Pistolet TT: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 83.7.105.68.) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Grafika:Tokariew.jpg|right|200px|thumb|Ten pistolet dobitnie pokazał, że to, co proste, nie zawsze jest dobre]] |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
[[Grafika:USSROfficerTT33.JPG|thumb|right|200px|Rosyjski żołnierz. Ginie za ojczyznę, bo broń się zacięła]] |
|||
'''Tulski Tokariewa''', '''TT''' ([[język rosyjski|ros]]. 7,62 мм пистолет самозарядный обр. 1933 года lub Пистолет ТТ, w skrócie '''Tokariew''', potocznie '''tetetka''') – radziecki pistolet konstrukcji [[Fiodor Tokariew|Fiodora Tokariewa]]. Wszedł do produkcji w 1936. |
|||
==Historia== |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Gdy rozpoczęła się druga wojna, radzieckie dowództwo szybko zorientowało się, że nie dysponuje niczym, co można by uznać za broń osobistą (no chyba, że saperką). Jako że oficerowi [[Armia Czerwona|Armii Czerwonej]] nie chcieli być gorsi od Niemców i swoich sprzymierzeńców z zachodu, postanowiono szybko skonstruować jakiś pistolet na swoje potrzeby. |
|||
Inżynierowie sowieccy rzeczywiście w bardzo szybkim tempie ukradli od Amerykanów projekt jednego z nowych pistoletów [[Rewolwery Colt|Colta]], po czym dostosowali go do realiów radzieckich. Dostosowanie polegało na usunięciu zbędnych części, takich jak np. bezpiecznik oraz zastąpieniu wszystkich komponentów dobrej jakości lub drogich w produkcji ekonomicznymi zamiennikami produkowanymi w Rosji. Ponadto przerobiono pistolet do używania amunicji [[Nabój 7,62 x 25 mm TT|7,62 x 25 mm]], takiej samej jak stosowana w [[Pistolet maszynowy PPSz|pepeszy]] (zawierała ona zapewne największy ładunek prochowy w historii broni krótkiej). |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
==Właściwości== |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W wyniku tych modyfikacji otrzymano broń niezwykłą, posiadającą wręcz unikalne cechy. Przede wszystkim była ona niezwykle zabójcza, szczególnie dla używającego, bo nigdy nie można było przewidzieć, kiedy wypali (skutek braku bezpiecznika). |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Broń posiadała także umiejętności specjalne, o jakich większości nawet się nie śniło w tamtych czasach, takie jak na przykład strzelanie serią. Gdy rozlatywała się blokada zamka półautomatycznego, co zdarzało się wcale nie tak rzadko, pistolet wyrzucał serią cały [[magazynek]], w wyniku czego najczęściej wyrywał się strzelającemu z ręki i go zabijał. Często również zamek odmawiał posłuszeństwa, wylatując do tyłu i rażąc operatora. Dzięki takim właściwościom broń ta budziła większy strach wśród Rosjan, niż wśród Niemców. Trudno powiedzieć, czy w obliczu tych faktów wysoką celność i siłę rażenia tetetki można uznać za jej zalety... |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
==Zesłanie== |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Wkrótce po II wojnie, gdy radzieccy konstruktorzy stworzyli pistolet [[Pistolet PM|Makarow]] (co prawda do niczego się nienadający z powodu kiepskiej celności i beznadziejnej siły rażenia, ale przynajmniej dość rzadko uśmiercający swojego użytkownika), Rosjanie zaczęli masowo wywozić tetetki w prezencie do innych [[Kraje socjalistyczne|krajów bloku wschodniego]], aby się ich jak najszybciej pozbyć. W niektórych z tych państw, do których zaliczyć należy również Polskę, broń ta jest używana do dziś na niewielką skalę (zazwyczaj z powodu absolutnie żałosnego poziomu broni rodzimej produkcji), ze skutkami równie tragicznymi, jak i 60 lat temu. |
|||
==Norinco== |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Gdy TT udowodnił, że do niczego się nie nadaje, do akcji wkroczyli [[Chińczycy]]. [[Type 54|Pistolet Norinco Type 54]] jest chińską podróbą tetetki i, wbrew pozorom, nadaje się do użytku! Główną zaletą broni jest bezpiecznik. Późniejsze wersje Norinco zostały wyprodukowane także na znakomity, popularny [[nabój 9 x 19 mm Parabellum|nabój 9 x 19 Parabellum]]. |
|||
[[Kategoria:Broń strzelecka|TT]] |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
