Mrzeżyno: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Historia)
(trochę więcej)
Linia 3: Linia 3:
== Działalność turystyczna ==
== Działalność turystyczna ==
Mrzeżyno jest sezonowym przyczółkiem handlowym powiatu gryfickiego. Wszyscy tutaj czekają na sezon jak na [[boskie zmiłowanie]]. Na ulicach od września do maja nie ma żywej duszy. No czasem wpadnie wycieczka emerytów. Gdzieś w okolicach maja coś zaczyna się dziać, otwierany jest kiosk ruchu i filia urzędu pocztowego zaczyna myśleć by przemienić tymczasowo nazwę na urząd pocztowy. Gdy zaczyna się czerwiec i pogoda jest ładna wszyscy myślą że zjadą się turyści - lecz oni nadal siedzą w [[Chorwacja|Chorwacji]]. Taki stan rzeczy jest gdzieś do 5 lipca wtedy dzieje się coś niesamowitego. Zjeżdzają się turyści i miejscowość zaczyna pękać w szwach. Turyści chodzą po domach i błagają o nocleg (bo zapomnieli przedzwonić choćby w czerwcu o pokój). Czasem mają szczęście i dostają zapleśniały kemping, bo tylko taki się ostał.
Mrzeżyno jest sezonowym przyczółkiem handlowym powiatu gryfickiego. Wszyscy tutaj czekają na sezon jak na [[boskie zmiłowanie]]. Na ulicach od września do maja nie ma żywej duszy. No czasem wpadnie wycieczka emerytów. Gdzieś w okolicach maja coś zaczyna się dziać, otwierany jest kiosk ruchu i filia urzędu pocztowego zaczyna myśleć by przemienić tymczasowo nazwę na urząd pocztowy. Gdy zaczyna się czerwiec i pogoda jest ładna wszyscy myślą że zjadą się turyści - lecz oni nadal siedzą w [[Chorwacja|Chorwacji]]. Taki stan rzeczy jest gdzieś do 5 lipca wtedy dzieje się coś niesamowitego. Zjeżdzają się turyści i miejscowość zaczyna pękać w szwach. Turyści chodzą po domach i błagają o nocleg (bo zapomnieli przedzwonić choćby w czerwcu o pokój). Czasem mają szczęście i dostają zapleśniały kemping, bo tylko taki się ostał.

Jedynym zabytkiem w Mrzeżynie jest neoromański kościół katedralny z początku XX wieku, wybudowany przez niemieckich luteran. Niestety do wojny nie wykończyli go w środku i a nowi mieszkańcy wyłożyli jego ściany pobitymi butelkami od piwa i wina. Całość tworzy niesamowitą mozaikę.

== Warunki naturalne ==
Mrzeżyno leży na Wykopach Trzebiatowskich, mezoregionie Remontów Szczecińskich. Wszystkie ziemie wokół Mrzeżyna zostały objęte programem Polena 2000, ale żaden mieszkaniec Mrzeżyna o tym nie wie i nie wolno im mówić, bo dostają bzika na swoim punkcie. Miejscowość posiada głęboką plażę, a to dzięki systematycznemu podbieraniu przez Ustronie Morskie piasku na swoją plażę. Urząd Morski w Szczecinie nawet chciał to naprawić i zasypał całą plażę nowym piaskiem, ale teraz ktoś inny kradnie i nie wiadomo gdzie.

Mrzeżyńskie zwierzęta to przede wszystkim bezpańskie wakacyjne psy, przestraszone koty i wypatroszonos rybae w porcie. Na plaży jest trochę też trochę mew.

Co dziwne miejscowość znajduje się pośród lasów, których jeszcze nie wycięto. Lasy te są bardzo urozmaicone są tam tylko sosny, igliwia, szyszki i trochę śmieci.

=== Klimat ===
Klimat a właściwie mikroklimat jest cholernie dziwny. Dobra pogoda w Mrzeżynie jest zawsze gdy nie ma turystów, a gdy tylko pojawiają się turyści ucieka. Wtedy nagle przychodzi ''Barowa pogoda''. Liczba dni pochmurnych w ciągu roku zależy od napływu turystów. Co dziwne od kilku lat w Mrzeżynie pada w ogóle śnieg, ale przynajmniej 1 tydzień w lipcu tak pada, że wszedzie tak pada, że aż turyści uciekają.


