Dragon Ball: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to ChixpyBot. Autor wycofanej wersji to 83.31.18.252.) |
|||
Linia 5: | Linia 5: | ||
Jej główny bohater - Son goku musi wielokrotnie ruszyć tyłek bo "świat jest w niebezpieczeństwie" i choć jest wielu wojowników to zawsze jemu trują dupę. Niby świetnie walczą ale nie moga sobie dać rady - [[cieniasy]] i tyle. Nie dość że są słabi to jeszcze głupi - nawet wrogowie z [[super mario bros|Super Mario Bros]] przewyższają ich intelektem. W walce stosują najgorsze możliwe taktyki i najwyraźniej niezbyt chętnie walczą w grupie. Właśnie dlatego walki trwają po kilka(naście) odcinków. Tymczasem Goku nie ma przez to czasu na jaranie blantów i edukację swego syna - targa go po jakichś podejrzanych pomieszczeniach i pokazuje, jak postawić sobie włosy bez użycia żelu i farbujących specyfików, a w między czasie zbiera kule bilardowe rozrzucone po wszechświecie. Oczywiście jako super wojownik Goku potrafi latać, super szybko biegać, bić się a pod wpływem emocji strzelać pociskami z wnetrza swojego ciała. Gdy się chłopak ostro wkurzy, to zaczyna świecić jak żarówki Osram. Ma wielu śmiertelnych wrogów, których zabił po kilka razy. Każdy z nich przed śmiercią groził, że jeszcze wróci. |
Jej główny bohater - Son goku musi wielokrotnie ruszyć tyłek bo "świat jest w niebezpieczeństwie" i choć jest wielu wojowników to zawsze jemu trują dupę. Niby świetnie walczą ale nie moga sobie dać rady - [[cieniasy]] i tyle. Nie dość że są słabi to jeszcze głupi - nawet wrogowie z [[super mario bros|Super Mario Bros]] przewyższają ich intelektem. W walce stosują najgorsze możliwe taktyki i najwyraźniej niezbyt chętnie walczą w grupie. Właśnie dlatego walki trwają po kilka(naście) odcinków. Tymczasem Goku nie ma przez to czasu na jaranie blantów i edukację swego syna - targa go po jakichś podejrzanych pomieszczeniach i pokazuje, jak postawić sobie włosy bez użycia żelu i farbujących specyfików, a w między czasie zbiera kule bilardowe rozrzucone po wszechświecie. Oczywiście jako super wojownik Goku potrafi latać, super szybko biegać, bić się a pod wpływem emocji strzelać pociskami z wnetrza swojego ciała. Gdy się chłopak ostro wkurzy, to zaczyna świecić jak żarówki Osram. Ma wielu śmiertelnych wrogów, których zabił po kilka razy. Każdy z nich przed śmiercią groził, że jeszcze wróci. |
||
Jednym z głównych bohaterów jest też Przyprawka Vegeta, która bezustannie pieprzy bez sensu. Ma manię, która polega na użalaniu się nad sobą i mówieniu, że "kiedyś pokona Goku" w każdym odcinku. Ma dwójkę dzieciaków z dziwką, która nie chce dać mu ślubu. Jest lepszy od Dawida Kołperfilda, gdyż umie zrobić więcej sztuczek. |
Jednym z głównych bohaterów jest też Przyprawka Vegeta, która bezustannie pieprzy bez sensu. Ma manię, która polega na użalaniu się nad sobą i mówieniu, że "kiedyś pokona Goku" w każdym odcinku. Ma dwójkę dzieciaków z dziwką, która nie chce dać mu ślubu. Jest lepszy od Dawida Kołperfilda, gdyż umie zrobić więcej sztuczek. |
||
Goku ma też drugiego syna... Gotena... ten to jest agent. Wbrew pozorem bardzo ciągnie go do chłopców. Bardzo często kąpie się na valeta z synem przyprawy Vegety. |
|||
Od urodzenia umiał stawiać sobie włosy bez użycia żelu (ten to ma talent). W serii Smocze Jądro GT, Goten zaczyna umawiać się z głupia jak but z lewej nogi dziewczyną, jednak cały czas czuje coś do Trunka (syna Vegety). Mają oni wyruszyć w podóż po całej galaktyce, jednak przez pewne okoliczności Goten zostaje, a w podróż lecą, Goku, Pan (wnuczka Goku) oraz Trunks ("bliski przyjaciel" Gotena). |
|||
Wersja z 16:30, 10 lut 2007
Dragon Ball - inaczej smocze jądro, popularne anime w Japonii - krainie glonojadów i zjadaczy surowych ryb.
Jej treść w głównej mierze opiera się na przemocy, seksie i narkomanii, co przyczyniło sie do niskiej oglądalności i niechęci wśród młodzieży (pomimo intensywnej promocji ze strony ministerstwa edukacji ze względu na wysokie walory dydaktyczne). Jej główny bohater - Son goku musi wielokrotnie ruszyć tyłek bo "świat jest w niebezpieczeństwie" i choć jest wielu wojowników to zawsze jemu trują dupę. Niby świetnie walczą ale nie moga sobie dać rady - cieniasy i tyle. Nie dość że są słabi to jeszcze głupi - nawet wrogowie z Super Mario Bros przewyższają ich intelektem. W walce stosują najgorsze możliwe taktyki i najwyraźniej niezbyt chętnie walczą w grupie. Właśnie dlatego walki trwają po kilka(naście) odcinków. Tymczasem Goku nie ma przez to czasu na jaranie blantów i edukację swego syna - targa go po jakichś podejrzanych pomieszczeniach i pokazuje, jak postawić sobie włosy bez użycia żelu i farbujących specyfików, a w między czasie zbiera kule bilardowe rozrzucone po wszechświecie. Oczywiście jako super wojownik Goku potrafi latać, super szybko biegać, bić się a pod wpływem emocji strzelać pociskami z wnetrza swojego ciała. Gdy się chłopak ostro wkurzy, to zaczyna świecić jak żarówki Osram. Ma wielu śmiertelnych wrogów, których zabił po kilka razy. Każdy z nich przed śmiercią groził, że jeszcze wróci. Jednym z głównych bohaterów jest też Przyprawka Vegeta, która bezustannie pieprzy bez sensu. Ma manię, która polega na użalaniu się nad sobą i mówieniu, że "kiedyś pokona Goku" w każdym odcinku. Ma dwójkę dzieciaków z dziwką, która nie chce dać mu ślubu. Jest lepszy od Dawida Kołperfilda, gdyż umie zrobić więcej sztuczek.