeciw robota z bronią palną, miotaczem płomieni, granatnikiem, lodowym działem i innym takim morderczym szajsem stanie stary, schorowany karzełek? A może lubić bić starszych?


*{{t|BombMan|pol. Bombolud}}mistrz skoku wzwyż i w dal, rzuca bombami gdzie popadnie, czasem sobie pod nogi. Spadek po nim to możliwość podkładania bomb (takich okrągłych, jak w kreskówkach). Z wyglądu nędzna podróba [[Drużyna A|Mr. T]]. Mięczak i frajer, wrażliwy na Fire Storm, ale po co marnować.
===Moce do skrojenia===
*{{t|Fire Strom|Ognista burza}}wbrew nazwie żadna burza, tylko zwykła kula ognia, ale przydaje się nie tylko do pieczenia kiełbasek. Podpiernicza się ją Firemanowi.
*{{t|Hyper Bomb|Hiper Bomba}}czy taka hiper to nie wiem, ale też nie najgorsza. Dostaje się ją za pobicie Bombmana.
*{{t|Ice Slasher|Lodowe ostrze}}czyli zbrodnia doskonała – ty kogoś dziabniesz, a dowód rozpuści się sam. Ale to tak nie działa – zamraża wszystko, w co trafi (w tym płomienie) oraz odmraża tyłek Firemanowi.
*{{t|Rolling Blade|Wirujące Ostrze}}nożycobumerang, który wraca do Ciebie, nieważne, gdzie poleziesz. Wymaga obicia Cutmana.
*{{t|Super Arm|Super Łapa}}ten gnój znowu tu zaparkował? Miotnij jego auto w powietrze gołymi rękami! Można też ciskać kamieniami i podobnymi blokami. Uzyskuje się po obiciu Gutsmana.
*{{t|Thunder Beam|Promień Burzy}}coś, co ma przypominać piorun kulisty, a wygląda jak serpentyna. Ważne, że mocne. Dostaje się ją po obiciu Elecmana.
*{{t|Magnet Beam|Magnetyczny Promień}}podstawia na chwilę małe platformy, na które można wskoczyć. W przeciwieństwie do innych mocy uzyskiwanych w trakcie gry, znajduje się ją na poziomie Elecmana.
*{{t|Mega Buster}}podstawowa broń, sama z siebie niezbyt silna, ale szybka i wydajna.


*{{t|GutsMan|pol. Bebecholud}}wbrew imieniu rzuca nie odpadami medycznymi, tylko głazami. Wielki jak SUV, skacząc, powoduje wstrząsy sejsmiczne. Ma się po nim zdolność rzucania czym się da, o ile da się to podnieść. Niby taki twardy, a wykańczają go trzy bomby...
==''Łokfru''==
{{box|Należy pamiętać, że poniższa kolejność pokonywania <s>frajerów</s> bossów jest w pełni sugerowana i nie musi wpływać na kolejność, którą obierze czytelnik. ''Po prostu autor preferuje taką kolejność''.}}
===FireMan===
*'''Preferowana posiadana moc:''' Ice Slasher, ale nie potrzeba dużego skilla, by wystarczył Mega Buster.


*{{t|CutMan|pol. [[Emo (ludzie)|Cięciolud]]}}mama mówiła mu, żeby nie bawił się nożyczkami, tak więc zamiast tego, rzuca nimi. Najchętniej w Ciebie. Moc po nim to... ciskanie nożyczkami jak bumerangiem. Wrażliwy na te dwa kamienie po lewej w jego sali.
Wchodząc do poziomu FireMana, musisz przygotować się na to, że będzie ci gorąco w tyłek. Kiedy tylko zacznie się gra, wejdź na drabinkę po prawej, na samą górę drabinki, ale nie tak wysoko, by z niej zejść. Stojąc na drabince zdejmij to niebieskie coś po lewej (zraszacz, czy coś) trzema strzałami z Bustera. Powtórz krok z dwoma wyżej.


