NonNews:Villas bezprawnie przetrzymywana: Różnice pomiędzy wersjami
M |
(→Źródło) |
||
| Linia 7: | Linia 7: | ||
Opinia lekarza opiekującego się panią Villas w ośrodku w [[Stronie Śląskie|Stroniu Śląskim]] jest jednoznaczna: ''Pani Violetta jest osobą jebniętą'' – orzeka. Jednak, w specjalnym wywiadzie dla reporterów [[NonNews:Strona główna|NonNews]], sama zainteresowana wyznaje: ''To nieprawda. Jestem równie zdrowa na umyśle co [[Andrzej Lepper|kochany pan przewodniczący]]'', przy czym wkłada sobie cały palec do nosa. Zapytana, po co to robi, odpowiada: ''Szukam mojego męża. Gdzieś tam jest, znajdę go.'' |
Opinia lekarza opiekującego się panią Villas w ośrodku w [[Stronie Śląskie|Stroniu Śląskim]] jest jednoznaczna: ''Pani Violetta jest osobą jebniętą'' – orzeka. Jednak, w specjalnym wywiadzie dla reporterów [[NonNews:Strona główna|NonNews]], sama zainteresowana wyznaje: ''To nieprawda. Jestem równie zdrowa na umyśle co [[Andrzej Lepper|kochany pan przewodniczący]]'', przy czym wkłada sobie cały palec do nosa. Zapytana, po co to robi, odpowiada: ''Szukam mojego męża. Gdzieś tam jest, znajdę go.'' |
||
==Źródło== |
|||
* [http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8679823&rfbawp=1168360051.251 Violetta Villas bezprawnie przetrzymywana w szpitalu], 9 stycznia 2007. |
|||
[[Kategoria:2 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria:NonNews:Ciekawostki 2007|{{PAGENAME}}]] |
|||
Wersja z 00:28, 6 lut 2007
9 stycznia 2007
Violetta Villas dwa tygodnie temu została umieszczona w placówce dla psychicznie i nerwowo chorych. Kibluje tam do dziś – według jej adwokata, bezprawnie. Pani Villas nie jest osobą chorą psychicznie. Od kilku dni mówi mi, żebym ją wreszcie stamtąd zabrał, bo czuje się znakomicie i jest zdrowa na umyśle – mówi jej prawnik. Mówiąc te słowa, czasami drapie się dużym palcem u stopy za uchem, ale to nie powód, żeby uznawać ją za wariatkę – dodaje.
Słynna piosenkarka i aktorka została zatrzymana i odwieziona do psychiatryka, gdy znaleziono ją zamkniętą w komórce z kilkoma psami, które ręcznie onanizowała. Według pogłosek, była tam zamknięta przez dwa dni.
Opinia lekarza opiekującego się panią Villas w ośrodku w Stroniu Śląskim jest jednoznaczna: Pani Violetta jest osobą jebniętą – orzeka. Jednak, w specjalnym wywiadzie dla reporterów NonNews, sama zainteresowana wyznaje: To nieprawda. Jestem równie zdrowa na umyśle co kochany pan przewodniczący, przy czym wkłada sobie cały palec do nosa. Zapytana, po co to robi, odpowiada: Szukam mojego męża. Gdzieś tam jest, znajdę go.
