Cardcaptor Sakura: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Linia 11: Linia 11:
Akcja Cardcaptora Sakury skupia się na małej dziesięciolatce imieniem Sakura Kinomoto, która pewnego dnia, nie mając czerwonego pojęcia, co za dziwne szumy pojawiły się w jej domu, znalazła w piwnicy taty magiczną księgę i otworzyła ją, uwalniając tym samym moc wszystkich magicznych kart na świat. Jednocześnie obudził się żółty pluszak imieniem Kerberos, który dowiedziawszy się, jakiego [[bigos]]u narobiła Sakura, nakazał jej zapieczętować wszystkie magiczne karty, w przeciwnym wypadku światu grozi katastrofa. Gdy tylko Sakura dowiedziała się o tym, od razu podskoczyło jej ciśnienie we [[Krew|krwi]], zaś podczas pieczętowania kart mała dziewczynka nieraz wyła jak syrena [[Straż pożarna|straży pożarnej]], ponieważ przez jej niewiedzę oraz magię kart ucierpieli przyjaciele dziewczyny. Co ciekawe, dziewczynę zmuszono również do ekstremalnych walk odbywających się ciemną nocą, np. w [[Szkoła|szkole]], mimo iż straszne bała się ona [[duch]]ów.
Akcja Cardcaptora Sakury skupia się na małej dziesięciolatce imieniem Sakura Kinomoto, która pewnego dnia, nie mając czerwonego pojęcia, co za dziwne szumy pojawiły się w jej domu, znalazła w piwnicy taty magiczną księgę i otworzyła ją, uwalniając tym samym moc wszystkich magicznych kart na świat. Jednocześnie obudził się żółty pluszak imieniem Kerberos, który dowiedziawszy się, jakiego [[bigos]]u narobiła Sakura, nakazał jej zapieczętować wszystkie magiczne karty, w przeciwnym wypadku światu grozi katastrofa. Gdy tylko Sakura dowiedziała się o tym, od razu podskoczyło jej ciśnienie we [[Krew|krwi]], zaś podczas pieczętowania kart mała dziewczynka nieraz wyła jak syrena [[Straż pożarna|straży pożarnej]], ponieważ przez jej niewiedzę oraz magię kart ucierpieli przyjaciele dziewczyny. Co ciekawe, dziewczynę zmuszono również do ekstremalnych walk odbywających się ciemną nocą, np. w [[Szkoła|szkole]], mimo iż straszne bała się ona [[duch]]ów.


Zarówno anime jak też i manga kończą się niezwykle silną milością Sakury do Syaorana. Możemy więc przypuszczać, że wkrótce dojdzie do ślubu pomiędzy bohaterami. Co jednak z tego, gdy za miesiąc lub dwa całkowicie zniknie miłość pomiędzy bohaterami i ukochany niegdyś Sakury - Syaoran co dnia będzie musiał wysłuchiwać od swojej żony następującej frazy: "Syaoran, ty jełopie jeden, może wreszcie ruszyłbyś się sprzed telewizora i pozmywał w mieszkaniu?" Niewykluczone jest również to, że cytowana przez Sakurę fraza wzbogaci się również o wykwintnie dobrane [[wulgaryzm|słówka grzecznościowe]], za których używanie można niestety dostać przyjemną nagrodę od rodziców w postaci klapsa.
[[Kategoria:Anime]]
[[Kategoria:Anime]]
[[Kategoria:Manga]]
[[Kategoria:Manga]]

Wersja z 16:43, 28 sty 2013

Cardcaptor Sakura, znana również jako Card Captor Sakuramanga autorstwa zespołu mangaczek CLAMP, a później anime, z magicznymi dziewczynami, nie zawierająca ani śladu nagości. Wydana została głównie w Japonii, ale jest dostępna również w innych krajach. Adresowana jest głównie do dzieci, jednakże zdaniem rodziców powinno być inaczej ze względu na występujące nam wątki pedofilskie, antychrześcijańskie oraz magię.

