Szpieg (Team Fortress 2): Różnice pomiędzy wersjami
Znaczniki: przez API skórka mobilna |
Znacznik: rewert |
||
Linia 81: | Linia 81: | ||
* Zawsze nosi kominiarkę – nawet w czasie „spotkań” z matką Skauta; |
* Zawsze nosi kominiarkę – nawet w czasie „spotkań” z matką Skauta; |
||
* Jego uśmiech to naturalny trollface; |
* Jego uśmiech to naturalny trollface; |
||
* Nakłada na twarz kartonik z Twoją podobizną i BUM! już jest Twoją idealną kopią; |
* Nakłada na twarz kartonik z Twoją podobizną i BUM! już jest Twoją idealną kopią; |
||
* Podczas nakazanych sądownie prac społecznych w supermarkecie uratował małe dzieci przed porwaniem przez Starego Nicka<ref>Copyright Valve, Lolololol</ref> ucząc szybko jednego z nich techniki przebijania aorty soplem lodu. |
* Podczas nakazanych sądownie prac społecznych w supermarkecie uratował małe dzieci przed porwaniem przez Starego Nicka<ref>Copyright Valve, Lolololol</ref> ucząc szybko jednego z nich techniki przebijania aorty soplem lodu. |
||
* Istnieje teoria , że jest dziadkiem Nicka z L4D2 . Wynikła nie z tego , że ich gęby są zadziwiająco podobne , lecz stąd , że obaj biorą garnitur do walki , a potem płaczą że się pobrudził . Istna genetyczna oczywistość , nieprawdaż? |
|||
{{Przypisy}} |
{{Przypisy}} |
Wersja z 22:42, 6 sty 2016
UWAGA !!!
SAXTON HALE zatwierdza ten artykuł!
Jeżeli nie jesteś w 100% z niego zadowolony, to będziesz miał do czynienia ze mną!
Tuż za tobą…
- Szpieg o swojej pracy
Szablon:T prostak udający dżentelmena. Niezbyt udanie, gdyż przecież żaden szanujący się dżentelmen nie poszedłby ani do RED ani BLU, a tym bardziej nie wbiłby Ci noża w plecy w najmniej oczekiwanym momencie.
Historia
Szpieg zbyt dobrze ukrył swój akt urodzenia aby umożliwić identyfikację. Nie wiadomo jak się nazywa, ani gdzie dokładnie się urodził. Wszystko, co można o tym powiedzieć, to to, że urodził się u Żabojadów. Wiadomo jednak, że wykazywał niezwykłe umiejętności skradania się, deszyfracji oraz infiltracji…
Zaraz, co on tu… AAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaa…!!!!
Rozgrywka
Szpieg korzysta z rewolwerów, noży, zegarków czyniących go niewidzialnym, elektrosaperów[1] oraz papierośnicy zestawu przebrań.
Aby nim grać, trzeba być mega ogarniętym w FPS'ach, umieć się zakraść i szybko zwiać. Pod tym względem Szpieg przypomina tego z dubeltówką.
Niepisane prawa i zasady grą Szpiegiem
- Jeżeli nie można grać Snajperem, wszyscy biorą Szpiega;
- Szpiega bierze się po to, by usunąć działka albo Grubych;
- Twój zasty pogrom wroga Grubym zakończy dźgnięcie w plecy;
- Twoja umiejętność gry Szpiegiem jest odwrotnie proporcjonalna do umiejętności gry Spaja przeciwników;
- Jeżeli zabiłeś Szpiega – miał on Dzwon Zmarłego;
- Nooby oskarżają o czity każdego Spaja.
