Kowalski (Madagaskar): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 30: Linia 30:
* Kowalski nie wierzy w duchy, jest za to przekonany, że [[kosmici]] istnieją.
* Kowalski nie wierzy w duchy, jest za to przekonany, że [[kosmici]] istnieją.
* Nigdy nie rozstaje się ze swoim liczydłem, które służy mu najczęściej do okładania innych po głowach.
* Nigdy nie rozstaje się ze swoim liczydłem, które służy mu najczęściej do okładania innych po głowach.
* Boi się [[dentysta|dentysty]], pomimo faktu, że nie ma zębów.
* Boi się [[dentysta|dentysty]], mimo że nie ma zębów.
{{Przypisy}}
{{Przypisy}}
{{Madagaskar}}
{{Madagaskar}}

Wersja z 19:49, 17 sty 2013

Kowalski podczas składania raportu taktycznego

Matko Boska Częstochowska, tata zjadł żelazko!

Kowalski w stanie upojenia alkoholowego porażenia prądem

Na jaja mojej matki!

Stanowcze veto Kowalskiego wobec nadaniu parom homoseksualnym praw do adopcji

Z naszych danych wynika, że zdobyć serce kobiety jest stosunkowo prosto. Zaczynamy od nacięcia wzdłuż linii mostka...

Kowalski zna się na wszystkim, nawet na kobietach

Szablon:Tjeden w pingwinów z Madagaskaru, odpowiadający za taktykę i niszczenie otoczenia za pomocą wynalazków, o których nikt nie wie do czego służą. Jest najwyższy z czwórki, najmądrzejszy i najczęściej dostaje wpierdol.

Dzieciństwo i życie prywatne

Kowalski urodził się na Antarktydzie jako ósme dziecko w homoseksualnej rodzinie emigrantów z Polski, uciekających z ojczyzny z powodów politycznych. Od najmłodszych lat zajmował się tym co inne pingwiny: łapał ryby, bezsensownie dreptał w miejscu i uciekał przed lampartami morskimi. Jako, że pochodził z biednej rodziny, miał do wyboru zostać księdzem, złomiarzem lub wojskowym. Wybrał ostatnią opcję, choć można zaobserwować u niego nienaturalny pociąg do metalowych gratów i wielogodzinnego odmawiania litanii.

Jako żołnierz nie ma zbyt dużej ilości wolnego czasu, wystarczającej na podryw, lecz nie przeszkadza mu to w wzdychaniu, stękaniu, wyciu i chrapaniu do zdjęcia delfinicy Doris, która, jak to często bywa w życiu i serialach produkcji południowoamerykańskiej, woli innego.

Służba

Po morderczym szkoleniu Kowalski został brutalnie schwytany przez ekologów i zamknięty w nowojorskim zoo w Central Parku, gdzie stał się członkiem elitarnej jednostki pingwinów. Niedługo po tym bierze udział w akcji podpierdolenia kontenerowca[1] i tłuczenia się po świecie, żeby znów wylądować w zoo. Po tym wydarzeniu, wraz z resztą pingwinów, postanawia bronić wschodniego wybrzeża przed maskonurami, kurami i innymi niebezpiecznymi zwierzętami.

Jako, że jest jedynym pingwinem posiadającym zdolność myślenia, jego praca w zespole polega przede wszystkim na opracowywaniu planów taktycznych i raportów, mimo bycia analfabetą. Omija jednak tą niedogodność dzięki talentowi plastycznemu, umożliwiającym mu rysowanie skomplikowanych wykresów. Oprócz tego Kowalski tworzy wynalazki, najczęściej służące do tego żeby były.

Często jest nierozumiany przez resztę zespołu, zwłaszcza gdy nawet jego przepis na gofry jest przepełniony bełkotem pseudonaukowym. Może to spowodować alienację Kowalskiego i jego samobójstwo gdzieś w okolicach 17 sezonu. Nie możemy się doczekać!

Wynalazki Kowalskiego

  • Atomowa glebogryzałka z funkcją pompowania tylnych kół w Ursusach.
  • Perpetuum mobile z kurczaka z różna i pierwszego wydania „Balladyny” Juliusza Słowackiego.
  • Wiartarka ze stoperem i zestawem horkruksów.
  • Wichajster z programatora pralki na LPG.

Ciekawostki

  • Kowalski jako pierwszy odnalazł bozon Higgsa. Miał go Rico w żołądku.
  • Kowalski nie wierzy w duchy, jest za to przekonany, że kosmici istnieją.
  • Nigdy nie rozstaje się ze swoim liczydłem, które służy mu najczęściej do okładania innych po głowach.
  • Boi się dentysty, mimo że nie ma zębów.

Przypisy

  1. Mówiłem, że lubi złom!