[[Kategoria:Rosyjska broń|TT]] |
|||
{{ok}} |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę.W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
|||
W Palatce (Polska) naćpany złodziej zasrał pickupa i lizał go trzy godziny, zanim rozbił sobie łeb o wycieraczkę. O zdarzeniu poinformowała władze jedna z pracownic firmy Agencji Towarzyskiej, z której parkingu zalizano samochód.''' |
|||
Za złodziejem na parking udał się Michał Cycuszewicz, właściciel pojazdu, wraz z bratem Lodaldem. ''Na początku myślałem, że ktoś się zgrywa, obsrywając i liżąc moje autko, potem wiedziałem że coś jest nie HALO'' – zasmęcił. Gdy Michał i Lonald dotarli na parking, gdzie bandyta lizał pickupa, wzięli lizacza od tyłu. |
|||
Przybyły na miejsce zdarzenia major Bowling zrobił sobie loda. Ludzie nie bardzo wiedzieli, co o tej całej sytuacji sądzić. Major powiedział też, że nie bardzo wie, dlaczego ma takiego małego oraz czemu złodziej obsrał i lizał samochód, ale pewne za to jest, że palił wcześniej w piecu, bo poprosił majora o drewno w zamian za garść zwierzeń. |
|||
Temu Któremu Lizał został opatrzony język. Bidulek zdarł go sobie troszkę. |
Wersja z 22:38, 17 lis 2007
Tulski Tokariewa, TT (ros. 7,62 мм пистолет самозарядный обр. 1933 года lub Пистолет ТТ, w skrócie Tokariew, potocznie tetetka) – radziecki pistolet konstrukcji Fiodora Tokariewa. Wszedł do produkcji w 1936.
Historia
Gdy rozpoczęła się druga wojna, radzieckie dowództwo szybko zorientowało się, że nie dysponuje niczym, co można by uznać za broń osobistą (no chyba, że saperką). Jako że oficerowi Armii Czerwonej nie chcieli być gorsi od Niemców i swoich sprzymierzeńców z zachodu, postanowiono szybko skonstruować jakiś pistolet na swoje potrzeby.
Inżynierowie sowieccy rzeczywiście w bardzo szybkim tempie ukradli od Amerykanów projekt jednego z nowych pistoletów Colta, po czym dostosowali go do realiów radzieckich. Dostosowanie polegało na usunięciu zbędnych części, takich jak np. bezpiecznik oraz zastąpieniu wszystkich komponentów dobrej jakości lub drogich w produkcji ekonomicznymi zamiennikami produkowanymi w Rosji. Ponadto przerobiono pistolet do używania amunicji 7,62 x 25 mm, takiej samej jak stosowana w pepeszy (zawierała ona zapewne największy ładunek prochowy w historii broni krótkiej).
Właściwości
W wyniku tych modyfikacji otrzymano broń niezwykłą, posiadającą wręcz unikalne cechy. Przede wszystkim była ona niezwykle zabójcza, szczególnie dla używającego, bo nigdy nie można było przewidzieć, kiedy wypali (skutek braku bezpiecznika).
Broń posiadała także umiejętności specjalne, o jakich większości nawet się nie śniło w tamtych czasach, takie jak na przykład strzelanie serią. Gdy rozlatywała się blokada zamka półautomatycznego, co zdarzało się wcale nie tak rzadko, pistolet wyrzucał serią cały magazynek, w wyniku czego najczęściej wyrywał się strzelającemu z ręki i go zabijał. Często również zamek odmawiał posłuszeństwa, wylatując do tyłu i rażąc operatora. Dzięki takim właściwościom broń ta budziła większy strach wśród Rosjan, niż wśród Niemców. Trudno powiedzieć, czy w obliczu tych faktów wysoką celność i siłę rażenia tetetki można uznać za jej zalety...
Zesłanie
Wkrótce po II wojnie, gdy radzieccy konstruktorzy stworzyli pistolet Makarow (co prawda do niczego się nienadający z powodu kiepskiej celności i beznadziejnej siły rażenia, ale przynajmniej dość rzadko uśmiercający swojego użytkownika), Rosjanie zaczęli masowo wywozić tetetki w prezencie do innych krajów bloku wschodniego, aby się ich jak najszybciej pozbyć. W niektórych z tych państw, do których zaliczyć należy również Polskę, broń ta jest używana do dziś na niewielką skalę (zazwyczaj z powodu absolutnie żałosnego poziomu broni rodzimej produkcji), ze skutkami równie tragicznymi, jak i 60 lat temu.
Norinco
Gdy TT udowodnił, że do niczego się nie nadaje, do akcji wkroczyli Chińczycy. Pistolet Norinco Type 54 jest chińską podróbą tetetki i, wbrew pozorom, nadaje się do użytku! Główną zaletą broni jest bezpiecznik. Późniejsze wersje Norinco zostały wyprodukowane także na znakomity, popularny nabój 9 x 19 Parabellum.