== Władza ==
== Władza ==
Na czele osady stoi [[sołtys]], który nie umie niestety łowić ryb i dlatego nierybacy z Mrzeżyna wybrali go na tę funkcję. Mieszkańcom zza Regi, którzy zazwyczaj zajmowali stołki w jednostce wojskowej odbiło i utworzyli Osiedle Za Regą na czele którego stoi Przewodniczący Komitetu Osiedlowego. Dlaczego? Bo osiedle tak bardziej miejsko brzmi i chcą być reprezentowani nie wiadomo gdzie. Może po prostu sołtys nie chce się zapuszczać na tereny <del>za Odrą</del> za Regą.
Na czele osady stoi [[sołtys]], który nie umie niestety łowić ryb i dlatego nierybacy z Mrzeżyna wybrali go na tę funkcję. Mieszkańcom zza Regi, którzy zazwyczaj zajmowali stołki w jednostce wojskowej odbiło i utworzyli Osiedle Za Regą na czele którego stoi Przewodniczący Komitetu Osiedlowego. Dlaczego? Bo osiedle tak bardziej miejsko brzmi i chcą być reprezentowani nie wiadomo gdzie. Może po prostu sołtys nie chce się zapuszczać na tereny <del>za Odrą</del> za Regą.


Osada Mrzeżyno, Rogowo (kolonia zwana przez mieszkańców osiedlem) i wieś wielkosołecka Roby tworzą okręg wyborczy, z którego wybierani są dwaj radni do piętnastoosobowej Rady Miejskiej w Trzebiatowie. Raczej nie mają oni przepicia i cała kasa idzie na [[Trzebiatów]].
Osada Mrzeżyno, Rogowo (kolonia zwana przez mieszkańców osiedlem) i wieś wielkosołecka Roby tworzą okręg wyborczy, z którego wybierani są dwaj radni do piętnastoosobowej Rady Miejskiej w Trzebiatowie. Raczej nie mają oni przepicia i cała kasa idzie na [[Trzebiatów]]. Burmistrz Trzebiatowa tak boi się Mrzeżyna, że nigdy tu zajeżdża na żadne spotkanie z mieszkańcami, bo by go chyba ukrzyżowali za te drogi.


== Historia ==
== Historia ==

Wersja z 23:40, 7 lut 2009

Mrzeżyno – osada nierybacka, miejscowość nieturystyczna w województwie północnopomorskim, w gryfim powiecie, gminie Trzebiatów nad Regą. W miejscowości znajduje się źródło rzeki Regi. Przy źródle znajduje się betonowy port rybacki.

Działalność turystyczna

Mrzeżyno jest sezonowym przyczółkiem handlowym powiatu gryfickiego. Wszyscy tutaj czekają na sezon jak na boskie zmiłowanie. Na ulicach od września do maja nie ma żywej duszy. No czasem wpadnie wycieczka emerytów. Gdzieś w okolicach maja coś zaczyna się dziać, otwierany jest kiosk ruchu i filia urzędu pocztowego zaczyna myśleć by przemienić tymczasowo nazwę na urząd pocztowy. Gdy zaczyna się czerwiec i pogoda jest ładna wszyscy myślą że zjadą się turyści - lecz oni nadal siedzą w Chorwacji. Taki stan rzeczy jest gdzieś do 5 lipca wtedy dzieje się coś niesamowitego. Zjeżdzają się turyści i miejscowość zaczyna pękać w szwach. Turyści chodzą po domach i błagają o nocleg (bo zapomnieli przedzwonić choćby w czerwcu o pokój). Czasem mają szczęście i dostają zapleśniały kemping, bo tylko taki się ostał.

Jedynym zabytkiem w Mrzeżynie jest neoromański kościół katedralny z początku XX wieku, wybudowany przez niemieckich luteran. Niestety do wojny nie wykończyli go w środku i a nowi mieszkańcy wyłożyli jego ściany pobitymi butelkami od piwa i wina. Całość tworzy niesamowitą mozaikę.

Warunki naturalne

Mrzeżyno leży na Wykopach Trzebiatowskich, mezoregionie Remontów Szczecińskich. Wszystkie ziemie wokół Mrzeżyna zostały objęte programem Polena 2000, ale żaden mieszkaniec Mrzeżyna o tym nie wie i nie wolno im mówić, bo dostają bzika na swoim punkcie. Miejscowość posiada głęboką plażę, a to dzięki systematycznemu podbieraniu przez Ustronie Morskie piasku na swoją plażę. Urząd Morski w Szczecinie nawet chciał to naprawić i zasypał całą plażę nowym piaskiem, ale teraz ktoś inny kradnie i nie wiadomo gdzie.

Mrzeżyńskie zwierzęta to przede wszystkim bezpańskie wakacyjne psy, przestraszone koty i wypatroszonos rybae w porcie. Na plaży jest trochę też trochę mew.

