Rammstein: Różnice pomiędzy wersjami
(→Albumy) Znacznik: edytor źródłowy |
Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{| width=350 align=center class=„He, ihr da!” style="border: 2px solid #999999; margin-bottom: 3px;" |
|||
| style="padding-right: 2px; padding-left: 2px;" | [[Plik:German Cross.svg|50px]] |
|||
| <center><poem><span style="font-weight: bold; font-size: 20px;">He, ihr da!</span> |
|||
Zu Händen von den höchsten Behörden |
|||
{{kl|green|Schutzstaffel}} |
|||
und |
|||
{{kl|gold|Niemcy|III Reich }} |
|||
{{c|red|Was tun Sie hier?}} {{kl|red|Strona Główna|'''Raus hier!'''}}</poem></center> |
|||
|} |
|||
[[Plik:R+band.jpg|thumb|right|200px|Chłopcy z R+ relaksują się po koncercie]] |
[[Plik:R+band.jpg|thumb|right|200px|Chłopcy z R+ relaksują się po koncercie]] |
||
[[Plik:Rammstein-Photosession 72.jpg|thumb|right|200px|Nie, wbrew pozorom oni nie grają disco polo]] |
[[Plik:Rammstein-Photosession 72.jpg|thumb|right|200px|Nie, wbrew pozorom oni nie grają disco polo]] |
Wersja z 17:04, 22 gru 2015
He, ihr da! |
Szablon:Tzespół metalowy, według większości Polaków jedyna obok piwa, Haribo i samochodów dobra rzecz pochodząca z Niemiec.
Powstanie
Wszystko zaczęło się od Richarda Kruspe, który zorientował się pewnego dnia, że chce być sławny, mieć dużo pieniędzy, dużo alkoholu i dużo kobiet. Postanowił więc założyć najbardziej kontrowersyjny i wywołujący u staruszek zawały serca zespół. Tak powstał Orgasm Death Gimmick. Jednak okazało się, że pieniędzy z tego jest mniej niż ze zbierania złomu. Rysio wynajmował mieszkanie z dwoma facetami, którzy zgodzili się dopłacać do czynszu i wódki, a byli to Oliver Riedel i Christoph Schneider. Christoph, zapalony perkusista i ekolog (miał perkusję z pojemników na śmieci) grał już wcześniej w Die Firma i Feeling B. Oliver umiał grać na basie, więc chłopcy po namyśle stworzyli coś o nazwie The Inchtabokatables. Z powodu braku wokalisty tę funkcję przejął Richard. Jemu nie podobało się to zbytnio, tak więc gdy usłyszał swojego znajomego, Tilla Lindemanna nucącego utwory o wyraźnym zabarwieniu erotycznym przy wyplataniu koszyków, postanowił zrzucić na niego te brzemię i samemu oddać się jedynie brzdąkaniu na gitarze. Później Richard miał tego gorzko pożałować, ponieważ to Tillowi przypadł status super-mega-hiper-ubergwiazdy, jednak nie wyprzedzajmy faktów. Do powstającego zespołu wepchał się jeszcze jeden gitarzysta, Paul Landers. Pięciu facetów to już wystarczająco dużo, jednak oni uparli się, że potrzebują jeszcze klawiszowca. Usiłowali podkraść z Feeling B kolesia o nazwisku Christian Lorenz. Ten robił im na złość i ciągle odmawiał przyłączenia się. Jednak oni byli tak upierdliwi, że zgodził się dla świętego spokoju. W takim składzie Niemcy rozpoczęli podbój świata[1] jako Rammstein. Nazwa pochodzi od miasta Ramstein, jednak jakiś baran zapisał to przez dwa „m”, a potem już nikomu nie chciało się tego zmieniać. I tak powstał jeden z techno metalowych zespołów o darciu japy potocznie znanym jako język niemiecki.
Koncerty
Wizyta na koncercie Rammstein jest marzeniem każdego piromana. Till, który nie wyrósł z bawienia się ogniem mimo przestróg mamy, chciałby aby na scenie wszystko co się da stało w płomieniach. Płonie scena, płoną instrumenty, a także muzycy, jednak oni jako typowi gruboskórni Niemcy nie zwracają na to większej uwagi.[2] Do innych ich wyczynów należy m.in. gotowanie Lorenza w wielkim kotle za pomocą miotacza ognia lub symulowanie przez Tilla pewnych czynności z wcześniej wymienionym.
Albumy
- Szablon:Ttytuł, oznaczający po niemiecku ból serca pochodzi najprawdopodobniej stąd, że członkom zespołu krajało się serce, gdy kolejna kobieta spławiała któregoś z nich. Potem napalone fanki waliły do nich drzwiami i oknami, a chłopców bolało zupełnie co innego.
- Szablon:Tczyli tęsknota, do dziś nie wiadomo za czym. Słowa utworu Engel napisał Richard po tym, jak założył się z Tillem o butelkę napoju magicznego, że on też potrafi pisać teksty. Poza tym Ramsztajni użyli sprytnego chwytu, aby wydoić więcej kasy z fanów i wydali sześć wersji, każda z inną okładką. Kolekcjonerzy wszystkiego, co związane z R+ rzucili się na nie, kierując się zasadą Złap je wszystkie!.
- Szablon:Tchłopaki, jesteśmy sławni! Musimy wydać DVD koncertowe!
- Szablon:Tpo wyjeździe na pierwszą trasę koncertową po świecie członkowie zespołu zorientowali się, że nie ma kto im prać majtek i gotować, po czym zatęsknili za mamusiami.
- Szablon:Tteledyski i trochę filmów z koncertów. Naprawdę, popisali się kreatywnością.
- Szablon:Tczyli o zamiłowaniu do podróży, które nasi panowie odziedziczyli po przodkach[3]
- Szablon:Tto, co miało być na Reise, Reise, ale zespół zauważył, że na dwóch płytach zbiją więcej kasy.
- Szablon:Tkoncert w Nimes. Kiedy Rammstein wszedł na scenę, wszyscy obecni tam Francuzi poddali się.
- Szablon:Tchłopcy przestali ukrywać w swoich utworach różne aluzje i walą prosto z mostu: Chodzi nam o seks!
- Szablon:Tzespół zamierza wypuścić składankę najlepszych swoich utworów i (aż) dwa nowe, chociaż nagrane sto lat temu.
- Szablon:Tgdy zaczęła kończyć się kasa po 3 latach nicnierobienia, postanowili wydać wideo z koncertu, który odbył się.. 5 lat temu.