Cardcaptor Sakura w Polsce

W roku 2004 jedno z polskich wydawnictw mangowych Waneko podjęło decyzję o wydaniu w Polsce mangi Cardcaptor Sakura. Setki fanów tej serii, dowiedziawszy się o tym, ucieszyło się bardzo, niektórzy nawet dowiedziawszy się o planach wydawnictwa zaczęli już odkładać pieniądze, żeby w przyszłości kupić ją w polskiej wersji językowej. Ku zdziwieniu wszystkich, po około dwóch latach ogłoszono, że ta manga nie zostanie wydana w Polsce, przez co fani, którzy tak cierpliwie czekali na wydanie tej serii zbulwersowali się bardzo oraz zaczęli intensywniej szlifować język łaciński z powodu straconego czasu.

W tym samym roku, telewizja Polsat wyraziła również zainteresowanie emisją anime Cardcaptor Sakura. Niestety, coś im się pokiełbasiło i zamiast Cardcaptora Sakury wierni fani zmuszeni byli oglądać Beyblade, co również u niektórych przyczyniło się do zainteresowania nauką języka łacińskiego, a także usunięciem kanału Polsat z pamięci odbiornika telewizyjnego. Inni zaś nie narzekali z tego powodu, ponieważ i tak nie obejrzeli by Cardcaptora Sakury z powodu obfitego śniegu padającego na ekranie telewizora spowodowanego słabym zasięgiem istniejącej w tym czasie telewizji analogowej.

Część fanów Cardcaptora Sakury do dziś dnia wierzy, że w Polsce zostanie wydana taka manga oraz w telewizji zostanie wyemitowane to anime, najprawdopodobniej na kanałach z grupy AXN bądź też ATM Rozrywka, ewentualnie na kanale Animax. Niestety, liczba tych osób z każdym dniem maleje.

Fabuła

Akcja Cardcaptora Sakury skupia się na małej dziesięciolatce imieniem Sakura Kinomoto, która pewnego dnia, nie mając czerwonego pojęcia, co za dziwne szumy pojawiły się w jej domu, znalazła w piwnicy taty magiczną księgę i otworzyła ją, uwalniając tym samym moc wszystkich magicznych kart na świat. Jednocześnie obudził się żółty pluszak imieniem Kerberos, który dowiedziawszy się, jakiego bigosu narobiła Sakura, nakazał jej zapieczętować wszystkie magiczne karty, w przeciwnym wypadku światu grozi katastrofa. Gdy tylko Sakura dowiedziała się o tym, od razu podskoczyło jej ciśnienie we krwi, zaś podczas pieczętowania kart mała dziewczynka nieraz wyła jak syrena straży pożarnej, ponieważ przez jej niewiedzę oraz magię kart ucierpieli przyjaciele dziewczyny. Co ciekawe, dziewczynę zmuszono również do ekstremalnych walk odbywających się ciemną nocą, np. w szkole, mimo iż straszne bała się ona duchów.

Zarówno anime jak też i manga kończą się niezwykle silną milością Sakury do Syaorana. Możemy więc przypuszczać, że wkrótce dojdzie do ślubu pomiędzy bohaterami. Co jednak z tego, gdy za miesiąc lub dwa całkowicie zniknie miłość pomiędzy bohaterami i ukochany niegdyś Sakury - Syaoran co dnia będzie musiał wysłuchiwać od swojej żony następującej frazy: "Syaoran, ty jełopie jeden, może wreszcie ruszyłbyś się sprzed telewizora i pozmywał w mieszkaniu?" Niewykluczone jest również to, że cytowana przez Sakurę fraza wzbogaci się również o wykwintnie dobrane słówka grzecznościowe, za których używanie można niestety dostać przyjemną nagrodę od rodziców w postaci klapsa.