Szablon:Pojedynki: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M (+kat)
Linia 28: Linia 28:


}}
}}
<noinclude>[[Kategoria:Szablony strony głównej]]</noinclude>
<noinclude>[[Kategoria:Szablony strony głównej]][[Kategoria:Pojedynki ANM-ów|*]]</noinclude>

Wersja z 19:14, 16 lut 2014

Pojedynki artykułów na medal
Blind Guardian przed koncertem

Szablon:Trodzaj metalu. Charakteryzuje się on textum zbliżonem do średniowiecznych opowieści, mówiącem o wojnie, smokach, tajemnicach, przepowiedniach i przeznaczeniu.

Teksty są zwykle wzniosłe i patetyczne, z kombinacyj słów „carry on”, „fight”, „war(rior)”, „victory”, „glory”, „memory”, „potwory”, „roztwory”, „przetwory” etc. uczynione.

Hanza powermetalowa azali na scenie we zbroicach, ewentualnie kolczugach jeno występuje. Jej członkowie w przerwach pomiędzy utworami pojedynki na miecze tudzież topory odbywają.

O pieśni bogów starożytnech słów kilka...

Jako się wprzódy rzekło, power metal o wojnach i smokach jeno traktuje. Ażeby textum onem godziwą oprawę zapewnić, muzyka powermetalowa zali mocną być musi, szybko tedy perkusista w gary wali. Jeno ażeby patos uczynić dostojniejszym, w utworach wyszukane solówki na gitarach być muszą, co najmniej trzy na utwór.

Ażeby muzykom honory należne uczynić a żakom kłam zadać, Power Metal na dwie kategorie rozdzielić postanowiono:

Który artykuł wybierasz?
Zagłosuj poniżej.
0
0
Oddano już 0 głosów.
poll-id A0899F0C305C6FC6172125ADF133F6BB

MIETEK MARSHALL copy.png

Szablon:Tbrytyjska firma produkująca wzmacniacze kultowe oraz pierwsze i jedyne w swoim rodzaju hi-gainowe machiny muzyczne, od 1962 roku wiernie służące jako ołtarze do przywoływania demonów podczas koncertów.

Historia

Wszystko zaczęło się w roku 1962 w Londynie, gdzie perkusista Jim Marshall założył sklep z akcesoriami „kuchennymi” – talerze oraz gary i kotły. Sklep był często odwiedzany przez głodnych wzmacniacza gitaruchów zbyt biednych na kupno Blendera sprowadzonego ze Stanów i zachęcili Jima, żeby spróbował skonstruować coś na wzór tegoż. Piec z swoim asortymencie miał tylko basista, więc pod nóż trafił Człowiek-Okoń. Żeby danie się nie spaliło po podpięciu do brytyjskiego gniazdka, była potrzeba użycia aż czterech głośników, wymontowanych z jakiegoś radia. W konsekwencji powstało danie o apetycznej nazwie „JTM 45” oraz dość ostrym, jak na tamte czasy, brzmieniu – obwody zaczęły produkować przester – które spłodziło i ukształtowało rock and rolla oraz rocka.

Czytaj całość
Propozycje
Archiwum
Czytaj całość