Rolnik: Różnice pomiędzy wersjami
Del Pacino (dyskusja • edycje) M (→Zawody rolnicze: dr.) |
M (dr.) |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
--> |
--> |
||
* '''4:00''' – |
* '''4:00''' – picie spirytusu, ewentualnie samogonki, pod tapczanem. |
||
* '''6:00''' – |
* '''6:00''' – odzyskiwanie przytomności. |
||
* '''6:15''' – |
* '''6:15''' – nałożyć brudne (sztywne) szkarpety i zapuszczoną kaszulę, również kufajkę, [[czapka uszatka|czapkę uszatkę]], spodnie należy przepasać sznurkiem od snopowiązałki. W końcowym etapie należy odziać [[gumofilce|filce]] (koniecznie [[gnój|ognojone]]). |
||
* '''6:20''' – |
* '''6:20''' – nakarmić parszuki, knura, dziką lochę, małuje parasiate i maciorę. |
||
* '''7:10''' – |
* '''7:10''' – wyprowadzić [[krowa|krowy]] na spacer. |
||
* '''7:30''' – |
* '''7:30''' – wydoić [[byk]]a. |
||
* '''8:00''' – |
* '''8:00''' – dać siana najpierw sobie, następnie dla byka, krowy i źrebiaci. |
||
* '''9:00''' – |
* '''9:00''' – narządzić łańcuch w rowerze. |
||
* '''9:20''' – |
* '''9:20''' – nakłamać dla żonki, że jedzie na smug. |
||
* '''9:25''' – |
* '''9:25''' – po okłamaniu żonki jechać rowerem przez miedzę sąsiada na [[tanie wino|mózgojeb]]a. |
||
* '''20:00''' – |
* '''20:00''' – po przepiciu traktora mozolny, zakręcony (dosłownie) powrót na chatę. |
||
* '''22:00''' – |
* '''22:00''' – robienie awantur w chacie po pijaku. |
||
* '''22:15''' – |
* '''22:15''' – obrzyganie wersalki. |
||
* '''22:30''' – |
* '''22:30''' – oglądanie nocnego wydania dziennika „Agrobiznes”. |
||
* '''22:35''' – |
* '''22:35''' – przeklinanie cen żywca. |
||
* '''22:40''' – |
* '''22:40''' – zaśnięcie z fajórą na łypie (co spowoduje spalenie tapczana). |
||
==Zawody rolnicze == |
==Zawody rolnicze == |
Wersja z 10:35, 25 lip 2009
W tym artykule konieczne są drobne poprawki. Zajmij się tym, to nie boli.
Do poprawienia: formatowanie. |
Jo som rolnik – rokendrolnik. Zaro dam jo sobie w polnik!
- Dewiza rolnika
Rolnik – człowiek parający się rolnictwem, miłośnik zwierząt zajmujący się Pig Resources Managementem. Lubi czasem poświntuszyć. Dba o to aby golonki, schabowe i bekony równomiernie rosły na świnkach. Dba również o to aby działo się to możliwie szybko i stosuje w tym celu różne diety, po których niektóre prosiaczki dostają pryszczycy. Około 35% polskich rolników przyznaje się do cyklicznego kontaktu z sianem.
Charakterystyka
Na pewno nie obrazi się, gdy ktoś określi jego przedsiębiorstwo jako „niezły chlew”. Kocha świnki wszystkich odmian, choć najbardziej te ze skłonnościami do tycia. Potrafi godzinami opowiadać o zaletach polskiej białej zwisłouchej i belgijskiej chrumkającej ślicznotki pietrain. W pracy chodzi w gówno-odpornych gumofilcach. Jego twarz często szczyci się staropolskim wąsem i rumieńcem. Jest z reguły bardzo dumny ze swojego zajęcia, i słusznie, gdyż świnie pod względem inteligencji są na świecie na czwartym miejscu. W razie gdy ktoś nie docenia należycie jego wkładu w krajowy dobrobyt, zawsze gotów jest zablokować jakąś drogę lub po prostu podłożyć komuś świnię.
Występowanie
Tereny wiejskie, zamieszkałe przez ludność niewymagającą na co dzień balsamicznego powietrza. Ceni sobie bliskość rzeźni i masarni. Przeważnie niziny, gdyż świnia jest zwierzęciem nizinnym jak chyba żadne inne na świecie.
Plan dnia
- 4:00 – picie spirytusu, ewentualnie samogonki, pod tapczanem.
- 6:00 – odzyskiwanie przytomności.
- 6:15 – nałożyć brudne (sztywne) szkarpety i zapuszczoną kaszulę, również kufajkę, czapkę uszatkę, spodnie należy przepasać sznurkiem od snopowiązałki. W końcowym etapie należy odziać filce (koniecznie ognojone).
- 6:20 – nakarmić parszuki, knura, dziką lochę, małuje parasiate i maciorę.
- 7:10 – wyprowadzić krowy na spacer.
- 7:30 – wydoić byka.
- 8:00 – dać siana najpierw sobie, następnie dla byka, krowy i źrebiaci.
- 9:00 – narządzić łańcuch w rowerze.
- 9:20 – nakłamać dla żonki, że jedzie na smug.
- 9:25 – po okłamaniu żonki jechać rowerem przez miedzę sąsiada na mózgojeba.
- 20:00 – po przepiciu traktora mozolny, zakręcony (dosłownie) powrót na chatę.
- 22:00 – robienie awantur w chacie po pijaku.
- 22:15 – obrzyganie wersalki.
- 22:30 – oglądanie nocnego wydania dziennika „Agrobiznes”.
- 22:35 – przeklinanie cen żywca.
- 22:40 – zaśnięcie z fajórą na łypie (co spowoduje spalenie tapczana).
Zawody rolnicze
Czyli takie rolne igrzyska. Kategorie:
- Rzut pługiem przez oborę.
- Ujeżdżanie maciory.
- Rzut widłami w pędzącego knura.
- Dojenie krowy na czas.
- Ładowanie całego rozrzutnika gnoju (4,5t) od krów na czas.
- Kto najładniej zaorze pole traktorem C-360 lub C-330.
- Kastrowanie pięciu knurów na czas.
Udział w zawodach mogą brać młodzi rolnicy z długoletnim doświadczeniem. Po zawodach organizator (imię i nazwisko dowolne) organizuje małą popijawę, w której menu wchodzą:
- Samogon produkcji „Żyd” (miejscowy zakład produkcji bimbru).
- Oranżada.
- Zagrycha w postaci ogórków kwaszonych.