Nonźródła:Przychodzi baba do lekarza: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+ grafika)
M (Red.)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Samuel van Hoogstraten - De bleekzuchtige dame.jpg|160px|right|thumb|'''Baba''' u '''lekarza''']]
[[Grafika:Samuel van Hoogstraten - De bleekzuchtige dame.jpg|160px|right|thumb|'''Baba''' u '''lekarza''']]


'''Przychodzi baba do lekarza''' - ...
'''Przychodzi baba do lekarza'''...


* a lekarz też baba
* ...a lekarz też baba.
* i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to - ''[[Dyskoteka]] piętro wyżej''.
* ...i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to ''[[Dyskoteka]] piętro wyżej''.
* i mówi, że nic nie czuje podczas [[seks]]u. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta - ''Czy czuła Pani coś?'', a baba na to ''nic, Panie doktorze.''. Lekarz powtarza badanie ''n-1'' razy, jednak baba ciągle nic nie czuje. Za ''n-tym'' razem baba czuje, że się [[guma]] pali.
* ...i mówi, że nic nie czuje podczas [[seks]]u. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta ''Czy czuła pani coś?'' a baba na to ''nic, panie doktorze.''. Lekarz powtarza badanie ''n'' razy, jednak baba wciąż nic nie czuje. Za ''n+1'' razem baba czuje, że się [[guma]] pali.
* z kawałkiem [[mózg]]u na dłoni. Lekarz na to - ''Nie no! To się w pale nie mieści!''
* ...z kawałkiem [[mózg]]u na dłoni. Lekarz na to ''Nie no! To się w pale nie mieści!''
* i mówi: "Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada". On ją bada, po czym mówi: "Za trzy sekundy pani umrze". Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: "Prima Aprilis!"
* ...i mówi: – ''Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada''. Lekarz ją bada, po czym mówi: – ''Za trzy sekundy pani umrze''. Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: – ''Prima Aprilis!''
* z taczką wyładowałą margaryną. Lekarz pyta -''Co Pani jest?'' a baba na to -''[[Margaret Thatcher]]''.
* ...z taczką wyładowałą margaryną. Lekarz pyta ''Co pani jest?'' a baba na to ''[[Margaret Thatcher]]''.
* i... eee... zapomniałem... szkoda, bo to było naprawdę smieszne... Kurde.
* ...i... eee... zapomniałem. Szkoda, bo to było naprawdę śmieszne... Kurde.





Wersja z 16:14, 8 lip 2006

Baba u lekarza

Przychodzi baba do lekarza...

  • ...a lekarz też baba.
  • ...i dostaje ataku padaczki. Lekarz na to – Dyskoteka piętro wyżej.
  • ...i mówi, że nic nie czuje podczas seksu. Lekarz zabiera się więc do badania bezpośredniego. Gdy kończy, pyta – Czy czuła pani coś? – a baba na to – nic, panie doktorze.. Lekarz powtarza badanie n razy, jednak baba wciąż nic nie czuje. Za n+1 razem baba czuje, że się guma pali.
  • ...z kawałkiem mózgu na dłoni. Lekarz na to – Nie no! To się w pale nie mieści!
  • ...i mówi: – Panie doktorze, źle się czuję, niech pan mnie zbada. Lekarz ją bada, po czym mówi: – Za trzy sekundy pani umrze. Mijają trzy sekundy, baba umiera, a lekarz na to: – Prima Aprilis!
  • ...z taczką wyładowałą margaryną. Lekarz pyta – Co pani jest? – a baba na to – Margaret Thatcher.
  • ...i... eee... zapomniałem. Szkoda, bo to było naprawdę śmieszne... Kurde.


Puzzle stub.png Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.