Witaminy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Poprawki AutoEda i ręczne przed czyszczeniem całej "mojej" kategorii i wyprawieniem niektórych haseł na TRE)
M (Poprawki AutoEda i ręczne przed czyszczeniem całej "mojej" kategorii i wyprawieniem niektórych haseł na TRE)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Witaminy.jpg|thumb|Idealny sposób zarobku]]
[[Plik:Witaminy.jpg|thumb|Idealny sposób zarobku.]]
'''Witaminy''' – dziwaczne substancje znajdujące się w jedzeniu; według [[lekarz]]y potrzebne są do właściwego wzrostu i funkcjonowania [[człowiek|ludzkiego]] (a także [[kot|kociego]]) organizmu.
'''Witaminy''' – dziwaczne substancje znajdujące się w jedzeniu; według [[lekarz]]y potrzebne są do właściwego wzrostu i funkcjonowania [[człowiek|ludzkiego]] (a także [[kot|kociego]]) organizmu.



Wersja z 21:50, 7 maj 2012

Plik:Witaminy.jpg
Idealny sposób zarobku.

Witaminy – dziwaczne substancje znajdujące się w jedzeniu; według lekarzy potrzebne są do właściwego wzrostu i funkcjonowania ludzkiego (a także kociego) organizmu.

Ale niech nikt w to nie wierzy – Oni mawiają tak, ponieważ chcą, żeby ludzie tak myśleli. W rzeczywistości witaminy są tylko formą łatwego zarobku, który stosują firmy farmaceutyczne oraz spożywcze.

Witaminowy spisek

Cały proces zaczyna się zaraz po urodzeniu. Gdy dziecko zabierane jest od matki, zostaje ono napromieniowane, przez co ulega zmianie jego struktura DNA. Materiał genetyczny zostaje tak zmieniony, że organizm potrzebuje witamin do prawidłowego działania, a bez nich staje się słaby i podatny na choroby. Tutaj wkraczają firmy farmaceutyczne: żerując na potrzebie zażywania witamin zaczęły je wytwarzać syntetycznie, aby później sprzedawać je w postaci tabletek ludziom, którzy bez nich poumieraliby na zwykły katar. Dla tychże firm jest to idealny biznes: każdy człowiek potrzebuje witamin a one je produkują.

Podobnie sprawa wygląda w przypadku firm spożywczych, chociaż one obrały inną technikę. W żywności nie ma żadnych, ale to żadnych witamin (a jak są, to jakieś śladowe, pomijalne ilości); firmy natomiast wmawiają społeczeństwu, że jest inaczej – że np. w takim jabłku jest pełno witamin. W rzeczywistości jest to tylko kłamstwo mające napędzić klientów.

Witaminy w wojsku

Oprócz witamin tworzonych przez firmy farmaceutyczne powstają witaminy dla wojska. Mają one dać żołnierzom nadludzkie zdolności, np. witamina 4NQ20 daje nadzwyczajną siłę, witamina CA56 – niezwykłą odpornośc na obrażenia, witamina B52 – umiejętność robienia nalotów dywanowych a witamina AK47 – umiejętność multi kill.

Alfabet witamin

Witaminy mają zwykle nazwy składające się z pojedynczych literek alfabetu. Wyjątek stanowi witamina PP, ale autor tej nazwy po prostu się jąkał, o czym nikt nie wiedział. Czasami przy tych literkach znajdują się też cyferki (nie mylić z lucyferkami), ale dlaczego – nikt nie wie.

Nowo odkrywane witaminy

Naukowcy z Instytutu Odkrywania Nowych Witamin odkrywają nowe witaminy, ale ponieważ alfabet już się im skończył, więc nadają im dłuższe nazwy.

Witamina C3PO – stosowana w wojsku; gwarantuje znajomość 6 milionów form komunikacji. Efektami ubocznymi są zesztywnienie ciała, strachliwość i złoty kolor skóry.

Witamina ABCD1234 – również stosowana w wojsku; zwiększa skuteczność w odgadywaniu haseł.

Nowe witaminy odkrywa się bardzo łatwo, np. witamina HOAP78 powstała poprzez wklepanie na ślepo czterech literek i dwóch cyferek (porównaj: Kopytko).

Illuminati Seal.jpg FNORD! 
Ten artykuł jest zbyt bliski PRAWDY!
Zapomnij o tym co tu przeczytałeś lub przygotuj się na pranie mózgu bądź eliminację.