*{{t|ElecMan|pol. Elekolud}}z tym kolesiem na pewno pierun Cię trafi. Całą trasę zasuwasz pionowo w górę, by przed wejściem do ścieżki do jego sali oglądać, jak wielki robot przelatuje Ci pół metra nad głową. Ma się po nim takie zajebiaszcze pioruny o dużej mocy. Taka robopodróba [[Batman|Bruce'a Wayne'a]]. Kiepsko znosi rozcięcia.
Teraz ciut wyższa szkoła jazdy – kolejnego ''zraszacza'' nie zdejmiesz z tak wygodnej pozycji, musisz się dobrze ustawić. Co ja gadam? ''Leć na pałę i jak się wychyli, rozstrzelaj.'' Zejdź niżej i zrób to samo z drugim.


*{{t|IceMan|pol. Bałwan}}mieszka w wielkiej lodówce, najprawdopodobniej Rosjanin. Na jego mapce jest najwięcej bezcelowego skakania. Moc, którą się po nim dostaje, może być na pierwszy rzut oka lamerska – nie robi żadnej krzywdy, tylko zamraża na dłuższą chwilę, ale może się przydać. Niezbyt dobrze przyjmuje elektrowstrząsy.
Teraz będzie parkour. Uważaj na te ogniste kulki wylatujące z [[Lawa|lawy]] na dole<ref>No, chyba nie sądziłeś, że to [[Zupa pomidorowa|pomidorowa]]?</ref> i tych komicznych ''mieczoświetlno-jęzorów ognia'' wyłażących z miotaczy w podłodze. Jedno i drugie ma tylko jedno zadanie – przerobić cię na zapiekankę.


*{{t|Dr Wily}}ostateczny boss w grze. Osobiście pojawia się na samiutkim końcu gry, ale do tego czasu akompaniują Ci jego zabaweczki – wielki cyklop, który teleportuje się z jednego końca mapy na drugi, robiąc Ci przy tym poważną krzywdę, a ty możesz go krzywdzić tylko przez cios w oko,<ref>Dopiero tutaj zaczynasz zastanawiać się i żałować, czemu nie ma mocy miotania papierowymi samolocikami...</ref> klon MegaMana, który małpuje Cię w najlepsze, grupka dziwnych bąbelków oraz klony czterech bossów (BombMan, FireMan, IceMan i GutsMan), by po walce z ostatnią czwórką stoczyć z doktorkiem bardzo równą dwuwalkę, w której on ma do dyspozycji dwa strzelające wielkie [[Coś|cosie]], jeden po drugim, a ty tylko siebie. No, co, spodziewałeś się, że naprzeciw robota z bronią palną, miotaczem płomieni, granatnikiem, lodowym działem i innym takim morderczym szajsem stanie stary, schorowany karzełek? A może lubić bić starszych?
Jeżeli udało ci się przejść tę część planszy, brawo – dalej jesteś na marnym początku. Olej te jęzory ognia i wbijaj po drabinkach na górną platformę, a z niej na drabinkę po lewej. Jak to nie złapałeś? Teraz omijaj te jęzory ognia i zbierz to bladobeżowe coś – to odnowi ci trochę pasek życia/stanu robota/który, jak się skończy to [[ded]]asz.


===Moce do skrojenia===
Teraz będzie skakanie ponad jęzorami ognia i... ognistymi błyskawicami? [[Japonia|Japońce]] mają fantazję. Jeżeli oberwałeś, nie martw się, dalej są trzy małe odnówki (są i duże, jedną mijałeś na początku, ale ciężko się do niej dostać i chyba aż tak Ci nie dokopali). Zamiast bawić się w schodzenie z drabinki, zeskocz z niej na lewo, bo jeli zeskoczysz prosto w dół, to nadziejesz się na ''jęzora''. Biegnij na lewo do drabinki i ostrożnie po niej zejdź.
*{{t|Fire Strom|Ognista burza}}wbrew nazwie żadna burza, tylko zwykła kula ognia, ale przydaje się nie tylko do pieczenia kiełbasek. Podpiernicza się ją FireManowi.