- Będąc przebranym za medyka, prawdopodobieństwo wykrycia przez grubego wynosi 0%
Newbie/Noob gający Szpiegiem
- Przebiera się na oczach wroga;
- Zamiast sapować działko strzela do niego z Rewolweru;
- Próbuje się przebrać mając Ostateczną Nagrodę lub Kłujkę Voodoo;
- Próbuje użyć Sapera na ludziach;
- Używa Grzechotnika gdy u przeciwników nie ma Endżich;
- W Snajpera z Antyklingą nie strzela, a dźga tylko raz[2];
- Próbuje użyć Zamrożonego Agenta będąc podpalonym;
- Myśli, że Dzwon Zmarłego nie działa, kiedy go włącza, a nie został jeszcze trafiony;
- Zabity będąc niewidzialnym/przebranym wyzywa wrogów od cheaterów;
- Lata przebrany za Grubego i nie może nikogo dogonić;
- Wykonuje nieudane dźgnięcie w plecy mimo, że jest tuż za wrogiem;
- Atakuje nożem od frontu;
- Laguje tak mocno, że widzi siebie dźgającego kogoś, po czym teleportuje się i okazuje się, że od 10 min naparza w ścianę nożem;
- Rashuje na wrogi team;
- Przebrany za Skauta dziwi się, że nie jest szybszy;
- Próbując dźgnąć w plecy Żołnierza/Demomana ginie od jego rocket/sticky jumpa;
- Stoi na otwartej przestrzeni, mając na głowie Upiorny Cylinder (lub inną darmową czapkę), pomalowaną na najbardziej krzykliwy kolor;
- Nie trafia z rewolweru do celu odległego o 0,5 m;
- Gdy jakimś cudem zasapuje działko, gapi się na nie, zamiast zabić Inżyniera;
- Jeżeli TY go zabijesz to jesteś n00bem, jeżeli on Ciebie zabije – też jesteś n00bem[3];
- Będąc niewidzialnym gada przez mikrofon i dziwi się, że został wykryty;
- Nigdy nie atakuje ważnych celów (np. Medyków, Grubych lub Inżynierów), tylko goni Skauta;
- Wchodzi w sam środek wymiany ognia.
Tró Pros grający Szpiegiem
- Używa Zestawu Przebrań z minusem i Dzwonu Zmarłego;
- Potrafi przebrać się za Działko Strażnicze;
- Sprzedaje Skautom headshoty Ambasadorem;
- Może się przebrać mając Ostateczną Nagrodę;
- W jednej ręce ma Rewolwer, w drugiej Nóż;
- Dobija sapowane działko Grzechotnikiem;
- Zabija będąc niewidzialnym;
- Na dowolnej broni zawsze ma strzały krytyczne;
- Przebrany za Grubego/Żołnierza/Demomana porusza się szybciej od Skauta;
- Strzelając nie traci przebrania;
- Jest odporny na wszelkie metody spy'checku;
- Korzysta ze wszystkich zegarków na raz;
- Potrafi stać się niewidzialny używając Dzwonu Zmarłego nie będąc ranionym;
- Jego rewolwer strzela z prędkością Miniguna;
- Działko na jego widok samo się sapuje;
- Potrafi zabić osoby pod wpływem ÜberCharge;
- Teleportuje się od wroga do wroga, sprzedając backstaby;
- Zabija wrogi team drwiną;
- Zabija od frontu dźgnięciem w plecy;
- Zabija telefragiem;
- Jego saperów nie można zniszczyć;
- Niszczy działko strażnicze, po czym dla pocieszenia zabija inżyniera.
Ciekawostki
- Nosi garnitur, nazwy jego broni mają wskazywać na uprzejmość, zakłada gustowne kapelusze (np. Melonik Oszczercy)… A wszystko po to, by poderwać matkę Skauta[4];
- Napisał i skomponował łagodnie brzmiącą piosenkę Peite Chou-Fleur[5]. Połowa społeczności przez to stwierdziła, że w relacjach między Szpiegiem a Matką Skauta nie chodzi tylko o podtrzymanie gatunku. Druga połowa stwierdziła jednak, że to tylko po to, żeby im mózgi rozbać, bo wie, że patrzymy;
- Umie mówić po francusku, amerykańsku, hiszpańsku i katalońsku;
- Po jego pierwszej walce ze Snajperem zostawił mu pamiątkę w postaci blizny przy oku;
- Zawsze nosi kominiarkę – nawet w czasie „spotkań” z matką Skauta;
- Jego uśmiech to naturalny trollface;
- Nakłada na twarz kartonik z Twoją podobizną i BUM! już jest Twoją idealną kopią;
- Podczas nakazanych sądownie prac społecznych w supermarkecie uratował małe dzieci przed porwaniem przez Starego Nicka[6] ucząc szybko jednego z nich techniki przebijania aorty soplem lodu.
Przypisy