Napisy końcowe: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Allahu Thumburihhtu!)
Znacznik: przez API
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 7: Linia 7:


O, tak, niczym! To właśnie napisy końcowe sprawiają, że każdy, zamiast ruszyć swój tyłek z krzesła i pędzić w kierunku drzwi bądź przełączać na jakiś nic nie warty program, ogląda film do końca! Napisy końcowe to zaiste coś, co przyciąga ludzi do kina jak magnes... bo po co mieliby tam chodzić? Chyba nie na film...
O, tak, niczym! To właśnie napisy końcowe sprawiają, że każdy, zamiast ruszyć swój tyłek z krzesła i pędzić w kierunku drzwi bądź przełączać na jakiś nic nie warty program, ogląda film do końca! Napisy końcowe to zaiste coś, co przyciąga ludzi do kina jak magnes... bo po co mieliby tam chodzić? Chyba nie na film...

Istnieje również określenie ,,ending", które o wiele częściej jest stosowane przez mangozjebów, w odniesieniu do napisów końcowych chińskich bajek.


== Zalety ==
== Zalety ==
Linia 21: Linia 23:
* Często ekran jest zasłaniany przez zbierających popcorn [[Sprzątaczka|pracowników fizycznych.]]
* Często ekran jest zasłaniany przez zbierających popcorn [[Sprzątaczka|pracowników fizycznych.]]
* Niestety lecą tak szybko, że nikt nie jest w stanie ich przeczytać<ref>np. napisy w „Titanicu”</ref>.
* Niestety lecą tak szybko, że nikt nie jest w stanie ich przeczytać<ref>np. napisy w „Titanicu”</ref>.

== Ciekawostki ==
* Jeśli po napisach końcowych pojawi się jeszcze jedna scena filmu, wiedz że był to film Marvel'a, lub Disney'a. Zaś, jeśli podczas samych napisów wyświetlają się krótkie ,,pseudo śmieszne" scenki, jest to bajka Pixar'a.
* Outra chińskich bajek to tak naprawdę puszczony na koniec drugie intro.


{{przypisy}}
{{przypisy}}

Wersja z 22:10, 2 sie 2017

Napisy końcowe – dzieło samego Boga!

Niech staną się napisy końcowe!

I stało się, a Bóg stwierdził, że były dobre

Napisy końcowe – dodatek do filmu, nierzadko dłuższy niż on sam.

Niejeden po nudnym seansie w kinie myśli: Po cholerę tu przyszedłem? Przecież to było kompletne gówno!. Po czymś takim przychodzi jednak chwila, dla której warto obejrzeć każdy film. Czymże byłyby bowiem nawet największe hity kina bez napisów końcowych?

O, tak, niczym! To właśnie napisy końcowe sprawiają, że każdy, zamiast ruszyć swój tyłek z krzesła i pędzić w kierunku drzwi bądź przełączać na jakiś nic nie warty program, ogląda film do końca! Napisy końcowe to zaiste coś, co przyciąga ludzi do kina jak magnes... bo po co mieliby tam chodzić? Chyba nie na film...

Istnieje również określenie ,,ending", które o wiele częściej jest stosowane przez mangozjebów, w odniesieniu do napisów końcowych chińskich bajek.

Zalety

  • Wciąż coś się dzieje (napisy ciągle się przemieszczają).
  • Nigdy nie wiadomo jakie napisy będą dalej i ile będą trwać.
  • Żaden daltonista ani osoba niesłysząca nic nie straci podczas oglądania napisów końcowych.
  • To genialna w swojej prostocie lista płac.
  • Można się wzruszyć!
  • Zazwyczaj jest do nich dołączona jakaś muzyka.
  • Wiele, wiele innych – napisy końcowe mają setki zalet!

Wady

  • Zbyt często poprzedzone są nudnym prologiem (tzw. filmem).
  • Często ekran jest zasłaniany przez zbierających popcorn pracowników fizycznych.
  • Niestety lecą tak szybko, że nikt nie jest w stanie ich przeczytać[1].

Ciekawostki

  • Jeśli po napisach końcowych pojawi się jeszcze jedna scena filmu, wiedz że był to film Marvel'a, lub Disney'a. Zaś, jeśli podczas samych napisów wyświetlają się krótkie ,,pseudo śmieszne" scenki, jest to bajka Pixar'a.
  • Outra chińskich bajek to tak naprawdę puszczony na koniec drugie intro.

Przypisy

  1. np. napisy w „Titanicu”