*{{t|Hyper Bomb|Hiper Bomba}}czy taka hiper to nie wiem, ale też nie najgorsza. Dostaje się ją za pobicie BombMana.
Patrz, ile <s>pomidorowej</s> lawy! Teraz będzie najciężej. Już trzeba skakać, a zabawę utrudniają ogniste kulki. Tu nie ma co tłumaczyć – ''skacz, walcz <s>i kucaj</s>''.<ref>Niestety, w Capcomie nie przewidzieli opcji kucania, a gdzieniegdzie by się przydała..</ref>
*{{t|Ice Slasher|Lodowe ostrze}}czyli zbrodnia doskonała – ty kogoś dziabniesz, a dowód rozpuści się sam. Ale to tak nie działa – zamraża wszystko, w co trafi (w tym płomienie) oraz odmraża tyłek FireManowi.
*{{t|Rolling Blade|Wirujące Ostrze}}nożycobumerang, który wraca do Ciebie, nieważne, gdzie poleziesz. Wymaga obicia CutMana.
*{{t|Super Arm|Super Łapa}}ten gnój znowu tu zaparkował? Miotnij jego auto w powietrze gołymi rękami! Można też ciskać kamieniami i podobnymi blokami. Uzyskuje się po obiciu GutsMana.
*{{t|Thunder Beam|Promień Burzy}}coś, co ma przypominać piorun kulisty, a wygląda jak serpentyna. Ważne, że mocne. Dostaje się ją po obiciu ElecMana.<ref>Moc posiada ciekawy ''glitch'' – jeżeli zaraz po uderzeniu przeciwnika włączysz i wyłączysz pauzę, przeciwnik oberwie jeszcze raz, o ile jest jeszcze w zasięgu. A, że leci to nie tak szybko, numer można powtórzyć kilkakrotnie przy jednym strzale.</ref>
*{{t|Magnet Beam|Magnetyczny Promień}}podstawia na chwilę małe platformy, na które można wskoczyć. W przeciwieństwie do innych mocy uzyskiwanych w trakcie gry, znajduje się ją na poziomie ElecMana.
*{{t|Mega Buster}}podstawowa broń, sama z siebie niezbyt silna, ale szybka i wydajna.


Jeżeli ''przekomandosiłeś się'' na drugą stronę, teraz szykuj cierpliwość, bo oto może nie najtrudniejsza, ale najwredniejsza część planszy. Najpierw płomienie, których bez refleksu ninja prawie nie da się uniknąć, potem omijanie tych latających zakosami rakiet i przeskakiwanie tych nietrafialnych krzywdzących ''automatycznych odkurzaczy''. Potem już z górki, tylko dwa skoki i oto jesteś przed bramą do korytarza do sali bossa.
{{Przypisy}}
{{Przypisy}}

Wersja z 17:41, 11 gru 2011

Szablon:Tgra wydana w 1987 przez Capcom na Pegazusa NES-a.[1] Pierwsza z serii gier o robo-chłopczyku, który ratuje świat przed zagładą. Owych gier jest już więcej, niż ty masz lat i palców rąk i nóg razem wziętych.

O grze

Gra jest symulatorem cyberdresiarza – idziesz, rozwalając po drodze, co się da, żeby na koniec spuścić wpierdol frajerowi i skroić mu telefon moc. Do przejścia jest łącznie siedem poziomów, w tym ostatni podzielony na cztery części, pierwsza z bossem niemal nie do pokonania.

Krótki tutorial do każdego poziomu: idziesz całą drogę, rozwalając kolesiowi całą bazę, by dojść do jego sali, gdzie spokojnie czeka, aż mu dowalisz. Na początku można wybrać sobie kolejno mordy do obicia, poza ostatecznym bossem.

