Forum:Interwencja: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 16: | Linia 16: | ||
::Kicior, kto tu o honorze mówi? ;) {{Sir Damiinho}} 18:15, cze 8, 2010 (UTC) |
::Kicior, kto tu o honorze mówi? ;) {{Sir Damiinho}} 18:15, cze 8, 2010 (UTC) |
||
:::Wiem, jak wiele zrobiłeś dla projektu, dlatego wszystkie moje argumenty będą zniuansowane. Jednak jest mi przykro, że nie czujesz najmniejszej odpowiedzialności za to, co się na Nonsie ostatnio dzieje. To nie jest żaden zamach stanu, potrafię współpracować ze wszystkimi konstruktywnie i mam zamiar dzielić się władzą, jaką posiadam. Niemniej wszystko musi być ostatecznie wyjaśnione, skoro niedobra atmosfera jest faktem. Podkreślam: w czasie dyskusji z Tobą powiedziałem jasno, że ten kto mnie popiera oraz moje wysiłki na rzecz udoskonalenia Nonsensopedii nie oznacza automatycznie kogoś, kto ma Cię zamiar pozbawić władzy. Jestem gotów współpracować z każdym, konstruktywnie i merytorycznie, ale społeczność jest skłócona i podzielona, a moje środki formalne na rzecz rozwiązania konfliktu wyczerpały się. Mogę tylko wprowadzać korekty regulaminowe tak, aby więcej do patologii nie dochodziło oraz rzucać do dyskusji pomysły, co niniejszym czynię. Nic jednak ponadto. W związku z powyższym wizytę staffów uznałem za konieczną. Nie zamierzam nikogo opluwać, Ciebie także nie, ale należy wszystko rozsądnie uporządkować. [[Grafika:Empodpis2.png|70px|link=User:Emdegger]] <sup><sup><sup>[[Grafika:Empodpis.png|70px|link=User_talk:Emdegger]]</sup></sup></sup> 07:48, cze 9, 2010 (UTC) |
:::Wiem, jak wiele zrobiłeś dla projektu, dlatego wszystkie moje argumenty będą zniuansowane. Jednak jest mi przykro, że nie czujesz najmniejszej odpowiedzialności za to, co się na Nonsie ostatnio dzieje. To nie jest żaden zamach stanu, potrafię współpracować ze wszystkimi konstruktywnie i mam zamiar dzielić się władzą, jaką posiadam. Niemniej wszystko musi być ostatecznie wyjaśnione, skoro niedobra atmosfera jest faktem. Podkreślam: w czasie dyskusji z Tobą powiedziałem jasno, że ten kto mnie popiera oraz moje wysiłki na rzecz udoskonalenia Nonsensopedii nie oznacza automatycznie kogoś, kto ma Cię zamiar pozbawić władzy. Jestem gotów współpracować z każdym, konstruktywnie i merytorycznie, ale społeczność jest skłócona i podzielona, a moje środki formalne na rzecz rozwiązania konfliktu wyczerpały się. Mogę tylko wprowadzać korekty regulaminowe tak, aby więcej do patologii nie dochodziło oraz rzucać do dyskusji pomysły, co niniejszym czynię. Nic jednak ponadto. W związku z powyższym wizytę staffów uznałem za konieczną. Nie zamierzam nikogo opluwać, Ciebie także nie, ale należy wszystko rozsądnie uporządkować. [[Grafika:Empodpis2.png|70px|link=User:Emdegger]] <sup><sup><sup>[[Grafika:Empodpis.png|70px|link=User_talk:Emdegger]]</sup></sup></sup> 07:48, cze 9, 2010 (UTC) |
||
Piszesz o ciągłym zmienianiu uprawnień i napiętej atmosferze do granic wytrzymałości, jednak przypominam Ci, że nie zmieniło się '''nic''' na gorsze, od kiedy założyłeś temat ''Biurokrata bez sysopa'', a wręcz sytuacja wraca do normy. Właściwie patrząc na obecną wydajność Nonsensopedii można powiedzieć, że sytuacja jest świetna. W ''Interwencji'' zatem manipulujesz informacjami, głosząc, że jest coraz gorzej. Jaki tego cel? '''Bardzo Ci zależy na podtrzymywaniu atmosfery kryzysu''', spieszysz się, zakładając kolejne tematy o niemal tej samej treści w nadziei, że utrzymasz poparcie społeczności przy sobie, bo widzisz, że na Nonsensopedii jest coraz lepiej i wkrótce nie będziesz mógł przeprowadzić wymarzonych reform godnych Napoleona III? Mówisz o tym, że jesteś gotów współpracować z każdym, a najlepszą metodą zarządzania Nonsensopedią byłaby ''współpraca