Saddam Husajn: Różnice pomiędzy wersjami
(revert) |
(action redaction) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Grafika:Be9dec8e316df7514254a236706a208b,5,1.jpg|right|thumb|200px|Saddam pozuje do zdjęcia.]] |
|||
{{redakcja}} |
|||
⚫ | |||
⚫ | Gdy pierwsze bomby spadły na Irak, schował się do jakiejś |
||
⚫ | Jakiś czas później rozpoczął się proces Husajna. Został oskarżony o kradzież czipsów z Biedronki i plucie w miejscach publicznych. Nigdy nie przyznał się do winy. Tłumaczył się, że wcale nie ukradł tych czipsów tylko je sobie wziął, bo był głodny. Tak jakby to nie była kradzież. Mówił też że wcale nie pluł, tylko że mu ślinka ciekła na myśl o tych czipsach. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości. Saddam jest winny zarzucanych mu czynów i musi zginąć. Inaczej będzie dalej kradł i pluł. Bo jakby to było gdy każdy tak robił? Dlatego inny wyrok byłby głębokim nieporozumieniem. |
||
⚫ | '''Saddam Husajn''' - (urodzony tego samego dnia co ja - umarł powieszony) - [[Irak]]ijczyk, zabił dużo ludzi jak rządził. Potem [[USA|Amerykanie]] zabili jeszcze więcej jego żołnierzy, a jeszcze potem przestał rządzić. Teraz nie żyje, bo został skazany na śmierć. WYROK WYKONANO! Miał brodę i dwóch synów, którzy nie żyją, bo zginęli na wojnie z Ameryką. Jeden z nich lubił grać w piłkę. Nawet wtedy gdy zaczęła się wojna. |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | Gdy pierwsze bomby spadły na Irak, schował się do jakiejś [[ziemiank]]i i tam siedział jakiś czas, grając w karty ze szczurami. W pokera albo wojnę. Czasami też grał w [[szachy]], ale to rzadko. Nie lubił tej, z racji tego, że szczury zawsze go ogrywały. Przyszedł dzień gdy pewien żołnierz Busha poszedł się wysikać i nagle z miejsca, w które lał się mocz wydobył się krzyk. Żołnierz początkowo się przestraszył, lecz gdy się uspokoił poszedł zobaczyć co to było. TO BYŁ SADDAM. We własnej osobie. Był głodny i miał tłuste włosy. Żołnierz zawiózł go do lekarza, który spojrzał Saddamowi w buzie, a później dostał [[złoty medal]]. |
||
⚫ | |||
⚫ | Jakiś czas później rozpoczął się proces Husajna. Został oskarżony o kradzież czipsów z [[Biedronka|Biedronki]] i plucie w miejscach publicznych. Nigdy nie przyznał się do winy. Tłumaczył się, że wcale nie ukradł tych czipsów tylko je sobie wziął, bo był głodny. Tak jakby to nie była kradzież. Mówił też że wcale nie pluł, tylko że mu ślinka ciekła na myśl o tych [[chipsy|czipsach]]. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości. Saddam jest winny zarzucanych mu czynów i musi zginąć. Inaczej będzie dalej kradł i pluł. Bo jakby to było gdy każdy tak robił? Dlatego inny wyrok byłby głębokim nieporozumieniem. |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
Niech Bóg się nad nim zlituje. |
Niech Bóg się nad nim zlituje. |
||
[[Amen|Ament]]. |
Wersja z 00:09, 31 gru 2006
Saddam Husajn - (urodzony tego samego dnia co ja - umarł powieszony) - Irakijczyk, zabił dużo ludzi jak rządził. Potem Amerykanie zabili jeszcze więcej jego żołnierzy, a jeszcze potem przestał rządzić. Teraz nie żyje, bo został skazany na śmierć. WYROK WYKONANO! Miał brodę i dwóch synów, którzy nie żyją, bo zginęli na wojnie z Ameryką. Jeden z nich lubił grać w piłkę. Nawet wtedy gdy zaczęła się wojna.
Gdy pierwsze bomby spadły na Irak, schował się do jakiejś ziemianki i tam siedział jakiś czas, grając w karty ze szczurami. W pokera albo wojnę. Czasami też grał w szachy, ale to rzadko. Nie lubił tej, z racji tego, że szczury zawsze go ogrywały. Przyszedł dzień gdy pewien żołnierz Busha poszedł się wysikać i nagle z miejsca, w które lał się mocz wydobył się krzyk. Żołnierz początkowo się przestraszył, lecz gdy się uspokoił poszedł zobaczyć co to było. TO BYŁ SADDAM. We własnej osobie. Był głodny i miał tłuste włosy. Żołnierz zawiózł go do lekarza, który spojrzał Saddamowi w buzie, a później dostał złoty medal.
Jakiś czas później rozpoczął się proces Husajna. Został oskarżony o kradzież czipsów z Biedronki i plucie w miejscach publicznych. Nigdy nie przyznał się do winy. Tłumaczył się, że wcale nie ukradł tych czipsów tylko je sobie wziął, bo był głodny. Tak jakby to nie była kradzież. Mówił też że wcale nie pluł, tylko że mu ślinka ciekła na myśl o tych czipsach. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości. Saddam jest winny zarzucanych mu czynów i musi zginąć. Inaczej będzie dalej kradł i pluł. Bo jakby to było gdy każdy tak robił? Dlatego inny wyrok byłby głębokim nieporozumieniem.
Gdy jeszcze w Polsce było ciemno Saddam miał już pętle na szyi i się dusił. Inaczej mówiąc przestał oddychać.
Reakcje po śmierci Saddama:
- Żal
- Smutek
- Radość
- Gniew
- Lenistwo
Niech Bóg się nad nim zlituje. Ament.