Frajerzy do skrojenia

Szablon:Box

  • Szablon:Tczłowiek–pochodnia, piroman, pluje ogniem na lewo i prawo. Złości się, bo ma znicz olimpijski zamiast głowy. Wbrew imieniu nie gasi pożarów, lecz je wznieca. Moc, jaką zdobywa się po pokonaniu go są ogniste kule. Jest wrażliwy na Ice Slasher, ale lepiej nawalać go ogniem ciągłym z Mega Bustera.
  • Szablon:Tmistrz skoku wzwyż i w dal, rzuca bombami gdzie popadnie, czasem sobie pod nogi. Spadek po nim to możliwość podkładania bomb (takich okrągłych, jak w kreskówkach). Z wyglądu nędzna podróba Mr. T. Mięczak i frajer, wrażliwy na Fire Storm, ale po co marnować.
  • Szablon:Twbrew imieniu rzuca nie odpadami medycznymi, tylko głazami. Wielki jak SUV, skacząc, powoduje wstrząsy sejsmiczne. Ma się po nim zdolność rzucania czym się da, o ile da się to podnieść. Niby taki twardy, a wykańczają go trzy bomby...
  • Szablon:Tmama mówiła mu, żeby nie bawił się nożyczkami, tak więc zamiast tego, rzuca nimi. Najchętniej w Ciebie. Moc po nim to... ciskanie nożyczkami jak bumerangiem. Wrażliwy na te dwa kamienie po lewej w jego sali.
  • Szablon:Tz tym kolesiem na pewno pierun Cię trafi. Całą trasę zasuwasz pionowo w górę, by przed wejściem do ścieżki do jego sali oglądać, jak wielki robot przelatuje Ci pół metra nad głową. Ma się po nim takie zajebiaszcze pioruny o dużej mocy. Taka robopodróba Bruce'a Wayne'a. Kiepsko znosi rozcięcia.
  • Szablon:Tmieszka w wielkiej lodówce, najprawdopodobniej Rosjanin. Na jego mapce jest najwięcej bezcelowego skakania. Moc, którą się po nim dostaje, może być na pierwszy rzut oka lamerska – nie robi żadnej krzywdy, tylko zamraża na dłuższą chwilę, ale może się przydać. Niezbyt dobrze przyjmuje elektrowstrząsy.
  • Szablon:Tostateczny boss w grze. Osobiście pojawia się na samiutkim końcu gry, ale do tego czasu akompaniują Ci jego zabaweczki – wielki cyklop, który teleportuje się z jednego końca mapy na drugi, robiąc Ci przy tym poważną krzywdę, a ty możesz go krzywdzić tylko przez cios w oko,[2] klon MegaMana, który małpuje Cię w najlepsze, grupka dziwnych bąbelków oraz klony czterech bossów (BombMan, FireMan, IceMan i GutsMan), by po walce z ostatnią czwórką stoczyć z doktorkiem bardzo równą dwuwalkę, w której on ma do dyspozycji dwa strzelające wielkie cosie, jeden po drugim, a ty tylko siebie. No, co, spodziewałeś się, że naprzeciw robota z bronią palną, miotaczem płomieni, granatnikiem, lodowym działem i innym takim morderczym szajsem stanie stary, schorowany karzełek? A może lubić bić starszych?

Moce do skrojenia

  • Szablon:Twbrew nazwie żadna burza, tylko zwykła kula ognia, ale przydaje się nie tylko do pieczenia kiełbasek. Podpiernicza się ją FireManowi.
  • Szablon:Tczy taka hiper to nie wiem, ale też nie najgorsza. Dostaje się ją za pobicie BombMana.
  • Szablon:Tczyli zbrodnia doskonała – ty kogoś dziabniesz, a dowód rozpuści się sam. Ale to tak nie działa – zamraża wszystko, w co trafi (w tym płomienie) oraz odmraża tyłek FireManowi.
  • Szablon:Tnożycobumerang, który wraca do Ciebie, nieważne, gdzie poleziesz. Wymaga obicia CutMana.
  • Szablon:Tten gnój znowu tu zaparkował? Miotnij jego auto w powietrze gołymi rękami! Można też ciskać kamieniami i podobnymi blokami. Uzyskuje się po obiciu GutsMana.
  • Szablon:Tcoś, co ma przypominać piorun kulisty, a wygląda jak serpentyna. Ważne, że mocne. Dostaje się ją po obiciu ElecMana.[3]
  • Szablon:Tpodstawia na chwilę małe platformy, na które można wskoczyć. W przeciwieństwie do innych mocy uzyskiwanych w trakcie gry, znajduje się ją na poziomie ElecMana.
  • Szablon:Tpodstawowa broń, sama z siebie niezbyt silna, ale szybka i wydajna.

Przypisy

  1. Polacy wiedzą swoje.
  2. Dopiero tutaj zaczynasz zastanawiać się i żałować, czemu nie ma mocy miotania papierowymi samolocikami...
  3. Moc posiada ciekawy glitch – jeżeli zaraz po uderzeniu przeciwnika włączysz i wyłączysz pauzę, przeciwnik oberwie jeszcze raz, o ile jest jeszcze w zasięgu. A, że leci to nie tak szybko, numer można powtórzyć kilkakrotnie przy jednym strzale.