ze wszystkimi i konstruktywne dzielenie się władzą''. Mam jednak wrażenie, że mnie, Ptoka i Damiego nie obejmujesz słowem wszyscy, a pierwszym krokiem do ofiarowania władzy wszystkim, miałoby być pozbawienie wszelkich praw nas. Nie buduje się porządku na trupach, zapytaj Robespierre'a jak nie wierzysz. Nie rozumiem wciąż, czemu zakładasz jedynie dwie możliwości: albo my, albo Ty. Jeżeli naprawdę chcesz dzielić się władzą, zrób to na uczciwych warunkach, a nie takich, kiedy Ty jako jedyny na Nonsensopedii zachowujesz ostateczny głos. Liczę na to, że ostatecznie zaakceptujesz nas jako współpracowników, a nie przeciwników. {{Pippo}} 08:28, cze 9, 2010 (UTC) |
Wersja z 09:28, 9 cze 2010
Nie było innego wyjścia po wydarzeniach ostatnich dni. Dostałem za zadanie od Sannse uporządkować sytuację na Nonsie. Jednak niektóre kompetencje leżą poza moją gestą. Moje plany zdobyły zaufanie administratorów (tj. większości), moja wizja współrządzenia też, jednak komplikacje związane z Damim i Pippo, którzy zmieniają ciągle uprawnienia, choć obiecali je wcześnie zdać i mogli to uczynić całkowicie honorowo. Atmosfera w społeczności jest do granic wytzymałości napięta, przykro mi, ale nie pozwolono rozwiązać naszych własnych spraw naszymi siłami. Wobec tego zwracam się do Miśka, by udzielili nam pomocy Staffowie wikii, bo zbyt wiele niedobrych rzeczy tu się dzieje na przestrzeni ostatnich dni. Jeżeli mam utracić stanowisko lub zdać honorowo uprawnienia, zrobię to. Niemniej dzieje się źle i przerasta to możliwości nas wszystkich. Przede wszystkim tych, którzy nie potrafią przyznać się do błędów. 19:11, cze 7, 2010 (UTC)
- Zgodnie z prośbą, sprawa zostaje zgłoszona. Misiek (talk) 19:12, cze 7, 2010 (UTC)
- Nagadałeś Sannse, że jesteśmy kontrowersyjni, a ona tak na odwal się przytaknęła,. równie dobrze mógłbym rozmawiać ja i podać inne nicki, zrobiłaby to samo... Odwołuję zgłoszenie do Miśka. Nie mieszamy uprawnieniami, nie zamierzamy odchodzić, chcemy tu zostać i być aktywni jak dawniej :) ᑕᒦᓂᐊ 19:16, cze 7, 2010 (UTC)
- Dawniej np. 3 (4,5,6,7,8,9) miesiące(y) wstecz, czy dawniej kiedy jeszcze szoferka żyła? To zasadnicza różnica między naszymi wizjami aktywności, Dami. Diabelko (talk to me!) 13:04, cze 8, 2010 (UTC)
- @Dami – czemu się obawiasz staffów? Przecież jeśli naprawdę macie czystą kartę, nikt Wam nic nie zrobi, a przynajmniej oczyścicie się z zarzutów. Misiek (talk) 17:21, cze 8, 2010 (UTC)
- Po prostu nie widzę sensu, o swoich brudach nie warto gadać wszędzie. Fuk nie chce współpracy. Mówi – albo my, albo on, a porozumienia niet. A ja nie chcę odchodzić i nie chcę też, by on odchodził. ᑕᒦᓂᐊ 18:19, cze 8, 2010 (UTC)
- Wygląda to bardziej, jakbyś się obawiał. No i – sami się chyba nie dogadacie, mediacja osoby z zewnątrz na pewno się przyda. Misiek (talk) 18:24, cze 8, 2010 (UTC)
- Ja się dogadam bardzo chętnie. Ale jeśli dla Fuka dogadanie się to tylko odwołanie nas – coś tu jest nie tak. Ja jestem za porozumieniem, jak staffowie mu powiedzą, że my nie jesteśmy złem wcielonym i można się z nami dogadać, to jestem bardzo chętny (ale z tego co Fuk mówi wynika, że on chce nas siłą usunąć i to nie jest fajne) :) ᑕᒦᓂᐊ 18:38, cze 8, 2010 (UTC)
- Wygląda to bardziej, jakbyś się obawiał. No i – sami się chyba nie dogadacie, mediacja osoby z zewnątrz na pewno się przyda. Misiek (talk) 18:24, cze 8, 2010 (UTC)
- Po prostu nie widzę sensu, o swoich brudach nie warto gadać wszędzie. Fuk nie chce współpracy. Mówi – albo my, albo on, a porozumienia niet. A ja nie chcę odchodzić i nie chcę też, by on odchodził. ᑕᒦᓂᐊ 18:19, cze 8, 2010 (UTC)
- @Dami – czemu się obawiasz staffów? Przecież jeśli naprawdę macie czystą kartę, nikt Wam nic nie zrobi, a przynajmniej oczyścicie się z zarzutów. Misiek (talk) 17:21, cze 8, 2010 (UTC)
