Pobór do wojska: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
|||
Linia 5: | Linia 5: | ||
Ponieważ i tak zapomnisz o jednym, malutkim szczególe – to, że oficjalnie poboru nie ma wcale nie znaczy, iż się od wojska wymigasz. Chcesz, czy nie i tak musisz ruszyć dupsko na Komisję tylko po to, byś mógł dowiedzieć się, czy możesz [[Śmierć|przysłużyć się Ojczyźnie]]. A do ułatwienia klasyfikacji stworzono banalny system kategorii: |
Ponieważ i tak zapomnisz o jednym, malutkim szczególe – to, że oficjalnie poboru nie ma wcale nie znaczy, iż się od wojska wymigasz. Chcesz, czy nie i tak musisz ruszyć dupsko na Komisję tylko po to, byś mógł dowiedzieć się, czy możesz [[Śmierć|przysłużyć się Ojczyźnie]]. A do ułatwienia klasyfikacji stworzono banalny system kategorii: |
||
* '''Kategoria A''' – masz pr{{cenzura3}}ne |
* '''Kategoria A''' – masz pr{{cenzura3}}ne. |
||
* '''Kategoria B''' – też masz pr{{cenzura3}}ne, tylko trochę później |
* '''Kategoria B''' – też masz pr{{cenzura3}}ne, tylko trochę później. |
||
* '''Kategoria C''' – jest lepiej, ponieważ takiej kategorii o dziwo nie ma |
* '''Kategoria C''' – jest lepiej, ponieważ takiej kategorii o dziwo nie ma. |
||
* '''Kategoria D''' – gdy napadnie nas [[Naddniestrze]] w nagrodę dostajesz granat i biegniesz przed siebie, ewentualnie robisz za wykrywacz min, |
* '''Kategoria D''' – gdy napadnie nas [[Naddniestrze]] w nagrodę dostajesz granat i biegniesz przed siebie, ewentualnie robisz za wykrywacz min, |
||
* '''Kategoria E''' – najlepsze, co może cię spotkać. Niestety musisz pozbawić się obu jąder – ale coś za coś |
* '''Kategoria E''' – najlepsze, co może cię spotkać. Niestety musisz pozbawić się obu jąder – ale coś za coś. Znana również jako ''E-wentualnie jako pocisk''. |
||
* '''Kategoria F''' – jesteś w raju, i to niestety [[śmierć|dosłownie]]. |
* '''Kategoria F''' – jesteś w raju, i to niestety [[śmierć|dosłownie]]. |
||
Wersja z 08:16, 18 paź 2013
Ja nie chcę do wojska, jestem dziewicą!
- Kolejny szczęśliwy „ochotnik”
Szablon:Tulubiona dyscyplina sportowa wielu rodaków. Krótko powiedziawszy polegała na jak najszybszym sp przed żandarmami nie z Saint-Tropez bądź policją tak, by nie trafić do Komisji Wojskowej. Niestety od 2008 roku zrezygnowano z tejże kształcącej konkurencji.
No to po jaką cholerę jest ten artykuł?
Ponieważ i tak zapomnisz o jednym, malutkim szczególe – to, że oficjalnie poboru nie ma wcale nie znaczy, iż się od wojska wymigasz. Chcesz, czy nie i tak musisz ruszyć dupsko na Komisję tylko po to, byś mógł dowiedzieć się, czy możesz przysłużyć się Ojczyźnie. A do ułatwienia klasyfikacji stworzono banalny system kategorii:
- Kategoria A – masz prne.
- Kategoria B – też masz prne, tylko trochę później.
- Kategoria C – jest lepiej, ponieważ takiej kategorii o dziwo nie ma.
- Kategoria D – gdy napadnie nas Naddniestrze w nagrodę dostajesz granat i biegniesz przed siebie, ewentualnie robisz za wykrywacz min,
- Kategoria E – najlepsze, co może cię spotkać. Niestety musisz pozbawić się obu jąder – ale coś za coś. Znana również jako E-wentualnie jako pocisk.
- Kategoria F – jesteś w raju, i to niestety dosłownie.
Zobacz też
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny wojskowości. Jeśli lubisz wstawać o czwartej rano – rozbuduj go.