Co dziwne miejscowość znajduje się pośród lasów, których jeszcze nie wycięto. Lasy te są bardzo urozmaicone są tam tylko sosny, igliwia, szyszki i trochę śmieci.

Klimat

Klimat a właściwie mikroklimat jest cholernie dziwny. Dobra pogoda w Mrzeżynie jest zawsze gdy nie ma turystów, a gdy tylko pojawiają się turyści ucieka. Wtedy nagle przychodzi Barowa pogoda. Liczba dni pochmurnych w ciągu roku zależy od napływu turystów. Co dziwne od kilku lat w Mrzeżynie pada w ogóle śnieg, ale przynajmniej 1 tydzień w lipcu tak pada, że wszedzie tak pada, że aż turyści uciekają.

Władza

Na czele osady stoi sołtys, który nie umie niestety łowić ryb i dlatego nierybacy z Mrzeżyna wybrali go na tę funkcję. Mieszkańcom zza Regi, którzy zazwyczaj zajmowali stołki w jednostce wojskowej odbiło i utworzyli Osiedle Za Regą na czele którego stoi Przewodniczący Komitetu Osiedlowego. Dlaczego? Bo osiedle tak bardziej miejsko brzmi i chcą być reprezentowani nie wiadomo gdzie. Może po prostu sołtys nie chce się zapuszczać na tereny za Odrą za Regą.

Osada Mrzeżyno, Rogowo (kolonia zwana przez mieszkańców osiedlem) i wieś wielkosołecka Roby tworzą okręg wyborczy, z którego wybierani są dwaj radni do piętnastoosobowej Rady Miejskiej w Trzebiatowie. Raczej nie mają oni przepicia i cała kasa idzie na Trzebiatów. Burmistrz Trzebiatowa tak boi się Mrzeżyna, że nigdy tu zajeżdża na żadne spotkanie z mieszkańcami, bo by go chyba ukrzyżowali za te drogi.

Historia

Tutejszy port handlowo-nierybacki został utworzony 1 stycznia 1457 roku na mocy uchwały Rady Miejskiej w Trzebiatowie, którzy zawiedli się portem w okolicach Kępy Nadmorskiej i Dźwirzyna zwanego Regoujściem. Rajcy trzebiatowscy razem z mnichami białobockimi wzieli łopaty, kilofy i ciągu 1 dnia przekopali od nowe koryto rzeki z Bałtyku do Trzebiatowa. Dzięki czemu słona woda mogła popłynąć z morza aż do Gryfic i nawet dalej gdzieś na Pojezierze Świdwińskie. W porcie działała stocznia mrzeżyńska, której stoczniowcy nie umieli strajkować i upadła. W dodatku gryficcy rajcy nie chcieli płacić na umacnienie źródła rzeki, co powodowało wiele wojen na kapsle pomiędzy miastami. Ni stąd ni zowąd w 1770 roku Neptun wkurzył się ostro i zapiaszczył cały port, przez co trzebiatowscy rajcy przemianowi port na przystań nierybacką.

Po zdobyciu Gryfic 17 marca 1945 roku ułani tak się napili, że chcieli się nawzajem żenić i pojechali na rumakach do Mrzeżyna. Śluby miały miejsce nad morzem. Niektórzy zorientowali się że mieli już żony i rzucali swoje obrączki w morze, co miało odwrócić poprzednie śluby. Jak się potem okazało wyprzedzili oddziałe pancerne w Kołobrzegu, które to zrównały to miasto i 18 marca też wzięli jakieś śluby z morzem. Na pamiątkę mrzeżyńskich ślubów na placu pomnikowym postawiono duży głaz, wyryto parę zdań i nazwano pomnikiem. Stały tam zawsze metalowe flagi, ale je zezłomowano.

Oświata

Kiedyś w Mrzeżynie były 2 przedszkola i jeszcze w sąsiedniej kolonii Rogowie, ale dzieci były tak niegrzeczne, że pozamykali wszystkie. Starą szkołę mieszkańcy przemianowali na dom mieszkalny. Miejscowość jest jednym z ważniejszych ośrodków oświatowych w gminie Trzebiatów. Wybudowano tu nową szkołę oraz jakiś dziwny małpi gaj który ponoć miał być salą gimnastyczną z nieprawdziwego zderzenia. Niestety po wypuszczeniu obligacji na jej budowę wszystko upadło. Inwestycja leży, dosłownie leży i moknie. Dobrze, że jest to betonowe, bo cegieł już by nie było.