- Dawniej np. 3 (4,5,6,7,8,9) miesiące(y) wstecz, czy dawniej kiedy jeszcze szoferka żyła? To zasadnicza różnica między naszymi wizjami aktywności, Dami. Diabelko (talk to me!) 13:04, cze 8, 2010 (UTC)
- Nagadałeś Sannse, że jesteśmy kontrowersyjni, a ona tak na odwal się przytaknęła,. równie dobrze mógłbym rozmawiać ja i podać inne nicki, zrobiłaby to samo... Odwołuję zgłoszenie do Miśka. Nie mieszamy uprawnieniami, nie zamierzamy odchodzić, chcemy tu zostać i być aktywni jak dawniej :) ᑕᒦᓂᐊ 19:16, cze 7, 2010 (UTC)
Dami, może skończysz te swoje manipulacje. Nikt nikogo nie zbywał. Wszystko przerabiasz na swoją korzyść, rzygną Ci w twarz, mówisz, że deszcz pada. Nie masz za grosz honoru. Nawet nie wiem czy wiesz co to jest honor. kićor 17:39, cze 8, 2010 (UTC)
I dlatego zgłaszasz art o Nonsie w wikipedii na sdu. niestety 17:54, cze 8, 2010 (UTC)- Kicior, kto tu o honorze mówi? ;) ᑕᒦᓂᐊ 18:15, cze 8, 2010 (UTC)
- Wiem, jak wiele zrobiłeś dla projektu, dlatego wszystkie moje argumenty będą zniuansowane. Jednak jest mi przykro, że nie czujesz najmniejszej odpowiedzialności za to, co się na Nonsie ostatnio dzieje. To nie jest żaden zamach stanu, potrafię współpracować ze wszystkimi konstruktywnie i mam zamiar dzielić się władzą, jaką posiadam. Niemniej wszystko musi być ostatecznie wyjaśnione, skoro niedobra atmosfera jest faktem. Podkreślam: w czasie dyskusji z Tobą powiedziałem jasno, że ten kto mnie popiera oraz moje wysiłki na rzecz udoskonalenia Nonsensopedii nie oznacza automatycznie kogoś, kto ma Cię zamiar pozbawić władzy. Jestem gotów współpracować z każdym, konstruktywnie i merytorycznie, ale społeczność jest skłócona i podzielona, a moje środki formalne na rzecz rozwiązania konfliktu wyczerpały się. Mogę tylko wprowadzać korekty regulaminowe tak, aby więcej do patologii nie dochodziło oraz rzucać do dyskusji pomysły, co niniejszym czynię. Nic jednak ponadto. W związku z powyższym wizytę staffów uznałem za konieczną. Nie zamierzam nikogo opluwać, Ciebie także nie, ale należy wszystko rozsądnie uporządkować. 07:48, cze 9, 2010 (UTC)
- Kicior, kto tu o honorze mówi? ;) ᑕᒦᓂᐊ 18:15, cze 8, 2010 (UTC)
Piszesz o ciągłym zmienianiu uprawnień i napiętej atmosferze do granic wytrzymałości, jednak przypominam Ci, że nie zmieniło się nic na gorsze, od kiedy założyłeś temat Biurokrata bez sysopa, a wręcz sytuacja wraca do normy. Właściwie patrząc na obecną wydajność Nonsensopedii można powiedzieć, że sytuacja jest świetna. W Interwencji zatem manipulujesz informacjami, głosząc, że jest coraz gorzej. Jaki tego cel? Bardzo Ci zależy na podtrzymywaniu atmosfery kryzysu, spieszysz się, zakładając kolejne tematy o niemal tej samej treści w nadziei, że utrzymasz poparcie społeczności przy sobie, bo widzisz, że na Nonsensopedii jest coraz lepiej i wkrótce nie będziesz mógł przeprowadzić wymarzonych reform godnych Napoleona III? Mówisz o tym, że jesteś gotów współpracować z każdym, a najlepszą metodą zarządzania Nonsensopedią byłaby współpraca ze wszystkimi i konstruktywne dzielenie się władzą. Mam jednak wrażenie, że mnie, Ptoka i Damiego nie obejmujesz słowem wszyscy, a pierwszym krokiem do ofiarowania władzy wszystkim, miałoby być pozbawienie wszelkich praw nas. Nie buduje się porządku na trupach, zapytaj Robespierre'a jak nie wierzysz. Nie rozumiem wciąż, czemu zakładasz jedynie dwie możliwości: albo my, albo Ty. Jeżeli naprawdę chcesz dzielić się władzą, zrób to na uczciwych warunkach, a nie takich, kiedy Ty jako jedyny na Nonsensopedii zachowujesz ostateczny głos. Liczę na to, że ostatecznie zaakceptujesz nas jako współpracowników, a nie przeciwników. ippo ピッポ 08:28, cze 9, 2010 (UTC)